Zbrodnia obok ciebie recenzja

Solidny reportaż

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-01-12
Skomentuj
1 Polubienie
Są takie książki, po które chcę sięgnąć, gdy tylko ujrzę je w zapowiedziach. W tym przypadku chodziło zarówno o tematykę, jak i o samego autora. Marcin Myszka towarzyszy mi już od kilku lat, bardzo cenię jego pracę jako podcastera, podoba mi się to, jak adaptuje zagraniczne rozwiązania na nasz polski rynek. Nie mogłam przejść więc obojętnie obok książki, którą napisał.
"Zbrodnia obok ciebie" to historia oparta na aktach sądowych i archiwalnych materiałach prasowych. Mimo to jest w niej kilka niewiadomych, których autor na szczęście nie starał się sztucznie wypełnić. Szanuję to, że nie oszukiwał czytelnika, nie udawał wszechwiedzącego, nie uciekał się do żadnych sztuczek, by odwrócić uwagę.
Książka jest przepięknie wydana w twardej oprawie, z licznymi ilustracjami, zdjęciami akt, artykułów prasowych, miejsc związanych ze sprawą. Z reguły takie zabiegi kojarzą mi się z wypełnianiem stron, gdy treść nie może się sama obronić, ale nie w tym przypadku, tutaj są tylko wizualnym uzupełnieniem.
Oprócz opowieści o samej sprawie, Marcin dzieli się także osobistymi przemyśleniami, które są wyraźnie oddzielone od głównej narracji. W tych fragmentach opowiada o procesie powstawania książki, o rozmowach ze świadkami tamtych zdarzeń, o wycieczkach do miejsc, o których opowiada. Podobał mi się taki format, to takie odsłonięcie kulisów pracy nad materiałami.
Historia opisana w książce wydarzyła się pięćdziesiąt lat temu i dziwię się, że nigdy o niej nie słyszałam, bo jest naprawdę spektakularna, tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego została praktycznie zapomniana. Życie napisało nieprawdopodobny scenariusz, który jako fikcyjna opowieść wydawałby się naciągnany. Nie będę pisać o szczegółach, bo o nich dowiecie się z tej lektury, ale trudno poukładać to sobie w głowie.
Marcin Myszka wykonał katorżniczą pracę, analizując to, co doprowadziło do tragedii sprzed lat. Miał do dyspozycji tylko akta i materiały prasowe, świadków tych wydarzeń praktycznie nie ma. Uderza w tym wszystkim przypadkowość tych zbrodni, to, że nie musiało do nich dojść, a ofiarą mógł stać się każdy. I właśnie na to uczula autor.
"Zbrodnia obok ciebie" to rzetelny reportaż, który mimo że składa się z faktów, jest też niezwykle ludzki i obiektywny. Marcin nie ocenia bohaterów tej historii, za to dzieli się swoimi odczuciami. Pełen profesjonalizm.
Moje 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zbrodnia obok ciebie
Zbrodnia obok ciebie
Marcin Myszka
7.5/10

Zło jest bliżej, niż nam się wydaje. Czai się często tuż za rogiem. Nie musimy mieć zaciekłych wrogów, aby dosięgło i nas. Zbrodnia najczęściej bywa mniej spektakularna niż w filmach. Okazuje się… po...

Komentarze
Zbrodnia obok ciebie
Zbrodnia obok ciebie
Marcin Myszka
7.5/10
Zło jest bliżej, niż nam się wydaje. Czai się często tuż za rogiem. Nie musimy mieć zaciekłych wrogów, aby dosięgło i nas. Zbrodnia najczęściej bywa mniej spektakularna niż w filmach. Okazuje się… po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Pomarlisko
Inna

Muszę przyznać, że powoli sama jestem zaskoczona tym, po ile debiutów udaje mi się sięgać w tym roku. Plan był taki, by wyszukiwać jeden w miesiącu, a w praktyce czytam ...

Recenzja książki Pomarlisko
Krzywda
Znakomita

Zawsze najbardziej interesowała mnie historia XX wieku, prawdopodobnie dlatego, że miałam okazję poznać ludzi, których dotyczyło to, o czym dowiadywałam się z książek, a...

Recenzja książki Krzywda

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka