Pamiętaj o mnie recenzja

Spirala zdarzeń z niewygodną prawdą w tle

Autor: @klaudiaannacebula ·2 minuty
2021-06-09
Skomentuj
1 Polubienie
Nadmorska miejscowość Littleport w stanie Main. Dookoła klify, skały i piaszczyste plaże. A w roli głównej bohaterki Avery, młoda dziewczyna, która po śmierci bliskich została zarządcą posiadłości dla urlopowiczów. Avery osamotniona przez zbyt wczesną śmierć rodziców w zagadkowym wypadku samochodowym, a następnie przez babcię czuje się wyobcowana i pomimo znajomych, którzy ją otaczają czuje, że nie może ufać nikomu.

Osamotniona Avery spotyka na drodze dziewczynę, swoje zupełne przeciwieństwo. Bananowa Sadie nie może narzekać na swój los. Jej rodzice są bogatymi właścicielami posiadłości, której częścią zarządza Avery. W jednej chwili dwa światy zderzają się ze sobą i okazuje się, że między dziewczynami zaczyna nawiązywać się nić przyjaźni.

To miała być impreza na pożegnanie lata. Na imprezę przyszła Avery a zaraz po niej Luce, Connor i Parker. Sadie, przyjaciółka Avery nigdy na imprezę nie dotarła. Upojną zabawę młodych ludzi przerwał przyjazd policji, by zakomunikować, że Sadie została znaleziona martwa na plaży. Dla Avery świat stanął w miejscu. Jej najlepsza przyjaciółka, jedyna osoba, którą miała na świecie zginęła w dziwnych okolicznościach.

Akcja powieści przenosi się rok później. W sprawie zagadkowej śmierci dziewczyny toczy się postępowanie. Podejrzani są jej przyjaciele: Luce, Connor, Parker a także Avery. To wygląda jak lista potencjalnych morderców, która Avery zapisuje w swoim notesie. Kto z nich zabił Sadie i dlaczego podejrzewają także jej najbliższą przyjaciółkę?

Splot niewyjaśnionych wydarzeń i wątków w powieści przenika się i pozwala pozyskać nowe tropy. Na jaw wychodzą niewygodne tajemnice rodziny Lomanów. Czy oni także bezpośrednio lub niechcący przyczynili się do śmierci swojej córki?

Wątki w powieści są nastrojowe, lekko przymglone i przytłumione tajemnicą, ale też pachną nadmorską bryzą, która dodaje rześkości. Bohaterowie wykreowani są na postacie o złożonych osobowościach. Wraz z kolejnymi faktami autorka wprowadza czytelnika również w przeszłość postaci, która okazuje się siatką niewygodnych zdarzeń. A wszystko to okraszone jest dramatycznymi losami małego miasteczka.

Zakończenie naprawdę jest niespodziewane. Nigdy nie przyszłoby mi na myśl, że tak się wszystko potoczy. Zdradzę Wam tylko, że Avery odkryje tajemnicę śmierci swojej przyjaciółki. Dlatego duży plus za to, że autorka nie zostawiła czytelnika z niewyjaśnionymi okolicznościami.

Spirala zdarzeń w powieści spowoduje, że nagle wylądujemy z hukiem na ziemi. Wszystko jednak ma swój cel, a każda prawda wypływa na jaw, nawet gdy jest szalenie niewygodna i skrywana latami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętaj o mnie
Pamiętaj o mnie
Megan Miranda
7.8/10

Są tajemnice, których odkrycie, ZMIENIA WSZYSTKO Littleport w stanie Maine. Nadmorskie, duszne miasteczko. Po tragicznej śmierci rodziców Avery próbuje popełnić samobójstwo. Jej plan mógłby się udać...

Komentarze
Pamiętaj o mnie
Pamiętaj o mnie
Megan Miranda
7.8/10
Są tajemnice, których odkrycie, ZMIENIA WSZYSTKO Littleport w stanie Maine. Nadmorskie, duszne miasteczko. Po tragicznej śmierci rodziców Avery próbuje popełnić samobójstwo. Jej plan mógłby się udać...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jakie książki zabieracie ze sobą w podróże? Ja, w tym roku będąc nad morzem, postanowiłam zabrać ze sobą thriller, którego akcja dzieje się w małej nadmorskiej miejscowości, po to, aby bardziej wczuć...

@martyna748 @martyna748

Pozostałe recenzje @klaudiaannacebula

W stronę Swanna
Brak jedynie tego, czego trzeba

Nie wiem, czy są osoby, które nie kojarzą cyklu "W poszukiwaniu straconego czasu". Dla mnie jest on swoistą biblią. Gdy po raz pierwszy przeczytałam powieści Prousta był...

Recenzja książki W stronę Swanna
Relacje jakby trochę prawdziwe
Czy tkwisz w relacji, z której jesteś zadowolony?

Co, jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy myślisz o relacjach? Po raz pierwszy, gdy przeczytałam tytuł tej książki wyobraziłam sobie, że będzie to książka o uczuciac...

Recenzja książki Relacje jakby trochę prawdziwe

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka