Słowo do ciebie recenzja

Słowo do ciebie

Autor: @booksdeer ·2 minuty
2021-11-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy nie zdarzyło wam się chociażby tylko pomyśleć o ucieczce od goniących nas trudności życia codziennego do małej chatki na przedmieściach? Tak właśnie zrobiła Wren Ballard, 27-letnia świeżo upieczona rozwódka, która straciła wiarę w siebie. Zostawia swój sklep pod opieką przyjaciela i wyjeżdża do małej górskiej miejscowości, w której ma odnaleźć spokój i ukojenie. Tam oprócz skrytego i humorzastego Andersona, który uratował ją z opresji, poznaje również okolicznych mieszkańców, którzy razem stanowią jedną wielką rodzinę. Czy ten trzymiesięczny pobyt Wren ma okaże się uwolnieniem dla nich wszystkich?

Opinia

Rzadko zdarza się, by postaci wykreowane przez autora były tak rzeczywiste jak w powieści Kandi Steiner. Autorka dopracowała nie tylko bohaterów pierwszoplanowych, ale również, jeśli nie przede wszystkim, tych drugoplanowych. Wszyscy razem tworzą niesamowity wachlarz osobowości, przy którym nie ma miejsca na nudę. Silna osobowość Wren w połączeniu z uporem Andersona tworzą bardzo ciekawą mieszankę, a wątki z Mamą Von niejednokrotnie sprawią, że na naszej twarzy zagości uśmiech. Problemy z jakimi zmagają się nasi bohaterowie, choć wydają się być sztampowe, to pokazują jak strata i oddalanie się od innych pogrąża nas w jeszcze większej rozpaczy, a brak wsparcia i zrozumienia powoduje, że tracimy wiarę w siebie. Tajemnice bohaterów okrywane są stopniowo, nie są też przerysowane jak to często ma miejsce w innych powieściach. Narracja w powieści prowadzona jest w formie trzecioosobowej, z perspektyw głównych bohaterów, co daje nam szerszy ogląd na opowiadaną historie. Akcja nie pędzi, jest stonowana, a wszelkie uczucia rozwijają się powoli, co buduje w czytelniku napięcie. Wszystko to powoduje, że przez "Słowo do Ciebie" po prostu się płynie aż do ostatnich stron. Bardzo podobał mi się klimat małego amerykańskiego miasteczka pełnego ciepła, wspólnych ognisk i wypraw w góry. Zachwycająca również była więź pomiędzy mieszkańcami i historie, które każdy z nich miał do opowiedzenia.

Jedyny mankament, który mogę wskazać i nie ma on związku z historią, czy nawet samą autorką to tytuł powieści, który w oryginale brzmi "Reverly". Ubolewam nad tym, że wydawnictwo postanowiło stworzyć nowy tytuł. Nasze rodzime "Słowo do Ciebie" nie oddaje tak bardzo opowiadanej historii i nie ma tak symbolicznego znaczenia jak właśnie "Reverly", o czym przekonacie się już w trakcie lektury.

Podsumowanie

"Słowo do Ciebie" to wzruszająca, romantyczna i pełna smutku historia o odnajdywaniu siebie i przebaczeniu. Momentami wyciśnie z nas łzy po to, by za chwilę rozbawić. Być może utarta jest schematami, jednak opowiedziana w taki sposób, że każdy odnajdzie w tej historii cząstkę siebie. Kandi Steiner pokazuję, że nasze problemy i cierpienia mogą być różne, mniej lub bardziej błahe, jednak aby się od nich uwolnić musimy najpierw przebaczyć sobie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słowo do ciebie
Słowo do ciebie
Kandi Steiner
5.4/10

Lato w małej górskiej miejscowości wydaje się tym, czego potrzebuje Wren Ballard. Niedawno zakończyło się jej małżeństwo, przez co kobieta czuje się zagubiona i nie ma pojęcia, co dalej zrobić ze sw...

Komentarze
Słowo do ciebie
Słowo do ciebie
Kandi Steiner
5.4/10
Lato w małej górskiej miejscowości wydaje się tym, czego potrzebuje Wren Ballard. Niedawno zakończyło się jej małżeństwo, przez co kobieta czuje się zagubiona i nie ma pojęcia, co dalej zrobić ze sw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @booksdeer

To mnie zabije
To mnie zabije

Do tej recenzji zasiadałam kilka razy. Próbowałam zbierać myśli, by z sensem opisać to co czuję po lekturze. Bo tak jak już kiedyś Wam napisałam, najciężej pisze mi się ...

Recenzja książki To mnie zabije
Pragnienia serc
Odświeżająca i odprężająca.

Odświeżająca i odprężająca. Tak nazwałbym "Pragnienia serc", historię, którą pochłonęłam dosłownie w jeden wieczór. Gdy po nią sięgałam, wiedziałam jedynie, że zawiera ...

Recenzja książki Pragnienia serc

Nowe recenzje

Amok
Amok
@ladybird_czyta:

Nie mogę uwierzyć, że to koniec historii Larysy i Brunona! I choć mam świadomość, ze sami sobie zgotowali taki, a nie i...

Recenzja książki Amok
W czasie suszy płynie krew
Kryminał z suszą w tle
@anatola:

Zmiany klimatyczne są faktem. Ostatnie anomalie pogodowe, które mogliśmy zaobserwować w Polsce, tylko potwierdzają to, ...

Recenzja książki W czasie suszy płynie krew
Porwani
Porwani
@Marcela:

Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki podbiły listy bestsellerów ...

Recenzja książki Porwani
© 2007 - 2024 nakanapie.pl