Nadzieja umiera ostatnia recenzja

Swallow

Autor: @martamalgorzata1407 ·2 minuty
2023-12-14
Skomentuj
1 Polubienie
Haelyn i Rion, zagubieni i skrzywdzeni przez los i najbliższych, których przypadkowe spotkanie spotkanie może odmienić ich życie. Dosłownie...

"Każdy nosi w sobie demony. Ważne, by się do nich nie zbliżać zbyt szybko, żeby ich nie spłoszyć. Najpierw trzeba je poznać, a następnie okiełznać tak, by przestały ciążyć. Sprawić, by jadły nam z ręki."

Autorka bardzo skupiła się na warstwie psychologicznej bohaterów i ukazaniu problemów, z którymi się zmagają, a także powoli rozwijającej się przyjaźni między dwojgiem młodych ludzi, która z czasem przeradza się w nieśmiałe uczucie...

Zarówno przeszłość Haelyn, jak i Riona jest od początku owiana tajemnicą. Poznajemy jedynie ich emocje i myśli, ale co tak naprawdę ich spotkało dowiadujemy się bliżej końca pierwszego tomu. Ciemne chmury wiszą nad głównymi bohaterami i czujemy podskórnie, że coś złego się wydarzy, bowiem ile bólu jest w stanie znieść młody człowiek... Czasem łatwiej jest po prostu nic nie czuć niż zmierzyć się ze sobą na terapii.

Obydwoje mają przy sobie przyjaciół, którzy są z nimi na dobre i na złe wyciągając ich z każdego kryzysu. Rion pomimo, że docenia obecność Jamesa w swoim życiu, zdaje się spadać w przepaść, z której nie będzie powrotu. Haelyn ze wszystkich sił próbuje trzymać się kurczowo swojej przyjaciółki Minnie i stara się małymi krokami zacząć żyć.

Akcja toczy się we własnym tempie, ukazując funkcjonowanie bohaterów powieści dzień po dniu pozwalając się z nimi zżyć.

Wszystko to podane w bardzo przystępny sposób, bowiem pióro autorki pomimo ciężkiej tematyki jest lekkie jak piórko. Dla zrównoważenia tych negatywnych emocji jest humor i kilka romantycznych, chwytających za serce momentów. Całą sobą przeżywałam emocje bohaterów i wielokrotnie miałam ochotę przytulić mocno Riona, żeby upewnić go, że naprawdę nie jest sam, a to co się stało nie było jego winą.

Przepiękna opowieść o bólu, który trawi trzewia i nie pozwala na głębszy oddech, ale również nadziei rozświetlającej mrok. Ponadto porusza tematy samobójstwa, śmierci, odrzucenia i poszukiwanie nadziei. Po każdej burzy wychodzi słońce i nie można o tym zapomnieć, kiedy życie przytłacza coraz bardziej...

Swallow to dojrzała opowieść i bardzo kibicuję Oli w dalszej karierze pisarskiej. Polecam bardzo, bo Ola to przesympatyczna i ciepła osoba, a zarazem posiadająca w swoim piórze to coś, co sprawia, że jej książki chce się czytać 💙

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom 💙

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nadzieja umiera ostatnia
Nadzieja umiera ostatnia
Aleksandra Muraszka
8.6/10
Cykl: Swallow, tom 1

Dziewczyna, która bała się umrzeć. I chłopak, który pragnął śmierci. Haelyn prowadzi spokojne życie. Kiedy inni spędzają wolny czas w głośnym klubie, ona woli zaszyć się w pokoju z książką w ręce. W...

Komentarze
Nadzieja umiera ostatnia
Nadzieja umiera ostatnia
Aleksandra Muraszka
8.6/10
Cykl: Swallow, tom 1
Dziewczyna, która bała się umrzeć. I chłopak, który pragnął śmierci. Haelyn prowadzi spokojne życie. Kiedy inni spędzają wolny czas w głośnym klubie, ona woli zaszyć się w pokoju z książką w ręce. W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziewczyna, która bała się umrzeć. I chłopak, który pragnął śmierci. Przychodzę z recenzją ksiazki której od dłuższego czasu byłam dość ciekawa ponieważ sama wiele razy przed snem układałam scenariu...

@booksbyalcia.kontakt @booksbyalcia.kontakt

Po Swallow sięgnęłam spontanicznie – szukałam czegoś, co pozwoli oderwać mi się od cięższych historii, czegoś, przy czym nie będę musiała za dużo myśleć. Mój wybór padł na debiut Aleksandry Muraszki....

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @martamalgorzata1407

Tylko nie ty!
Tylko nie Ty

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że tym razem między nami zaiskrzyło tak po prostu. Tylko nie Ty ma w sobie to coś. Nie wiem czy w mojej ...

Recenzja książki Tylko nie ty!
Pastwa
Pastwa

Miałam napisaną na kartce recenzję, ale jak zwykle gdzieś posiałam i muszę wyrzeźbić coś na nowo. Juz sama okładka i jej kolor zachęciły mnie do lektury, oraz poprzedni...

Recenzja książki Pastwa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka