Dawca recenzja

Szaleniec na wolności

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-06-28
Skomentuj
2 Polubienia
Gdy zobaczyłam zapowiedź i opis oraz oczywiście okładkę, strasznie chciałam tę książkę mieć.
Tak się mocno nastawiłam na to, co można w niej znaleźć, że po przeczytaniu czuję delikatny zawód.

Książka pomimo kilku wad (wszak debiut, można wiele wybaczyć) zdecydowanie jest warta uwagi ale o tym za chwilę.

To, co jest plusem to pomysł na fabułę i czerpanie inspiracji z książek i filmów.
Czytając, miałam także wrażenie, że czasem mam przed oczami Jokera w wykonaniu Phoenixa a czasami Ronalda McDonald'sa.
Przynajmniej takie wizualizacje podsunął mi mózg.

I nie jest to bynajmniej wada, wprost przeciwnie.
Szalony clown i inny świr to zawsze świetny pomysł na książkowego zbr"dniarza a scena w barze mocno pozostawiła ślad w moim mózgu niczym kadr z filmu hollywoodzkiego.

Początkowo bardzo ciężko było mi się wgryźć w treść, zwłaszcza prolog - było tam tak dużo postaci na raz i tak wiele szczegółów, że się zgubiłam już na starcie.
Dużo osób, niektórych zbędnych nie wnoszących niczego do fabuły mnie zniechęcała ale brnęłam dalej.

No właśnie, skoro mowa już o opisach to tutaj drogi autorze muszę powiedzieć, że są zbyt obszerne a niektóre zbędne, bo co tam po osobie, co z kim jak i gdzie, skoro nie ona jest bohaterem tej opowieści i inne drobiazgi niesamowicie szczegółowe, dla mnie za dużo.

Słynna Królowa z Alicji w krainie czarów miała takie ulubione powiedzenie "Skrócić o głowę!" A ja proszę, co do opisów "Skrócić o połowę!"

To moje osobiste zdanie, bo wiem, że znajdą się odbiorcy, którzy uwielbiają tak dużo szczegółów, wszystko podane na tacy i zero wysiłku w kierunku wyobraźni ale to nie jestem ja.
Także z tego samego powodu nie przepadam za twórczością S.Kinga, więc po części ta konstruktywna krytyka może być jednocześnie komplementem.
Wszak "mistrz grozy" ma swoje szerokie grono fanów, czego michal_klimaszewski_autor również życzę.

Co do całej reszty jakoś w połowie akcja się rozkręciła na tyle, by mnie wciągnąć mocniej i za całokształt duży plus, bawiłam się przednio a niektóre teksty zapadają w pamięć bardziej niż bym chciała.

Jeśli by zmniejszyć objętość stron byłby majstersztyk.
Nie mniej mocne 6/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dawca
Dawca
Michał Klimaszewski
5.8/10

W małym sennym mieście dochodzi do serii zaginięć i tajemniczych morderstw, których nikt nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć. Sprawca pozostaje nieuchwytny, a mieszkańcy nie wiedzą, że mimowolnie ...

Komentarze
Dawca
Dawca
Michał Klimaszewski
5.8/10
W małym sennym mieście dochodzi do serii zaginięć i tajemniczych morderstw, których nikt nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć. Sprawca pozostaje nieuchwytny, a mieszkańcy nie wiedzą, że mimowolnie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię poznawać nowych autorów i czytać ich debiuty. Przemierzać pierwsze szlaki, obserwować pierwsze kroki, zanim rozwiną swe żagle i zachłysną się sławą. Tym razem wyszukałam książkę młodego chłopak...

@poczytajzemna @poczytajzemna

Pozostałe recenzje @candyniunia

Butcher & Blackbird
Nie dla wrażliwych

Co się stanie, gdy dwóch seryjnych mo*derców zapała do siebie uczuciem? Ta książka opowiada o parze bohaterów, którzy parają się likwidowaniem największych zwyr*dnialcó...

Recenzja książki Butcher & Blackbird
Szeptucha. Jestem twoim domem
Powrót Nawojki

Dalsze losy Nawojki, która za wszelką cenę stara się znaleźć dla siebie miejsce w świecie oraz rozwiązać zagadkę m**derstwa młodej kobiety i noworodka. Nawoja zaczyna t...

Recenzja książki Szeptucha. Jestem twoim domem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri