Informacja zwrotna recenzja

Sprawstwo kierownicze

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Johnson ·3 minuty
2022-12-05
6 komentarzy
39 Polubień
Co myślisz, kiedy ktoś mówi „alkoholik”? Alkoholizm? Pierwszym skojarzeniem jest zwykle menel śpiący na ulicy, na dworcu, brudny, bezdomny, który załatwił się we własne spodnie itd. Co ciekawe, takich meneli rzadko widuję, ale często, nieświadomie mijamy na ulicy lub w pracy ludzi, którzy są tzw. wysokofunkcjonujący, (HFA), na stanowiskach, dobrych posadach, usytuowani. Zwykli. Piją, piją regularnie, niekoniecznie do porzygu, ale wciąż. Stale. Piwo, dwa wieczorem, jakaś łycha, może dwie. Kilka w weekend. Wino. Nieustannie, wytrwale po pudzianowemu „gotują ten kamień”. Kamień choroby. Pomnik nieświadomości. Sprawcę.

Informacja Zwrotna, najnowsza książka Jakuba Żulczyka ukazała się rok temu, długo się za nią zabierałem, podejrzewając jak ciężka kalibrem, może to być lektura. Bardzo dobra to jest literatura, choć niezwykle dołująca. Bardzo mocno daje po psychice, ale to poniekąd dobrze. Myślę że to przez swoją bezpośredniość przekazu, brutalność (niemalże) jest tak autentyczna, prawdziwa w odbiorze. Autor wie, o czym pisze, ma doświadczenia z alkoholizmem, terapią, z czym się nie kryje i o czym pisał nie raz. Zakładam, że niekoniecznie jest to relacja, ale na pewno osobiste doświadczenia mają tu niemałe znaczenie.

To nie jest książka, która pisze o tym, jaki alkoholizm jest zły, bo niszczy rodziny i nie wolno tak robić, że to jest społecznie słaby temat i tak dalej i tak dalej. To jest powieść, której żyjący z tantiem były basista zespołu z jednym hitem (który sam napisał) zmaga się z własną rzeczywistością, którą sobie stworzył. Fabuła powieści to jakby strumień świadomości alkoholika, który nie pamięta następujących po sobie wydarzeń, bo praktycznie cały czas pije. Nie moralizatorsko, ale realistycznie. Niczym relacja live24 z umysłu alkoholika. Co jest niesamowite w wykreowanej przez Autora fabule, to jak początkowo opisywane sceny w głowie bohatera, później przybierają całkowicie inny kształt, kiedy świadomość zapitego alkoholika poukłada klocki w linii czasu, podczas gdy wcześniej brakujące elementy czasoprzestrzeni dorabiała sobie sama.

W centrum galopujących po sobie nieszczęść naszemu bohaterowi znika syn, pojawia się też dość mocny wątek kryminalny afery reprywatyzacyjnej kamienic warszawskich, do tego stopnia widoczny, że książka zaczyna przypominać kryminał, gdzie głównym bohaterem jest wiecznie nachlany, zamroczony alkoholem Marcin Kania, próbujący rozwikłać tajemnicę zaginięcia syna niczym detektyw. Do tego wszystkiego rozpadłe małżeństwo, córka, młodociana kochanka, grupa terapeutyczna. Zestaw, by to rzec, literacko typowy, ale tutaj nie ma schematów, wypełnionych czytelniczych kalek z tradycyjnym rzucaniem flaszką i wyzywkami. W tej książce jest cierpienie i ból wszystkich tych, których alkohol dotyka, poza samym sprawcą nieszczęść. Bardzo żywym obrazem są etapy picia alkoholu od trzeźwości, pierwszych łyków, kiedy jest podpite, aż do całkowitego odjazdu, strzępów świadomości i utraty kontroli. To jak Marcin Kania mówi z fascynacją o alkoholu, to jest niespotykane nigdzie indziej, nie wiem czy ktokolwiek z Was napisał tak cudownie o jakiejś książce, jak główny bohater potrafi wielbić alkohol. I nie ma w tym nic zabawnego. To jest przerażające.

Konstrukcyjnie gradacja nieszczęść spadających na czytelniczą jaźń, jest mniej więcej tak jak w innej książce Jakuba Żulczyka „Ślepnąć od świateł”, gdzieś tam też w głównym bohaterze przebrzmiał mi duch Daria, jednego z bohaterów tamtej powieści. Nie mam tutaj na myśli kopiowania motywów, ale czułem się podobnie, jakbym pływał w analogicznym bagnie tej złej strony mocy.

Obejrzałem kilka filmów, gdzie alkoholizm grał główną rolę, czy to Żółty Szalik, czy to pod Mocnym Aniołem (na podstawie książki, do której Autor też „nawiązuje”), ale żaden z tych filmów nie przeczołgał mnie tak, jak Informacja Zwrotna. Bardzo mocno polecam, choć nie jest to lektura łatwa. W książce znajdują się też informacje (okładka) o miejscach, gdzie można uzyskać fachową pomoc.

05.12.2022 r.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-05
× 39 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Informacja zwrotna
4 wydania
Informacja zwrotna
Jakub Żulczyk
7.9/10

Nazywam się Marcin Kania. Jestem alkoholikiem i zaraz zabiję człowieka. Syn Marcina Kani, żyjącego z tantiemów byłego muzyka, twórcy jednego z największych polskich hitów, pewnego dnia znika bez ś...

Komentarze
@Mackowy
@Mackowy · prawie 2 lata temu
Miło widzieć pana w tak wybornej formie panie @Johnson
× 7
@Johnson
@Johnson · prawie 2 lata temu
:) Tylko czas, żeby był na te całe czytanie!
× 3
@Vernau
@Vernau · prawie 2 lata temu
Znakomita recenzja i ważny temat, o którym należy mówić głośno 😊
× 5
@Johnson
@Johnson · prawie 2 lata temu
:) Tak.
× 1
@Airain
@Airain · prawie 2 lata temu
Świetna recenzja, a temat niestety nieustająco aktualny...
× 4
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 2 lata temu
A u mnie pała, kolego Johnson ☹️Nie za recenzję, tylko książkę, rzecz jasna.
× 2
@Johnson
@Johnson · prawie 2 lata temu
A nie widzę u Ciebie? Coś popsute?
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 2 lata temu
Nie stawiam pał bez uzasadnienia. A cholernie nie chce mi się uzasadniać. Ale, jeśli poczuję potrzebę zwiększania zasięgów… 😉
@tsantsara
@tsantsara · prawie 2 lata temu
Podoba mi się recenzja. "Tantiem" brzmiałoby lepiej.
× 2
@Johnson
@Johnson · prawie 2 lata temu
Ofkors, jak już kiedyś wspominałem, jestem amatorsko oczytany, i w konsekwencji, w zakresie wiedzy powszechnie dostępnej, mam wiedzę powszechnie niepełną ;) Już poprawia się!
× 2
@Sargento_Garcia
@Sargento_Garcia · prawie 2 lata temu
Dałem się uwieść Twojemu słowu pisanemu i planuję, jeszcze w tym tygodniu, ją przeczytać.
× 1
@Johnson
@Johnson · prawie 2 lata temu
Ostrzegam, nie jest to łatwa lektura. Piękna, ale trudna emocjonalnie.
@Sargento_Garcia
@Sargento_Garcia · prawie 2 lata temu
@Johnson Coś kręcisz i zaczynasz się pocić 🤔 Nie igraj z moją poznańską rozrzutnością! Na dupochron już za późno, zainwestowałem całe 13 PLN w jej nabycie drogą kupna.
× 2
Informacja zwrotna
4 wydania
Informacja zwrotna
Jakub Żulczyk
7.9/10
Nazywam się Marcin Kania. Jestem alkoholikiem i zaraz zabiję człowieka. Syn Marcina Kani, żyjącego z tantiemów byłego muzyka, twórcy jednego z największych polskich hitów, pewnego dnia znika bez ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Żulczyka. Czemu tak późno? Dawno temu zobaczyłam jakieś krótkie nagranie z nim w roli głównej i wywarł na mnie mało pozytywne wrażenie. (To było przed ...

@spirit @spirit

Nie wiem. Nie wiem dlaczego sięgnąłem po tę książkę. Ale tym razem nie pożałowałem. Minęły lata od kiedy czytałem "Radio Armageddon", a jednak tkwił we mnie cierń który zostawiła: że zmarnowałem kil...

@PonuryDziadyga @PonuryDziadyga

Pozostałe recenzje @Johnson

Chodź ze mną
Miłość to piekielny pies.

„Sny o wielkości srebrne są, a kruche”, śpiewał Jacek Kaczmarski. To bardzo ważne słowa o których czasem zapominają, popadając w melancholię własnej wielkości, polscy pi...

Recenzja książki Chodź ze mną
Bliska znajoma
Konsekwencja.

TEKST ZAWIERA SPOJLERY Z KSIĄŻKI. JEST BARDZIEJ ROZWAŻANIEM FABULARNYM NIŻ RECENZJĄ. Polacy uwielbiają ładne słowa, wielkie słowa. Uwielbiają jak się do nich ładnie mó...

Recenzja książki Bliska znajoma

Nowe recenzje

Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choin...
@burgundowez...:

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość u...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę
Nexus. Krótka historia informacji
Eden, gdzie rządzi AI(*)
@Carmel-by-t...:

Sztuczna inteligencja nie działa, gdy dziecko wyjmie jej wtyczkę z prądem. Ale wciąż zostaje człowiek zwabiony jej powa...

Recenzja książki Nexus. Krótka historia informacji
Soft and graceful
Kolejna świetna propozycja od autorki Weroniki ...
@caly_swiat_...:

Lubicie zatracać się w fikcyjnym świecie? W jakich momentach ta ucieczka daje wytchnienie? 🤔 ** ** ** „Ten facet miał w...

Recenzja książki Soft and graceful