Płomienie recenzja

Subtelnie o uczuciach w dojrzałym związku

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2023-07-03
Skomentuj
6 Polubień
„Płomienie” Danieli Krien to moje pierwsze spotkanie z twórczością niemieckiej Autorki, choć Wydawnictwo Sonia Draga wydało już u nas trzy Jej książki z gatunku literatury pięknej.

W przypadku tej liczącej niespełna 250 stron powieści zwrócił moją uwagę jej opis sugerujący emocje, którym w moim odczuciu mniej miejsca poświęca się w literaturze. Bo wiadomo, że zawsze chętniej czytamy o pierwszym etapie związku, motylach w brzuchu i szalonej miłości niż emocjach związku dojrzałego z bagażem doświadczeń i urazów, w którym bliskość i namiętność z czasem zeszły na dalszy plan.

"Zwłaszcza w małżeństwie suma tego, co nie zostało powiedziane, znacznie przewyższa sumę tego, co powiedziane zostało."

Autorka bardzo subtelnie, stosując narrację w czasie teraźniejszym przetykaną kadrami z przeszłości wprowadza czytelnika w relacje pary z niemal trzydziestoletnim stażem. Pary, która najlepszy okres ma dawno za sobą, a teraz, choć nadal razem, tak naprawdę żyje obok siebie. W ich związku nie ma swobody i radości. Chodzą koło siebie na palcach starając się wzajemnie nie urazić, ale nie potrafiąc się zbliżyć. Tak trudno jest zrobić pierwszy krok, a drugiej osobie go przyjąć.

Zawiedzione zaufanie, brak wsparcia w trudnym momencie postawiło pomiędzy nimi niewidzialny mur trudny do przebycia. Odmowa fizycznej bliskości ze strony Petera z pewnością nie ułatwia sprawy, podobnie jak klimakterium Rahel i dorosłe dzieci angażujące ich w swoje problemy. Czy wspólny wyjazd i wymuszona nim konfrontacja sprawią, że odnajdą się na nowo?

To tak życiowa historia, prawdziwa i trudna, w której bardzo ujmuje wzajemny szacunek pomimo wszystko i ta chęć, by trwać, by przejść przez to razem. Wiele w niej jednak samotności w związku i zawiedzionych oczekiwań. Wątki skomplikowanej relacji Rahel z córką, tajemnicy tożsamości kobiety i niepogodzenia się z chorobą i niepełnosprawnością również nie zostały potraktowane powierzchownie dodając jej głębi i realizmu.

Wiele emocji zawarła Autorka w tej niepokaźnej książce. Bez wątpienia silniej trafią one do osób na podobnym etapie życia, którym łatwiej utożsamić się z bohaterami i odnaleźć podobieństwa do własnej obecnej lub minionej sytuacji. Radzenie sobie z pustym gniazdem, starzejącym się ciałem i miłością, która gdzieś po drodze się zapodziała może dotknąć każdego z nas. Ta historia jest drogowskazem dla tych, którzy nawet po wielu latach nadal potrafią dostrzec w partnerze tę osobę, w której się zakochali i chcą walczyć o swój związek.

Pozostaję pod ogromnym urokiem tej opowieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-20
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Płomienie
Płomienie
Daniela Krien
8/10

Daniela Krien subtelnie dotyka spraw egzystencjalnych, nie emanując patosem. „Neue Zürcher Zeitung” Rahel i Peter są małżeństwem od prawie trzydziestu lat. Sporo w swoim życiu osiągnęli, cenią się ...

Komentarze
Płomienie
Płomienie
Daniela Krien
8/10
Daniela Krien subtelnie dotyka spraw egzystencjalnych, nie emanując patosem. „Neue Zürcher Zeitung” Rahel i Peter są małżeństwem od prawie trzydziestu lat. Sporo w swoim życiu osiągnęli, cenią się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka