Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę recenzja

świetny romans, z ostatnio popularnym wątkiem, hate-love

Autor: @deserowa ·2 minuty
2021-07-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z romansami bywa u mnie bardzo różnie. Niektóre bardzo lubię, a inne niekoniecznie. A jak było z ,,Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę?"

🤍,,o czym to było?" 🤍
Emma Thompson to dwudziestosześcioletnia mieszkanka Londynu. Jej życie wydaje się układać, aż do momentu straty pracy i mieszkania...
Nasza bohaterka jest zmuszona przeprowadzić się do... ekhm... śmierdzącej
nory, zresztą jak sama to miejsce nazywa.
Po całym tym incydencie zaczyna pracę w klubie fitness. Wszystko mogłoby się fajnie potoczyć gdyby nie... Dashwood, brat jej największego wroga, Alexa. Jest on stałym bywalcem klubu, a swoim urokiem zwala wszystkie kobiety z nóg. Oczywiście do tego grona należy też Emma. No bo jak mogłoby być inaczej...
Zaprasza ją na kolację, a tam okazuje się coś jeszcze bardziej niefrasobliwego- Will (czyli przystojniak z klubu) ma narzeczoną!
Czy Emmę może spotkać coś jeszcze gorszego? Ją? Oczywiście, że tak...
Kobieta zostaje wciągnięta w niecodzienny układ...
Alex proponuje jej by udawali małżeństwo! W dodatku wciągają to tego Willa i jego piekną narzeczoną, Camilię!!
Jakby tego było mało, mają to zrobić na rodzinnej kolacji, w posiadłości Dashwoodów!!!

Szykujcie się na dawkę emocji!

🤍moja opinia🤍
Styl pisania autorki jest bardzo przystępny. „Fake” czyta się szybko, lekko.
Nie czuć tutaj też, że śmieszne dialogi między bohaterami, czy jakieś sytuacje są wymuszone.

Autorka serwuje nam świetny romans. Bawi się schematami i dostarcza dawkę dobrego humoru. Trudno o niezaśmianie się podczas czytania, to niewykonalne!
Jednak podczas czytania potrzebne będą wam też chusteczki…
Ponieważ pomimo zapowiadającej się nam lekkiej lektury, nie do końca taką jest. Mamy tutaj dużo kwestii związanych z problemami nam znanych lub takich, które np. dotykają kogoś nam bliskiego…
Także, jest miło, zabawnie, ale i też poważnie.
Daje nam to naprawdę ciekawy obraz. (Swoją drogą, muszę się pochwalić, że od początku ta powieść mi się taka wydawała 😆🤪).

Bohaterowie zostali wykreowani bardzo dobrze, szczególnie sprawcy całego wydarzenia – „Thompson i Dashwood”, ale i innym nie można tego odmówić. 😉
Emma ujęła mnie całą swoją postacią. Tak samo, jak i jej babcia! 🤍
Po pewnym czasie takich postaci przybyło, ale gdybym o tym wspominała, zapewne byłby to spoiler.

Minusem jaki mogę wytknąć ,,Fake", jest to w jaki sposób ,,się to wszystko zaczęło". Mianowicie, zaproszenie Emmy na spotkanie, cały układ...
Jak dla mnie potoczyło się to wszystko za szybko. Jeśli przyjrzeć się temu bliżej...
Czy wasz największy wróg byłby w stanie ot tak zaprosić was na kolację z rodzicami, w dodatku w waszym domu?
No... nie sądzę 😅

Oprócz tego, nie mam większych zarzutów.

Podsumowywując- nieoczywista, pełna tajemnic… wyśmienita!

Uważam czas spędzony z „Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę” za czas spędzony dobrze i… owocnie 😉
To za sprawą nagranego przeze mnie filmiku na tiktoku. Zresztą… sami zobaczcie! (nazwa: deserowa_).

Także was zachęcam do przeczytania, autorce gratuluję świetnego debiutu, a wydawnictwu, Editio Red, dziękuję za egzemplarz!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
Mańka Smolarczyk
8.3/10

Możesz próbować nabrać wszystkich... Poza sobą Poznajcie Emmę Thompson - energiczną, przebojową dwudziestosześciolatkę, prawdziwą kobietę sukcesu. No dobrze, ostatnie to nie do końca prawda... Racz...

Komentarze
Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę
Mańka Smolarczyk
8.3/10
Możesz próbować nabrać wszystkich... Poza sobą Poznajcie Emmę Thompson - energiczną, przebojową dwudziestosześciolatkę, prawdziwą kobietę sukcesu. No dobrze, ostatnie to nie do końca prawda... Racz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyzan Wam się już na samym początku ta książka mnie kupiła w całość! Jest lekka, magiczna, zabawna oraz wyjątkowa! Gdybym nie wiedziała, że jest to debiut Mańki Smolarczyk to nigdy bym na to nie wp...

@ksiazkowy_mruczek @ksiazkowy_mruczek

Życie Emmy w jedną chwilę zmieniło się drastycznie o 360 stopni. Z dnia na dzień straciła świetną posadę, eleganckie mieszkanie, przez co aktualnie gnieździ się z przyjaciółką w obskurnej noże. Co w...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @deserowa

Światło głębin
nieprzeciętna książka dla młodzieży

Nie wiem nawet, od czego zacząć. „Światło głębin” to jedna z lepszych historii, jakie ostatnio czytałam. Frances Hardinge zrobiła coś niewiarygodnego, pisząc tę książkę....

Recenzja książki Światło głębin
Brud
Brud goni brud...

Za kryminałami nie przepadam. Z reguły ich nie czytam. Jeśli już sięgnę po jakiś, znaczy to, że ma naprawdę dobry, intrygujący opis. Tak właśnie było w przypadku „Brudu”...

Recenzja książki Brud

Nowe recenzje

Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
Klucz do szczęścia
"Klucz do szczęścia"
@tatiaszaale...:

“Nie chciała stracić męża. Jeśli teraz by się postawiła albo, co gorsza, powiedziała otwarcie, że nie chce mieć dzieci,...

Recenzja książki Klucz do szczęścia
Noc Upadku
Nieporozumienie
@Kantorek90:

"Noc upadku" to moje pierwsze spotkanie z autorką Magdaleną Szponar. Chociaż w swojej domowej biblioteczce mam kilka ks...

Recenzja książki Noc Upadku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl