STAGS recenzja

Jakiś czas temu obiecałam sobie, że nie sięgnę już więcej po książki młodzieżowe. Nie chciałam się więcej denerwować infantylną fabułą czy postaciami. Pomimo tego zdecydowałam się przeczytać „STAGS” M.A. Bennett. Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Ojciec nastoletniej Greer wyjeżdża do pracy za granicę. Z tego powodu dziewczyna decyduje się aplikować do elitarnej szkoły z internatem. Spotyka się tam jednak z brakiem akceptacji i alienacją. Nieoczekiwanie szkolna elita zaprasza ją na polowanie strzelanie i wędkowanie. Pomimo obaw Greer przyjmuje zaproszenie.

Mam mieszane uczucia do tej książki. Sam pomysł na fabułę jest dość ciekawy. Niestety wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Początek przypominał mi bardziej pobieżne streszczenie wydarzeń. Nie potrafiłam się w żaden sposób zainteresować przedstawionym światem. Pojawiające się też liczne powtórzenia np.: „STAGS”, czy „Ludzie Średniowiecza”, wydawały mi się trochę żałosne i irytujące. W szczytowym momencie pojawiły się na parunastu stronach z rzędu.

Na okładce książki pojawiają się trzy hasła w tym „DZIEWIĄTKA UCZNIÓW”. Z przykrością muszę stwierdzić, że autorka nie podołała zadaniu, wprowadzając tyle postaci. Większość z nich była całkowicie papierowa. Stanowili nieciekawe tło opisywanych wydarzeń. Z kolei zachowanie niektórych bohaterów było nierealistyczne. Osiemnastolatkowie głoszący, że Internet jest niepotrzebny. Dobrowolnie rezygnują z nowoczesności i zachęcają do tego innych uczniów. Ich dyskusje i sposób spędzania czasu przypominał mi zachowania emerytów. Miałam wrażenie, ze M.A. Bennett nie miała nigdy kontaktu z nastolatkami.

Jednak muszę przyznać, że z czasem spodobał mi się surowy klimat książki. Większość wydarzeń opisywana była na chłodno bez większych emocji. Skojarzyło mi się to z filmem „Lobster” Giorgosa Lanthimosa.

Wiem, że niedawno powstała kontynuacja „STAGS”. Wciąż nie mogę się zdecydować, czy powinnam po nią sięgnąć. Z jednej strony byłam lekko zmęczona po tej lekturze. Pozostaje jednak małe zaciekawienie, co będzie dalej.