Misrule recenzja

Słodko-gorzka historia

Autor: @M_d_books ·2 minuty
2023-07-04
Skomentuj
2 Polubienia
Minęło sto lat. Na księżniczkę dalej nałożona jest klątwa snu i zapomnienia. Obudzić ją może każdy, kto wie o jej istnieniu. Malyce stworzyła mroczny świat po upadku Briaru. Dała dom tysiącom znienawidzonym „potworom”. Czy jest szczęśliwa?
O potworach fajnie się czyta, lecz nigdy to nie oni są głównymi bohaterami. W tym przypadku możemy poznać historię odwrotną. Zły bohater gra główną rolę. To o niej jest historia. Śpiąca królewna z odwrotnej strony.
Kontynuacja losów Mrocznej Łaski, która już nie jest łaską. Zielona krew, która przez całe życie jest tylko jednym, wielkim przekleństwem. W poprzedniej części Malyce była wystraszoną dziewczyną, która zaczęła walczyć o swoje i kiedy to dostała zrobiła się miękka. Za miękka. Autorka próbowała ją wyzuć z emocji, jednak jej przemyślenia były za bardzo wręcz emocjonalne i nie pasowały miejscami do jej postaci. Zrobiła się ona słodko-gorzka. Nie chce nawet wspominać o Aurorze, która irytowała mnie na każdej stronie, której się pojawiała, czyli niestety przez większą część historii. Była zbyt księżniczkowata. Przez pierwszą połowę nie za wiele się dzieje, są to bardziej rozterki głównej bohaterki, poznajemy otaczające ją postacie to nie tak, żeby wiedzieć po co one są w jej życiu i do czego są jej potrzebne. Jej szaleńcza miłość do Aurory jest miejscami za bardzo przytłaczająca i nie wnosząca kompletnie nic do historii. Niektórych szczegółów powinno być więcej, bardziej skupić się na fabule, a nie na romansie, którego nie ma. Za to druga połowa to już było coś, więcej akcji, lepszy zarys fabuły. Wątki historyczne, ujęcia pod kątem magicznym choć za mało jej było. Historia, która opiera się na magii w większości, powinna mieć ją rozbudowaną i powinniśmy coś o niej wiedzieć. Ja dowiedziałam się niestety dopiero na sam koniec i to nie było dla mnie wystarczające. Świat został okrojony, to miło było czytać o jego rozwinięciu nawet tym drobnym.
Ta historia miała niezwykle mroczny i fantastyczny potencjał z niewyobrażalnym klimatem. Za bardzo została spłycona. Czekałam na wielkie wow, nie dostałam go, co nie znaczy, że się dobrze nie bawiłam. Pierwsze sto stron było ciężkie, to później historia wciąga nie na całego, to można załapać odskocznie i miło przy niej spędzić czas. Uwielbiam mrocznych bohaterów i historie z ich perspektyw, jednak w tym wypadku wielkiej miłości nie było.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Misrule
Misrule
Heather Walter
6.6/10
Cykl: Malice, tom 2

Siła miłości czy siła klątwy? Królestwo Briaru leży w gruzach. Nieliczni ocaleli ludzie kryją się przed „bestią,” a ostatnia księżniczka, potomkini legendarnej Leythany, spoczywa w bibliotece, po...

Komentarze
Misrule
Misrule
Heather Walter
6.6/10
Cykl: Malice, tom 2
Siła miłości czy siła klątwy? Królestwo Briaru leży w gruzach. Nieliczni ocaleli ludzie kryją się przed „bestią,” a ostatnia księżniczka, potomkini legendarnej Leythany, spoczywa w bibliotece, po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Misrule" to kontynuacja "Malice", czyli retellingu Śpiącej Królewny, który przeszło rok temu podbił moje serce. Nic więc dziwnego, że moje oczekiwania do drugiego tomu były wysokie. Czy książka im s...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Siła miłości czy siła klątwy? Królestwo Briaru leży w gruzach. Nieliczni ocaleli ludzie kryją się przed „bestią,” a ostatnia księżniczka, potomkini legendarnej Leythany, spoczywa w bibliotece, pog...

@za_czytamm @za_czytamm

Pozostałe recenzje @M_d_books

Wszystko, czym jesteśmy razem
Różne oblicza miłości

Miłość to nie życie z drugą osobą. To patrzenie jak się rozwija, uśmiecha, jest szczęśliwy. To bolesny proces akceptowania siebie poprzez aspekt drugiego człowieka. Wid...

Recenzja książki Wszystko, czym jesteśmy razem
Srebro w kościach
Srebro przeplatane krwią

Legenda, która staję się prawdą. Urzeczywistnia się: spowita mgłą, krwią i mroczną magią. Przeszłość, która może doprowadzić do zguby. Sekret, który trzeba trzymać głęb...

Recenzja książki Srebro w kościach

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka