Schronisko recenzja

Świetny thriller!

Autor: @anatola ·2 minuty
2021-08-29
Skomentuj
3 Polubienia
W końcu! W końcu po długim czasie trafił w moje ręce thriller, w którym autor gruntownie przemyślał zakończenie i poświęcił na nie dużo miejsca. Ten najważniejszy często element całej fabuły, z niezrozumiałych dla mnie powodów, jest nagminnie przez pisarzy traktowany po macoszemu. Na szczęście Sam Lloyd w swoim debiucie (co warto podkreślić), pokazał, że można budować niesamowite napięcie z rozdziału na rozdział, stworzyć zawiłą intrygę, przy której czytelnik już nie wie, w co ma wierzyć, by na koniec odpalić prawdziwą bombę, która wywołuje szok i to wszystko spiąć razem w spójną całość. Jestem naprawdę pod wrażeniem, że mu się to udało, zwłaszcza że początek Schroniska nie zapowiadał takiej dawki emocji i wrażeń.

Kiedy poznajemy trzynastoletnią Elisse, ta za chwilę ma wziąć udział w najważniejszym turnieju szachowym w swoim życiu. W tym wyjątkowym dniu wspiera ją matka, która wierzy, że jej dziecko jest w stanie osiągnąć naprawdę wiele. Dziewczyna bez większych trudności wygrywa z początkowymi rywalkami, w oczekiwaniu na rozpoczęcie się kolejnego etapu konkursu, idzie do samochodu, aby odłożyć pudełko śniadaniowe oraz na chwilę zaczerpnąć świeżego powietrza. To wtedy właśnie Elissa zostaje brutalne porwana. Budząc się w ciemnej, zimnej celi bohaterka jest przerażona i zagubiona. Kto ją uprowadził i w jakim celu? Gdy drzwi do jej więzienia w pewnym momencie otwiera dwunastoletni Elijah, zdradza on dziewczynie, że znajdują się w Lasie Pamięci, instruuje ją, że tylko słuchając poleceń porywacza, ma szansę przeżyć, a jak Elissa chce, to chłopak może ją odwiedzać. Tak samo zresztą, jak jej poprzedniczkę...

Schronisko to książka pełna napięcia, które wzrasta z każdą przeczytaną stroną. Autor stworzył mroczny, spowiły mgłą niedomówień świat, w którym podejrzenia padają niemal na każdego. Widzimy, jak postać Elissy się zmienia, jak pobyt w celi wpływa na jej psychikę, jak rodzi się w niej i umiera na zmianę wiara, że uda się jej wydostać z niewoli. Ciężko mi było się oderwać od lektury nawet na moment, ponieważ każdy rozdział coraz intensywniej podburzał moje założenia, kiedy wydawało mi się, że już coś zaczynam podejrzewać, że złapałam trop, autor udowadniał mi, jak bardzo się myliłam. Przysłowiową wisienką na torcie okazał się końcowy zwrot akcji, który kompletnie mnie zaskoczył.

Oczywiście po kilku dniach od lektury, gdy emocje już opadły dostrzegam drobne nieścisłości w historii, pewne wątki nie do końca się scaliły. Nie mają one jednak w moim odczuciu wielkiego znaczenia dla całej opowieści.

Schronisko w pełni pochłonęło mnie swoją mrocznością i tajemnicą, dało mi wszystko to, czego oczekuję od thrillerów. Niewątpliwie jest to w swoim gatunku jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek czytałam. Będę uważnie śledzić pisarskie poczynania Sama Lloyda, a Wam Schronisko polecam z czystym sercem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko
Schronisko
Sam Lloyd
7.9/10

Wstrząsająca historia genialnej nastoletniej szachistki. Jeden z najgłośniejszych thrillerów ostatnich lat. Trzynastoletnia Elissa ma za chwilę wziąć udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życ...

Komentarze
Schronisko
Schronisko
Sam Lloyd
7.9/10
Wstrząsająca historia genialnej nastoletniej szachistki. Jeden z najgłośniejszych thrillerów ostatnich lat. Trzynastoletnia Elissa ma za chwilę wziąć udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzynastoletnia Elissa zostaje porwana z parkingu podczas przerwy w turnieju szachowym. Budzi się w ciemniej celi, przywiązana łańcuchem. Niedługo po uwięzieni zaczyna ją odwiedzać Elijah, który może...

@Anmar @Anmar

Schronisko na mojej półce czekało na swoją kolej coś koło roku czasu. Przy pierwszym podejściu, porzuciłam czytanie po 70 stronach. Za drugim podejściem postanowiłam ją skończyć. Historia o porwaniu...

@ixzca @ixzca

Pozostałe recenzje @anatola

Glass Hills
Rozmarzyłam się

Mila jest zakochana w Szklarskiej Porębie. Uwielbia otaczającą ją przyrodę, architekturę, ludzi. Praca w księgarni u najlepszej przyjaciółki Ali daje jej możliwość obcow...

Recenzja książki Glass Hills
Nie daj sobą manipulować
Nie bądź ofiarą manipulacji

Właściwie czym jest glistlighting? Najprościej ujmując to podważanie rzeczywistości. Jak zauważa psychoterapeutka dr. Stephanie Moulton Sarkisw swojej książce "Nie daj s...

Recenzja książki Nie daj sobą manipulować

Nowe recenzje

Potem
Potem - trochę inna Kristin Harmel
@meryluczyte...:

"Potem" Kristin Harmel to powieść, którą śmiało można zakwalifikować do literatury młodzieżowej i to nie błahej, ale po...

Recenzja książki Potem
Ta, która wie
Czary mary, hokus pokus...
@maciejek7:

"Ta, która wie..." to już trzecia książka Katarzyny Kuśmierczyk, przedstawiona przez nią niesamowita historia niemal we...

Recenzja książki Ta, która wie
Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Pierre Bordage może być jednym...
@Chassefierre:

... z najlepiej sprzedających się autorów science-fiction we Francji, ale z pewnością nie będzie autorem do którego ksi...

Recenzja książki Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
© 2007 - 2024 nakanapie.pl