Słońce o północy recenzja

Słońce o północy

Autor: @Zaczytanablondynka ·1 minuta
2024-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
Słońce o północy - Amy McCulloch

„Olivia od zawsze chciała przeżyć mroźną noc na Antarktydzie. Nie sądziła, że będzie miała okazję spełnić swoje marzenie. Dlatego, kiedy dostaje zaproszenie na luksusowy rejs od swojego chłopaka Aarona, nie posiada się ze szczęścia.

Kiedy na pokładzie statku zostają odkryte zwłoki, wymarzona wycieczka zamienia się w desperacką walkę o przetrwanie. A morderca jest gotów ścigać swoje ofiary aż na najmroźniejsze krańce świata.

Otoczona obcymi ludźmi Olivia nie wie, komu może zaufać.

Jeśli wkrótce tego nie ustali, być może nigdy nie wróci z tej podróży…”.

„Słońce o północy” to niespieszna historia, która znużyła mnie swoją wielowątkową fabułą oraz opisami. Mimo, że lubię kiedy mamy ograniczone możliwości i zamknięte tereny - tutaj statek, to jednak zbyt wielka ilość opisów mnie przytłoczyła. Fajnie, ale jak dla mnie zbyt dużo.
Druga sprawa to wiele tematów w książce. Od opisów przyrody, zmian klimatycznych, sztuki i malarstwa poprzez zmiany zachowania- depresje i wypalenie zawodowe, a do tego mamy mordercę. Jak dla mnie to autorka rzuciła się na głęboką wodę i nie złapała koła ratunkowego niczym bohaterka wypadająca z kajaka do zimnych wód oceanu - co przyprawiło mnie o salwę śmiechu.
Do tego ilość postaci pojawiająca się na kartach powieści mnie przytłoczyła i momentami się gubiłam.

Niestety, ale ta opinia nie będzie pozytywna. Żałuję, ale nastawiłam się na historię w której będzie szybka akcja z mordercą który szaleje na statku w trakcie trwania wycieczki na Antarktydę. Opis skusił a ja książkę męczyłam kilka dni.

Wiem, że powieść znajdzie swoich fanów i jeśli ktoś ceni pióro autorki z niespiesznym tempem i wieloma warstwami fabularnymi z ogromną ilością postaci to będzie do niego idealne.

Jeśli jednak liczysz na wartką akcję i dobrze wybudowany profil psychologiczny- nie czytaj „Słońca o północy”, bo możesz się rozczarować. Niemniej warto samemu sprawdzić i się przekonać.
Ja dam szanse Pani Amy i zobaczę czy następne spotkanie będzie klapą, czy jednak wbije mnie w fotel.

Współpracą - Wydawnictwo Luna

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słońce o północy
Słońce o północy
Amy McCulloch
7.7/10

Trzymający w napięciu thriller autorki "Bez tchu". Olivia od zawsze chciała przeżyć mroźną noc na Antarktydzie. Nie sądziła, że będzie miała okazję spełnić swoje marzenie. Dlatego, kiedy dostaje z...

Komentarze
Słońce o północy
Słońce o północy
Amy McCulloch
7.7/10
Trzymający w napięciu thriller autorki "Bez tchu". Olivia od zawsze chciała przeżyć mroźną noc na Antarktydzie. Nie sądziła, że będzie miała okazję spełnić swoje marzenie. Dlatego, kiedy dostaje z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Ludzie są jak góry lodowe. Ukazują jedynie mały fragment swojej osobowości, swoich historii. Cała reszta jest niewidoczna, ukryta głęboko pod powierzchnią”. Olivia jest od jakiegoś czasu ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

" [...] Teraz, kiedy wiem, że na pewno jest w drodze, mam jeszcze kilka minut, żeby się przygotować do kolejnego etapu. [...]" Uwielbiam thrillery trzymające w napięciu do ostatnich stron, dlatego ...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @Zaczytanablondynka

Distraction
Coś nowego

Distraction - Kinga Litkowiec „Caroline Forest, trzydziestoletnia pani fotograf pochodząca z prowincjonalnego LaBelle, przenosi się do Miami. Ma nadzieję, że w wielkim...

Recenzja książki Distraction
Nie tym razem, panie Reid
Nie tym razem

Nie tym razem , panie Reid - Ada Tulińska „Holly postawiła wszystko na jedną kartę. Po śmierci babci, która ją wychowała, sprzedała skromny dobytek i przeniosła się z ...

Recenzja książki Nie tym razem, panie Reid

Nowe recenzje

Uniewinnienie
Prawdziwa twardość wykuwa się w męce?
@almos:

Na początku lektury miałem wrażenie, że to książka o tym jak współcześni Rosjanie przeżywają i przepracowują zbrodnie s...

Recenzja książki Uniewinnienie
Produkcja masowa
"Produkcja masowa"
@Bibliotekar...:

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o ...

Recenzja książki Produkcja masowa
Potem
Potem.
@Malwi:

"Potem" Kristin Harmel to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ta historia o bólu, stracie i procesie gojenia się ran ...

Recenzja książki Potem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl