Never yours recenzja

świetny debiut

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2024-01-17
Skomentuj
1 Polubienie
Po czasach Mari była gnębiona i poniżana pozostały tylko kartki pamiętnika. Dorosła, zmieniła się, stała się dziennikarką śmiało wspinającą się na drabinie kariery. Jej życie stało się stabilne i ułożone, a ona może nazwać się szczęśliwą kobietą sukcesu. W pewnym momencie pojawia się okazja na awans, tylko to nie będzie wcale takie proste. Kobieta musi przeprowadzić wywiad z pewnym biznesmenem, który wywiadów nie udziela. Jednak ona jest uparta i nawet kiedy zostaje odesłana z kwitkiem, nie zamierza się poddać, a wręcz przeciwnie. Zamierza spotkać się z nim osobiście i go namówić, aby tego wywiadu udzielił.
Udaje jej się dostać do budynku, a później ma po prostu szczęście i to niemałe. Okazuje się, że tego dnia mężczyzna przeprowadza rozmowy kwalifikacyjne z kandydatkami do pracy. Tym sposobem udaje im się spotkać, a jej nieszablonowe zachowanie sprawia, że ma otrzymać to, na czym jej tak zależy. Czyżby to koniec? Nic bardziej mylnego. Nie tylko okazuje się, że Mari go zna z lat szkolnych i nie wspomina z uśmiechem na ustach, ale również, że on jej nie poznaje, a na dodatek wpadła mu w oko. Jak potoczy się ta znajomość? Jak Mari to rozegra? Co ich połączy? Czy kobieta dostanie upragniony awans?

Książka nie należy do tych cienkich, a wręcz przeciwnie, ma prawie 500 stron. Tak więc stwierdzenie, że czytałam ją dotąd, aż nie dotarłam do samego końca, doskonale będzie obrazować, jak bardzo mi się podobała. Historia świetna, wciągająca, nieszablonowa. Dzieje się tyle, że ja nie potrafiłam jej odłożyć na jutro, musiałam poznać odpowiedzi na wszystkie pytania.
Akcja dość szybka, pełna zwrotów. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Jest to debiut, moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, wywołujący we mnie emocje. Choć znają się z przeszłości, on tego nie wie. Tym razem więcej już o nich nie powiem, musicie odkryć ich sami, a uwierzcie warto.

„Never Yours” to książka, która według mnie jest świetnym debiutem literackim. Z przyjemnością polecam.


Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Never yours
Never yours
Aleksandra Banaszek
8.3/10

Karty dziennika Marietty przyjmowały wszystko – historie jej sukcesów i porażek, młodzieńcze fascynacje i wspomnienia przemocy szkolnej, której padła ofiarą. Jednak te czasy to już przeszłość. Teraz ...

Komentarze
Never yours
Never yours
Aleksandra Banaszek
8.3/10
Karty dziennika Marietty przyjmowały wszystko – historie jej sukcesów i porażek, młodzieńcze fascynacje i wspomnienia przemocy szkolnej, której padła ofiarą. Jednak te czasy to już przeszłość. Teraz ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Najprostszym rozwiązaniem jest po prostu rozmowa”. Czas szkoły, liceum, czy w ogóle nauki z reguły kojarzy się nam pozytywnie, mamy miłe wspomnienia, z nostalgią wracamy do tamtych d...

@Mirka @Mirka

Przed Mariettą wielka kariera dziennikarska. Ma szansę na awans, ale jest jeden mały warunek. Mały szkopuł. Musi zrobić wywiad ze znanym biznesmenem, który unika mediów. Nigdy nikomu nie udzielił wyw...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Duma i gniew. Uciekinierzy
świetna

Miłosz właśnie wracał do domu po długiej nieobecności, kiedy zobaczył coś, czego nie chciałby być światkiem. Było to w lesie, młoda kobieta z nożem w ręku, cała zakrwawi...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
The Glass Girl
świetna

Bella ma tylko piętnaście lat i musi się zmagać z niejednym problemem. Tak naprawdę zawsze mogła liczyć tylko na babcie, ona od niej nie wymagała nic, dając jednocześnie...

Recenzja książki The Glass Girl

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka