Start a Fire. Runda pierwsza recenzja

Start a fire

TYLKO U NAS
Autor: @ksiazkowo.pl ·2 minuty
2022-08-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie powiem, że ta książka była dobra. Jest to dość amatorska literatura, widać, że nawet po poprawkach to jest to samo opowiadanie z wattpada pisane przez niedoświadczonego pisarza. Ja jednak podchodziłam do tej powieści z dużym przymrużeniem oka. Nie nastawiałam się na nic dobrego i dzięki temu nie było aż tak źle w trakcie czytania tego. Oczywiście, zgadzam się, że po 400 stronach czytania akcji, która kręci się tylko wokół szkoły, imprez, łamania prawa, idzie sobie strzelić w łeb. Książka powiela tyle stereotypowych trope'ów romansowych, że aż skończyły mi się karteczki indeksujące do zaznaczania cringe'owych momentów. Jednakże, gdy wyłączy się trochę myślenie i po prostu da się ponieść tej rozrywce, to jest to książka zasługująca na ocenę dostateczną. Chciałam się jeszcze odnieść do tej sytuacji z romantyzowaniem toksycznych relacji. Nie uważam, żeby autorka to miała na myśli pisząc tę książkę. Warto nadmienić, że nie tylko Shey jest bohaterem z problemami, nasza główna bohaterka też jest osobą manipulującą i egoistyczną (chociażby to, jak bawi się Liamem..). Jest nam dane obserwować upadek tych obydwu osób. Autorka ani razu nie wymieniła w książce, iż jest to miłość, czy że to zachowanie wywodzi się z romantyzmu. Wręcz przeciwnie, widzimy, że to, co jest między głównymi bohaterami to czysta nienawiść i nic więcej. Oni wzajemnie się niszczą. Aczkolwiek rozumiem, że młodsze osoby mogłyby zacząć romantyzować postać chłopaka jakim jest Nathaniel, wynika to jednakże tylko z własnych przemyśleń potencjalnego czytelnika, a nie z celu autorki. Na koniec wspomnę, że książka posiada bardzo wiele TW, tj. zażywanie narkotyków, uzależnienie od alkoholu, duszenie (bardzo częste i graficzne), próba wykorzystania seksualnego (zarówno przez głównego bohatera, jak i przez osoby postronne).Po kilku rozdziałach główna bohaterka stała się typową wyszczekaną buntowniczką, która nie chciała mieć nic wspólnego z czarnym charakterem. Jednak ku jej niezadowoleniu cały czas była ratowana z opresji przez okropnego Sheya. Faktem jest, że mógł to być znośny erotyk, jednak przez ciagle ich przepychanki- okropnie wulgarne, pełne przemocy, uprzedmiotowienia, duszenia, wyzywania- były czasem zwyczajnie nie na miejscu. Wszelkie zmianki typu „idź się leczyć, znajdź psychiatrę itd.” były zwyczajnie żenujące. Akcja wyglądała mniej więcej następująco: Victoria wraca do domu, jej matka jest przy stole, mówi jej, że idzie spać, dziewczyna wymyka się w nocy z domu, wpada w kłopoty, ratuje ją Shey, na co ona się sprzeciwia, kłócą się jak dzieci, on ją odwozi do domu, a ona jest w rozsypce, rozmawiają przez telefon itd. itp. Naprawdę, po czasie było to żenujące. Można by pociągnąć element z boksem (zajął w sumie 2 strony) . Ta książka okazuje okropną relację. Toksyczna to za mało. To spaczony obraz dziwnego podniecenia sobą, pełen braku szacunku, który mógłby nauczyć młode czytelniczki, że bycie poniżaną to okazywanie uczuć i empatii. Poza tym były fragmenty wciągające, ale czekając na rozwój akcji, traciłam wątek. Naprawdę, podsumowując, smutno czytało mi się tę książkę. Miałam ochotę na fajny erotyk, jednak poznałam toksyczne i przerażające pragnienia autorki, których naprawdę jej nie życzę…

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Start a Fire. Runda pierwsza
Start a Fire. Runda pierwsza
Katarzyna Barlińska "P.S. Herytiera [Pizgacz]"
8.4/10
Cykl: Trylogia Hell, tom 1

Wznieciliśmy ogień, nad którym nie byliśmy w stanie zapanować Victoria Joseline Clark nigdy nie należała do szczególnie rozważnych dziewczyn, choć nie można jej było zarzucić braku inteligencji. ...

Komentarze
Start a Fire. Runda pierwsza
Start a Fire. Runda pierwsza
Katarzyna Barlińska "P.S. Herytiera [Pizgacz]"
8.4/10
Cykl: Trylogia Hell, tom 1
Wznieciliśmy ogień, nad którym nie byliśmy w stanie zapanować Victoria Joseline Clark nigdy nie należała do szczególnie rozważnych dziewczyn, choć nie można jej było zarzucić braku inteligencji. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Start a Fire. Runda pierwsza" autorstwa Katarzyny Barlińskiej, znanej również jako P.S. Herytiera "Pizgacz", to intrygująca powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron, mimo pewnych niedosk...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

𝔖𝔱𝔞𝔯𝔱 𝔞 𝔉𝔦𝔯𝔢. ℜ𝔲𝔫𝔡𝔞 𝔓𝔦𝔢𝔯𝔴𝔰𝔷𝔞 - 𝔓.𝔖. ℌ𝔢𝔯𝔶𝔱𝔦𝔢𝔯𝔞 [𝔓𝔦𝔷𝔤𝔞𝔠𝔷] Bestseller internetowych księgarni i seria, którą pokochali nastolatkowie. Cykl Hell wciąż cieszy się dużą popularnością i sięgając po pierw...

@literowasztuka @literowasztuka

Pozostałe recenzje @ksiazkowo.pl

I nie było już nikogo
I nie było już nikogo

Tajemniczy gospodarz zaprasza do domu na wyspie dziesięć osób. Gdy dwie z nich giną, goście zdają sobie sprawę, że to, co początkowo uważali za nieszczęśliwy wypadek, je...

Recenzja książki I nie było już nikogo
Spark
spark

Nowe miejsce, nowy dom, nowi ludzie... i uśpione demony przeszłości. Elizabeth Parker zostawia słoneczne kalifornijskie plaże, w samym środku roku szkolnego, dla desz...

Recenzja książki Spark

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka