Ślub recenzja

Ślub

Autor: @Rebellish ·2 minuty
2010-08-19
Skomentuj
1 Polubienie
Lubię książki Spraksa, bo są... niegroźne. Nazywam je tzw. bezpiecznymi lekturami. Wiem, czego powinnam się spodziewać, spodziewam się tego i dostaję to - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jeszcze nigdy się na jego książkach nie zawiodłam, a przeczytałam ich naprawdę bardzo dużo. Jakby tego było mało, w żaden sposób nie są przewidywalne. Zawsze czymś mnie zaskakują, nigdy nie potrafię przewidzieć, co się właśnie wydarzy. Na dodatek doskonale manipulują one moimi uczuciami. To sprawia, że książki Nicholasa Sparksa są dla mnie tak bardzo interesujące.

Główny bohater, Wilson, jest prawnikiem. Jego osobowość można opisać krótko i zwięźle. Przejawia tendencje do stoicyzmu, zwykle kieruje się logiką i zdecydowanie nie jest romantykiem... do czasu. Wilson jest całkowitym przeciwieństwem swojej żony, Jane, która jest bardzo spontaniczną i wesołą kobietą, w dodatku uwielbiającą romantyzm. I jak tu nie stwierdzić, że przeciwieństwa się nie przyciągają? W ich małżeństwie układa się dobrze, aż do pewnego incydentu. Wilson zapomina o ich dwudziestej dziewiątej rocznicy, co stawia ich małżeństwo na krawędzi. Mężczyzna przysięga sobie, że zrobi wszystko, aby ich kolejna rocznica była najwspanialszym wydarzeniem w życiu swojej żony. Z rocznym wyprzedzeniem przygotowuje całą niespodziankę. Niespodziankę tak wielką, że nawet mnie wbiła ona w fotel.

Powieść ta mówi nam o tym, że każdy, absolutnie każdy może się zmienić. Każdy ma taką szansę, kluczem jest jednak, aby w porę się zatrzymać i chcieć tę szansę wykorzystać. Napisana lekko i przyjemnie. Wzrusza, mami, przyciąga i porusza czułą strunę. Z pewnością nie jest dziełem sztuki, bo do owego dzieła bardzo dużo jej brakuje. Jest to bardzo sympatyczna książka, przypominająca nam, że małżeństwo to nie jakiś tam bezwartościowy papierek. Że o miłość trzeba dbać, pielęgnować ją i podsycać. To bardzo wątły i delikatny płomień, o który trzeba się nieustannie troszczyć.

"Ślub" to sequel innej, bardzo znanej, o ile nie najsławniejszej, powieści Sparksa, "Pamiętnika". Tym samym po raz kolejny spotykamy się z Noah i jego wielką miłością do Allie, która mimo jej śmierci, jest tak silna jak na początku, o ile nie silniejsza. Minęło tyle lat, a uczucie to wciąż jest bardzo głębokie. To cudowne poczytać o tak silnej więzi, choć w tej książce jest oni zaledwie cieniem na tle historii Jane i Wilsona.

Jak już wspomniałam wcześniej, końcówka i ogólnie niespodzianka Wilsona, jest bardzo zaskakująca. Takiego obrotu spraw nawet ja się nie spodziewałam. Lektura idealnie nadająca na ciepłe popołudnie, tym bardziej dla tych, którzy nie szukają pustego romansidła.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślub
11 wydań
Ślub
Nicholas Sparks
7.9/10

Wilson Lewis, wzięty, dobrze prosperujący prawnik, ma siebie za przykładnego męża i ojca. Nie może zrozumieć, dlaczego stosunki z dziećmi układają mu sie coraz gorzej - aż do chwili, gdy zapomina o d...

Komentarze
Ślub
11 wydań
Ślub
Nicholas Sparks
7.9/10
Wilson Lewis, wzięty, dobrze prosperujący prawnik, ma siebie za przykładnego męża i ojca. Nie może zrozumieć, dlaczego stosunki z dziećmi układają mu sie coraz gorzej - aż do chwili, gdy zapomina o d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nicholas Sparks "Ślub". Historia Wilsona, zięcia Allie i Noaha ("Pamiętnik"), który zapomina o 29 rocznicy ślubu. Tym samym zaczyna wątpić w miłość swojej żony. Opowieść, która krok po kroku pokazu...

@emmeneea @emmeneea

Małżeństwo w średnim wieku popada w rutynę. On jest prawnikiem, który niemalże ciągle jest w pracy. Jak nie w biurze to w domu zamknięty w gabinecie. Ona kiedyś była nauczycielką jednak swoją pracę p...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @Rebellish

Szepty lasu
Szepty lasu

Niektóre wydarzenia zmieniają człowieka na zawsze i szczęśliwcami mogą nazwać się tylko ci, których wydarzenia te zmieniły na lepsze z tego względu, iż były to momenty po...

Recenzja książki Szepty lasu
Czas motyli
¡Vivan las Mariposas!

Kilka dni temu, na ćwiczeniach z prawa konstytucyjnego podczas rozmowy na temat związany z jednym z artykułów naszej konstytucji, przed moją grupą zostało postawione z po...

Recenzja książki Czas motyli

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl