Mój szef, mój as recenzja

Świetna kontynuacja

Autor: @reading.mypassion21 ·2 minuty
2021-04-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mój szef, mój As- tytuł można rozumieć dwojako, sama autorka o tym wspomina w dialogu pomiędzy Julką a Marią. Asem możemy nazwać kogoś niesztampowego, oryginalnego, ze swoim specyficznym, dziwacznym stylem. Z drugiej strony As to skrót od Asperger’s syndrome- syndromu na który cierpi Jan.

Jan jaki jest każdy wie, jest poukładany, zapobiegliwy, precyzyjny, szczegółowy, każdy dzień ma rozplanowany co do minuty i nie lubi zmian. Pojawienie się w jego życiu Marii na stałe spowodowało ciągłe zmiany i zawirowania w harmonogramie. Na początku notorycznie wychodzi z niego despota ale jeśli chodzi o pracę to jestem skłonna mu to wybaczyć. Ciężko pracował na to co ma i zależy mu na awansie, na który zresztą też zasłużył.
Maria za to nic się nie zmieniła. Nadal jest tą samą gadułą, bardzo emocjonalną, roztrzepaną gadułą. Coś czuję, że byśmy się dogadały. Jej metafory i zaczepki są po prostu bezbłędne.
Mimo, że wie jak funkcjonuje Jan i że swoje emocje musi mu wytłumaczyć, muszą każdą sprawę przegadać by to drugie zrozumiało intencje to ciągle zdarza jej się na niego złościć, często brakuje tylko tupania nogą (jak w fochu pieciolatki). Oboje mają silne charaktery ale któreś musi być to mądrzejsze 😉 i odpuścić gdy nie warto się kłócić. Nie zmienia to faktu, że ich polubiłam i bardzo im kibicowałam. Mimo, że są zupełnie różni, nadają na zupełnie innych falach to do siebie pasują, uzupełniają się. Maria wprowadza w poukładane życie Jana trochę spontaniczności, a Jan do bałaganu Marii trochę rozsądku i systematyczności. W łóżku z "zimnego jak ryba" Jana wychodzi niegrzeczny 😈 i nie mam tu na myśli zabierania kołdry 🙃 a to wszystko przez Maryśkę.

Gdybym mogła to ojca Jana i rodziców Marii po prostu bym podusiła. Nie dziwię się, że ich nie lubią i nie chcą spędzać czasu w swoich rodzinnych domach. Po prostu nie rozumiem jak można tak mówić o własnym dziecku.

Okazuje się, że Jan potrafi być dla Marii (swojej Marysieńki) rycerzem na białym koniu, potrafi otworzyć się na nowe sytuacje, emocje i nowych ludzi, zaskakuje ją niejednokrotnie. Nadal jest tym samym "sztywnym" Janem tylko, że potrafi wyłapać sarkazm i ironię w głosie Marii, potrafi jej się odpłacić tym samym, ba on nawet żartuje! Jest opiekuńczy, dba o Marię nawet kosztem zakłócenia swojej codziennej rutyny, dla niej chce się przełamać i próbować nowych rzeczy. Skoro pozwolił jej zatrzymać Ramzesa to musi być miłość, no nie ma innej opcji. A zresztą jaki inny facet z takim stoickim spokojem zniósłby taką masakrę z autem? No który? Jan otwiera się na związek z nią i to co w jego małżeństwie było nie do pomyślenia w związku z Marią jest naturalne. Ewidentny brak "stresu oksydacyjnego" pokazuje, że Jan jest naprawdę szczęśliwy u boku Marii.

Kulminacyjny moment to sylwester, niby zakończenie książki ale dla Marii i Jana to nowy początek. Często w życiu planujemy że od nowego roku zmieniamy coś w swoim życiu- oni mogą być pewni, że ich życie się zmieni, że wszystko stanie na głowie i już nie będzie takie samo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój szef, mój as
Mój szef, mój as
"Melissa Darwood"
8.4/10
Cykl: Mój szef, tom 2

Kontynuacja bestsellerowej komedii romantycznej Mój szef, którą pokochały tysiące kobiet. Gorące sceny, humor i bohaterowie, których nie da się zapomnieć. I oto jestem. Punkt ósma. W poniedziałek po...

Komentarze
Mój szef, mój as
Mój szef, mój as
"Melissa Darwood"
8.4/10
Cykl: Mój szef, tom 2
Kontynuacja bestsellerowej komedii romantycznej Mój szef, którą pokochały tysiące kobiet. Gorące sceny, humor i bohaterowie, których nie da się zapomnieć. I oto jestem. Punkt ósma. W poniedziałek po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek“Mój as” to drugi tom cyklu Mój szef Melissy Darwood, po który sięgnęłam z czystą przyjemnością, jest to książka, która odpędziła zastój czytelniczy, który utrzymywał się u mnie dość długo....

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Książka jest kontynuacją historii Marii i Jana. Para spotyka się ze sobą, jednak nie jest to oficjalny związek, ponieważ ze względu na pozycję Jana w pracy muszą to ukrywać. Widać, że kobieta czuje s...

@lawendowa_polana_ksiazek @lawendowa_polana_ksiazek

Pozostałe recenzje @reading.mypassion21

Zakazana namiętność
Ich dwóch i ona jedna- co wyjdzie z tego trójkąta?

"Zakazana namiętność" @at.michalak miała premierę 30.04.2021. Przyszła i moja kolej żeby się z nią zapoznać. Historia nie jest zbyt skomplikowana, nie ma gwałtownych zwr...

Recenzja książki Zakazana namiętność
Mój do zapomnienia
Fajny z niego facet

Jak kończy się czytać książkę z uśmiechem na ustach to znaczy, że zakończenie spełniło wszystkie wymagania niepoprawnej romantyczki😆 Dobra, przyznaję że kilka rzeczy nie...

Recenzja książki Mój do zapomnienia

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało