Co robią maszyny? recenzja

Świat technologii dla najmłodszych.

Autor: @mommythereader ·1 minuta
2021-05-02
Skomentuj
4 Polubienia
Być może nie powinnam zaczynać tak poważnie, w końcu to książka dla najmłodszych odbiorców, ale... Zastanawialiście się kiedyś nad rozwojem sektora produkcji maszyn? Wszystkie gałęzie przemysłu, cała gospodarka, uczelnie wyższe i kreatywność inżynierów, jest ściśle powiązane z sektorem maszynowym. Ten natomiast jest jednym z najbardziej innowacyjnych! Nie ma się czemu dziwić. W końcu nowoczesne i energooszczędne maszyny poprawiają produkcję i wydajność przedsiębiorstw. Mówiąc prościej, dziękujmy rozwijającej się w zawrotnym tempie technice, dzięki której mamy maszyny przynoszące wygodę, zyski i opłacalność pod prawie każdym względem.

Jo Nelson, absolwentka Wydziału Języków Nowożytnych i Średniowiecznych, zabiera nas w podróż, w której poznajemy się lepiej z występującymi w naszej codzienności maszynami. Czternaście "rozdziałów" poświęconych miejscom takim jak gabinet weterynaryjny, fabryka samochodów czy kuchnia restauracyjna, w których mamy okazj dowiedzieć się więcej o mniej kub bardziej znanych nam maszynach. Przeczytamy o znanej i uwielbianej betoniarce, spotykanych na ulicy światłach drogowych czy też bohaterce wielu opowieści- latarni morskiej. To jednak nie wszystko! Obok tych popularnych, zaprzyjaźnimy się też z windą kotwiczną, organami limonaire, podbijarką torową, a nawet mikserem, i nie mam tu na myśli tego z kuchni.

Książkę podzieliliśmy sobie na trzy dni. My, czyli ja i mój prawie czterolatek. Muszę powiedzieć, że dawno tak nie czekał na kontynuowanie lektury i nie prosił żebyśmy dokończyli czytanie o naszych maszynach. Zdarzały się chwile, że siadał w ciągu dnia przy moim biurku, otwierał książkę i "czytał" o maszynach. To chyba najlepsza rekomendacja. Forma przedstawiania maszyn w pierwszej osobie, np. "Jestem kasą samoobsługową", sprawiała, że dziecko powtarzało po mnie każdą, dosłownie każdą nazwę. Mogę się tylko domyślać, jakie figle płatała wyobraźnia mojego syna podczas czytania. Opisy każdej maszyny są krótkie i konkretne, dzięki czemu nie ma miejsca na nudę. Odkrywaniu maszyn i miejsc, w których występują towarzyszyła ciekawość, radość, a momentami nawet zagadkowość. Ilustracje autorstwa Aleksandar Savić są techniczne, wyraźne i proste. Wydawać by się mogło, że to pozycja dla dzieci, która na nieco ponad 60 stronach prezentuje kilka maszyn. Nie moi drodzy. To nie kilka, a sto maszyn i gwarantuję Wam, że trafi się wśród nich przynajmniej jedna, o której istnieniu nie mieliście pojęcia.

Polecamy(y)!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-28
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co robią maszyny?
Co robią maszyny?
Jo Nelson
10/10

Z tej książki dowiesz się, co ponad 100 maszyn robi każdego dnia! Przyjrzyj się maszynom pracującym w czternastu różnych miejscach, takich jak: dom, gospodarstwo, droga, kopalnia, wesołe miast...

Komentarze
Co robią maszyny?
Co robią maszyny?
Jo Nelson
10/10
Z tej książki dowiesz się, co ponad 100 maszyn robi każdego dnia! Przyjrzyj się maszynom pracującym w czternastu różnych miejscach, takich jak: dom, gospodarstwo, droga, kopalnia, wesołe miast...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @mommythereader

Gdzie dzisiaj śpimy?
Przygoda zwana snem!

Pamiętam, że będąc dzieckiem, i to nie wcale takim małym dzieckiem, bo miałam wtedy około dziewięciu lat, zapragnęłam pojechać gdzieś pociągiem. Tak bardzo męczyłam Tatę...

Recenzja książki Gdzie dzisiaj śpimy?
Sezon na truskawki
Być kobietą, być kobietą.

"Być kobietą, być kobietą - marzę ciągle będąc dzieckiem, Być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać Nawe...

Recenzja książki Sezon na truskawki

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem