Wampir z M-3

Andrzej Pilipiuk
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 86 ocen kanapowiczów
Wampir z M-3
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 86 ocen kanapowiczów

Opis

Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód...

A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odwijać? Jak wodą, tfu, święconą chlapać? A czosnek tylko granulowany i z importu z bratniej Czechosłowacji!

Myśl nowa blaski promiennymi, dziś wiedzie nas na bój, na trud.

Być wampirem w PRL to nie przelewki. W społeczeństwie bezklasowym trudno tytułować się hrabią. Płaszcz i smoking nosi albo kelner, albo iluzjonista, a krew obywateli Rzeczpospolitej Ludowej ma posmak deficytu i reglamentacji.

Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata, przed ciosem niechaj tyran drży...

Ale nie czas, by kąsać zblazowanych arystokratów w zacisznych buduarach. Prawdziwy walor odżywczy ma krew opasłych badylarzy, cinkciarzy, partyjnych kacyków i córeczek UB-eków.

Ruszymy z posad bryłę świata, dziś niczym, jutro wszystkim my!

Bo my, wampiry z PRL mamy swoją godność! Nie wysysamy biednych sarenek i jagniątek. Nie nazywamy tego WEGETARIANIZMEM! Może nie pamiętamy już o wampirzych mocach, ale mamy spryt nasz narodowy! Pozyskamy dewizy, przekroczymy plan, a potem z dumą oznajmimy:

To wszystko każe nam powiedzieć mocno. I stanowczo: Burżuazyjnym skrytopijcom mówimy - NIE!


AUTOR:

Homo literatus. Pisze codziennie. Trudno orzec, na ile do jego nałogu przyczynił się niejaki Wędrowycz, odkryty przez autora w obejściach Wojsławic. Faktem jest, że wstrząśnięty znaleziskiem Pilipiuk, porzucił wyuczony zawód archeologa. I powrócił do pisania ( a zaczął już w V klasie podstawówki).
Pierwsze teksty wydał drukiem podczas studiów. O dopuszczeniu na łamy "Feniksa" nikomu nieznanego debiutanta zadecydował Jarosław Grzędowicz, wówczas redaktor naczelny miesięcznika.
Przez 12 kolejnych lat "wielki grafoman" i "najwybitniejszy piewca wsi polskiej od czasów Reymonta" nie odpuścił sobie ani na miesiąc. Przeszedł długą drogę, z debiutanta stając się jednym z najpoczytniejszych polskich pisarzy. Fabryka Słów opublikowała dotąd 20 książek Andrzeja. Pod pseudonimem Tomasz Olszakowski wydał 19 tomów kontynuacji przygód Pana Samochodzika. Jego prozę tłumaczono na czeski i rosyjski.
Laureat licznych nagród, m.in. zdobywca Nautilusa 2009 za najlepsze opowiadanie ("Rzeźnik drzew" z antologii pod tym samym tytułem).
Data wydania: 2011-01-14
ISBN: 978-83-7574-223-7, 9788375742237
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Cykl: Cykl z Wampirem, tom 1
Kategorie: Fantastyka, Fantasy
Stron: 336
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Andrzej Pilipiuk Andrzej Pilipiuk
Urodzony 20 marca 1974 roku w Polsce (Warszawa)
Polski pisarz i publicysta, laureat nagrody literackiej im. Janusza A. Zajdla za rok 2002. Z wykształcenia archeolog. Pilipiuk najbardziej znany jest z, wykazującego w pewnym stopniu cechy gawędy[potrzebne źródło], cyklu opowiadań o przygodach Jakub...

Pozostałe książki:

Kroniki Jakuba Wędrowycza Czarownik Iwanow Weźmisz czarno kure Kuzynki Księżniczka Wieszać każdy może Zagadka Kuby Rozpruwacza Droga do Nidaros Wampir z M-3 2586 kroków Rzeźnik drzew Dziedziczki Homo bimbrownikus Srebrna Łania z Visby Operacja Dzień Wskrzeszenia Czerwona gorączka Drewniana Twierdza Pan Wilków Trucizna Zaginiona Aparatus Ucieczka Konan Destylator Upiór w ruderze Szewc z Lichtenrade Wampir z MO Triumf Lisa Reinicke Karpie bijem Carska manierka Faceci w gumofilcach Obce ścieżki Sfera Armilarna Zły Las Przyjaciel człowieka Wampir z KC Litr ciekłego ołowiu Reputacja Wilcze Leże Czarna góra Północne wiatry Deszcze niespokojne (Antologia opowiadań) Niech żyje Polska. Hura! Tom 2 (Antologia opowiadań) Przetaina Sowie zwierciadło Strefa Mroku: 11 Apostołów Grozy Jeszcze nie zginęła Bajki dla dorosłych (Antologia opowiadań) Epidemie i zarazy Małodobry (Antologia opowiadań) Zło ze wschodu Po drugiej stronie książki Strasznie mi się podobasz Gladiatorzy (Antologia opowiadań) Raport z Północy Tempus Fugit. Tom 2 (Antologia opowiadań) Trupy Polskie Demony (Antologia opowiadań) Zabójca Dobić dziada Notes Wędrowycza Ufoki Verne Czasy, które nadejdą Krasula Na nocnej Zmianie. Pióra Falkonu (Antologia opowiadań) Rok z Wędrowyczem 2015 Traktat o higienie. Z dziejów dra Skórzewskiego Krasnoludy Miłość we Wrocławiu Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2005 Okiść Utopay. Przyszłość wystawia rachunek Zajdel 2003. Antologia (Antologia opowiadań)
Wszystkie książki Andrzej Pilipiuk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Rzeczywistość w PRL-u nie taka znowu szara...

12.01.2011

Reprezentantka Fabryki Słów, z którą współpracuję mogłaby bez problemu zaświadczyć, że o tej książce marudziłam jej przez dobrych kilka miesięcy. W końcu dwa dni temu dotarła do mych rąk wyczekiwana pozycja, czy mogłam się oprzeć? Wychodząc z założenia, że wizyta u dentystki to coś średnio przyjemnego zabrałam sobie "Wampira z M-3" w celu umilenia ... Recenzja książki Wampir z M-3

@enga@enga × 1

Wampir z M-3 - Andrzej Pilipiuk

12.03.2012

Tytuł: Wampir z M 3 Autor: Andrzej Pilipiuk Wydawnictwo: Fabryka Słów Ilość stron: 336 Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głód... A więc twierdzicie Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu się krzyżem odwijać? Jak wodą, tfu, święconą chlapać? A czosnek tylko granulowan... Recenzja książki Wampir z M-3

@Clarissa@Clarissa

Polski wampir prawdę ci powie!

2.12.2012

Od czasu wydania rozglądałam się za tą pozycją po bibliotekach i zasobach znajomych, ale, jak wiadomo, ceny idą w górę, zatem poszukiwania były dość leniwe i prowadzone bez większego zaangażowania czy nadziei na rychły sukces. Aż tu nagle przyjaciółka wysłała informację, że nowa książka Pilipiuka stoi na bibliotecznej półeczce z nowościami i perfid... Recenzja książki Wampir z M-3

@destrakszyn@destrakszyn

Wampiry w PRL-u

21.06.2012

Pewnego dnia licealistka Małgorzata Brona dowiaduje się, że jej chłopak jest z nią tylko dla tego, że ma nadzieję zdobyć paszport i wyjechać za granicę dzięki wpływom jej ojca. Wściekła dziewczyna postanawia odegrać się na wszystkich za swoje nieszczęścia i wiesza się na lampie. Po jakimś czasie budzi się cała zesztywniała w trumnie. Przytomnie stw... Recenzja książki Wampir z M-3

@ederlezi@ederlezi

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Zuell_Zuell
2019-11-11
8 /10
Przeczytane

Cieszę się, że wreszcie sięgnęłam po Pilipiuka. Dostałam napisaną lekkim piórem, humorystyczną powieść z mocnym pierwiastkiem historyczno-obyczajowym. Do radosnego przeczytanie na poprawę humoru. Dla mnie dodatkowo – wartość sentymentalna – podróż do dzieciństwa lat osiemdziesiątych. Podróż zabawna i zaskakująca.
I – co najważniejsze – w nowatorskim spojrzeniu. Bo peerelowskie czasy oglądamy oczami wampira (wampirzycy raczej). Dowiadujemy się, że czasy epoki słusznie minionej bardzo dotknęły również ich środowisko, bo obniżenie standardów żywieniowych i moda na palenie papierosów poskutkowały spadkiem walorów smakowych i odżywczych krwi ofiar! Poza tym pojawiło się szereg kłopotów związanych z logiką realiów komunistycznych: warunkami życia, pracy, walki z ubecją, milicją, partią; a także – co gorsze – kłopotów z innymi bytami bionekrotycznymi. Nastały naprawdę ciężkie chwile dla rodzimych krwiopijców...

Dodatkowo powieść okazuje się skarbnicą wiedzy o wampirach. Pilipiukowej wiedzy. Że młody wampir nie ucierpi od światła słonecznego (chyba że jest po trzysetce), że wampiry nie mają popędu płciowego (a Gosia tak chciała zostać lesbijką...), i że tak naprawdę wcale nie mordują swoich ofiar, jedynie przemieniają w impotentów.
Na koniec laurka dla autora. Świetny warsztat. Styl, fabuła, narracja personalna (wszystko poznajemy z punktów widzenia postaci), dialogi. Tempo akcji. Humor! A także płynne i błyskotliwe wplatanie różnorakich nawiązań oraz akcentów ironii...

× 3 | link |
@Betsy59
2019-11-03
4 /10
Przeczytane 2019

Głupotka. To moje pierwsze spotkanie z Andrzejem Pilipiukiem i chyba ostatnie. Drugie w tym roku (po Marcie Kisiel) spotkanie z fantasy i upewnienie się, że nie jest to gatunek dla mnie. Wampiry w PRL-u- mogło być zabawnie. Ale nie było. Fabuła słabiutka i naciągana. Raczej jest to pozycja dla młodzieży. Przeczytało się jakoś w środkach komunikacji miejskiej i do zapomnienia. Pilipiuk zaliczony.

× 3 | link |
@Maynard
@Maynard
2011-02-19
8 /10
Przeczytane Fabryka Słów

Inteligentna, zabawna, lekka i przyjemna, czyli Pilipiuk w dobrej, literackiej formie. Warszawskie wampiry (bo są one w liczbie mnogiej), miejskie legendy, pastisz popkultury, błyskotliwe nawiązania oraz paradoksy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Spodziewałem się jednak zwartej powieści a nie luźno nawiązujących do siebie historyjek, ale efekt przerósł moje oczekiwania i jest świetny.Tak Pan Andrzej pisać powinien, i tej tematyki powinien się trzymać, bez idiotycznych dywagacji na temat budowy helikoptera w średniowiecznej Norwegii. Trochę topografia Warszawy gdzie nigdzie mi się nie zgadzała, ale, jak wiadomo, są wampiry, wilkołaki i mumie to i Stolica może być inna. Zgadzam się z @frodo że za krótka, ale coś mi mówi, że będzie ciąg dalszy...

× 2 | link |
@Nina
2019-11-19
6 /10
Przeczytane E-book 2017

Fantastyczna lektura na poprawę humoru :) Absurd goni absurd, szara rzeczywistość PRL-u, a w niej wampiry, wilkołaki i inne dziwactwa. Och, jak ja to lubię, jak świetnie się przy tym bawię. Chciałabym to zobaczyć na dużym ekranie z jakąś fajną aktorską obsadą :)
Lubię poczucie humoru Pilipiuka i na pewno będę go czytać dalej, dopóki mi się nie znudzi :) Na razie jest super

× 2 | link |
@tea.books.lover
2020-09-27
6 /10
Przeczytane

Książka z gatunku: "Tak głupawe, że aż śmieszne". Nietypowe połączenie czasów PRL-u i historii o wampirach, chwilami lekko żenujące, ale fajnie uzupełniające absurdy tej epoki o absurdy zrodzone w głowie autora. Lekka i niewymagająca lektura na jeden wieczór.

× 2 | link |
@Eteryczna
@Eteryczna
2012-02-03
10 /10
Przeczytane

"Ogólnie gniot. Ani w tym jakiejkolwiek nawet najmniejszej logiki ani jakiejkolwiek iskierki prawdopodobieństwa, krótko mówiąc: naciągane do granic możliwości. Do tego jak to się odnosi do PRLu nie będę się wypowiadać, bo się na tym nie znam. Ta książka to strata czasu. " I właśnie chyba przez nieznajomość specyfiki PRL się nie podobało. Ja czytałam M-3 w czasie moich przygotowań do prezentacji maturalnej, właśnie o czasach PRL i uśmiałam się, jak rzadko mi się zdarza przy czytaniu czegokolwiek. Książkę poleciła i "wcisnęła" mi moja kochana polonistka. I jestem jej za to wdzięczna. Nazwałam to parodią parodii PRL. I tak to chyba trzeba odbierać.

× 1 | link |
@beata87
2019-11-17
9 /10
Przeczytane Serie do kontynuacji

Rewelacyjny, lekki i zabawny zbiór opowiadań pana Pilipiuka. Wampiry w PRL-u nie mają łatwego życia, nikt nie wierzy w nadnaturalne istoty, więc jeśli już są, to należy pozbyć się ich. W ateistycznym świecie komunistycznej Polski wampiry i wilkołaki i inne paranormalne byty nie mają racji bytu. Wierzący też chcą ich unicestwić. I jak tu żyć? Czy też nieżyć?!
Babcia z jej walecznym kółkiem różańcowym powaliła mnie salwą śmiechu. Pojawiło się też wiele innych odniesień kulturowych. Uwielbiam poczucie humoru Andrzeja Pilipiuka, doskonale przedstawił absurdy PRL-u:)

× 1 | link |
@iziu08
@iziu08
2011-02-13
8 /10
Przeczytane domowa biblioteczka.

Spodobała mi się ;) Książka lekka, pełna humoru, nie żadna tam górnolotna literatura. Ot, taka sobie lekturka, która służyć może jako 'przerywnik' między czymś ambitniejszym. Tak notabene, spodziewałam się czegoś lepszego, ale nie żałuję spędzonego nad nią czasu. Polecam! ;]

× 1 | link |
@zuzankawes
2011-08-30
8 /10
Przeczytane

Książka lekka, przyjemna, ale jak na Andrzeja Pilipiuka słaba. Niby jest śmiesznie i ciągle coś się dzieje, ale ma się wrażenie, jakby autor się nieco wypalił i zużył. Mimo wszystko powinna przypaść do gustu fanom prozy Pilipiuka, przyzwyczajonym do jego pisania.

× 1 | link |
@Raven78
@Raven78
2011-05-11
8 /10
Przeczytane

Książka przypadła mi do gust, sympatyczna i zabawna. Fragment w odniesieniu do Zmierzchu wprost genialny. Pomysł niezbyt ambitny i ogólnie do książki powinno się podejść z przymrużeniem oka dlatego jest świetna jeśli ktoś chce odpocząć i miło spędzić czas.

× 1 | link |
@cordiale
@cordiale
2011-05-11
5 /10
Przeczytane

Trochę jak odgrzewany kotlet. Niczym mnie nie zachwycił... Tak jakby pan Pilipiuk zaczął pisać na ilość (patrz "$") a jakość zeszła na drugi plan.. Spodziewałem się czegoś więcej po tej pozycji...

× 1 | link |
@coconut
@coconut
2011-12-29
5 /10
Przeczytane

Ehh, nie mam pojęcia co mnie podkusiło, żeby przeczytać tę książkę. Tylko utwierdziłam się w zdaniu, że Pilipiuk jest kiepskim pisarzem. Nie potrafi stworzyć interesujących postaci. Czytając, co chwila zgrzytałam zębami na głupotę bohaterów. Tak, tak, wiem, że to miało być śmieszne, że parodia, ale wyszło żałosne. Starał się żartować, kilka razy nawet się udało, ale przeważnie coś nie wychodziło. Ogólnie gniot. Ani w tym jakiejkolwiek nawet najmniejszej logiki ani jakiejkolwiek iskierki prawdopodobieństwa, krótko mówiąc: naciągane do granic możliwości. Do tego jak to się odnosi do PRLu nie będę się wypowiadać, bo się na tym nie znam. Ta książka to strata czasu.

| link |
@niedoczytana
@niedoczytana
2011-04-07
5 /10
Przeczytane moje własne

czyta się sympatycznie, jest zabawnie i lekko. ale mimo to, gdyby pan Pilipiuk troszkę się bardziej przyłożył technicznie, byłoby lepiej;) odniosłam wrażenie, że pisał jakoś w pośpiechu, trochę niestarannie.

| link |
@frodo
2011-01-10
10 /10
Przeczytane

No i Pan Andrzej dalej nie zawodzi. Jest swojsko, przaśnie, a na dodatek bardzo śmiesznie. Jedyna wada to oczywiście, że lektura szybko się kończy. Polecam.

| link |
@Innuendo
@Innuendo
2011-06-07
10 /10
Przeczytane

Bardzo, bardzo fajna! Przezabawna, we wspaniały sposób wyśmiewa wszystkie pseudowampiry (Zmierzch...), a także wyśmiewa PRL. Polecam!

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Kobieta jest jak ruski bank. Wpłacasz pieniądze i nigdy już nie widzisz ich z powrotem.
Życie ogólnie jest proste. Tylko ludzie je sobie niepotrzebnie komplikują.
Będzie niezły ubaw, gdy się przekonasz, że Bóg jednak istnieje
A jak powszechnie wiadomo, piękny krajobraz znakomicie podnosi walory smakowe spożywanego w plenerze jabola.
-Coollenowie? - zaciekawiła się Gisia. - Kto to?
- Zasrani rzeźnicy! - burknął Xawery. - Lepiej, żebyś nigdy ich nie spotkała. Wampiry sadyści! Wysysają nie ludzi, ale niewinne zwierzątka! Szczeniaczki, kotki, jagniatka, sarenki...
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Wampir z MO
Wampir z MO
Andrzej Pilipiuk
7.6/10
Wszystko, co nasze oddam za kaszę… Jest plan, ale trzeba naruszyć prywatne zasoby srajtaśmy i podłoż...
Wampir z KC
Wampir z KC
Andrzej Pilipiuk
7.9/10
Komuna ustępuje miejsca krwiożerczemu kapitalizmowi, co jednak wcale nie oznacza, że wszystko nagle ...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl