Bratnia dusza recenzja

Szaleństwa wojny

Autor: @almos ·1 minuta
2022-02-16
Skomentuj
26 Polubień
Książka traktuje o wojnie pozycyjnej na froncie francusko-niemieckim w czasie I wojny. Wtedy to wojska przez miesiące, nawet lata tkwiły w okopach, zabijały się wzajemnie, ale nie robiły kroku naprzód. Bohaterami książki są żołnierze z Senegalu walczący w szeregach wojsk francuskich.

Już od pierwszych scen książka chwyta za gardło i nie chce puścić. Mamy oto Madembę Diopa (zbieżność nazwiska z autorem książki wydaje się nieprzypadkowa...) powoli umierającego z bebechami na wierzchu i błagającego, żeby go dobić. Towarzyszy mu w umieraniu najbliższy przyjaciel, narrator książki Alfa Ndiaye. Przejmująca scena zostająca w pamięci.

A potem jest jeszcze mocniej, Alfa Ndiaye mszcząc się za śmierć przyjaciela, poluje na żołnierzy przeciwnika i zabija ich w bestialski sposób: „Śmierć jest zepsutą wonią wnętrzności i nawet szczury się boją, gdy czują, że się zbliżam, pełznąc pod zasiekami.” Ndiaye nie może przestać napawać się zabijaniem: „to była furia, to była zemsta, to było szaleństwo wojny.”, aż wreszcie koledzy z okopów zaczynają się go naprawdę bać, biorą go za czarownika, za szaleńca. Wtedy zwierzchnicy wysyłają Ndiaye na tyły dla podreperowania zdrowia, narrator mówi: „zrozumiałem, że na polu bitwy potrzebują tylko tymczasowego szaleństwa. Oszalałych z wściekłości, oszalałych z bólu, furiatów, ale doraźnych. Nie szaleńców na stałe. Kiedy atak się kończy, trzeba schować swą wściekłość, swój ból i swoją furię. Ból jest tolerowany, można go z sobą przynieść pod warunkiem, że zachowa się go dla siebie. Ale wściekłości i furii nie należy przynosić do okopu.”

Pierwsza część książki jest mocnym świadectwem tego jak wojna deprawuje ludzi, jak pogrążają się w otchłań zbrodni, okrucieństwa i szaleństwa.

Drugą część książki tworzą wspomnienia Alfa Ndiaye z jego kraju rodzinnego, mają one rytm ballady i piękno opisu raju utraconego, oto chłopak od pewnego momentu wychowuje się bez matki, która za sprawą dramatycznych okoliczności po prostu znika z jego życia. Piękne, poetyczne są te opowieści z Afryki, ale jakby nie przystają do pierwszej, wojennej części książki. A na końcu to już jest kompletny odjazd, jakoś mi mało pasujący do reszty.

Napisane to pięknym poetycznym językiem, świetnie przetłumaczone przez Jacka Giszczaka, to mocna, poruszająca proza, zwłaszcza w pierwszej części.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-10
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bratnia dusza
3 wydania
Bratnia dusza
David Diop
7.6/10

I Wojna Światowa. Alfa Ndiaye, Senegalczyk, który nigdy wcześniej nie opuszczał rodzinnej wioski, walczy w szeregach armii francuskiej. Pewnego dnia jego przyjaciel Mademba Diop, zostaje poważnie rann...

Komentarze
Bratnia dusza
3 wydania
Bratnia dusza
David Diop
7.6/10
I Wojna Światowa. Alfa Ndiaye, Senegalczyk, który nigdy wcześniej nie opuszczał rodzinnej wioski, walczy w szeregach armii francuskiej. Pewnego dnia jego przyjaciel Mademba Diop, zostaje poważnie rann...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Bratnia dusza" to bardzo smutna opowieść o Senegalczyku, który wraz ze swoim przyjacielem wyruszył na wojnę, aby wspomóc w walce Francję. Podczas jednej z licznych stoczonych bitew, jego przyjaciel...

@aalexbook @aalexbook

A nie rozmemłanych, maślanych wątpliwej jakości dzieł gloryfikujących oddawanie życia za ojczyznę czy temu podobne głupoty. Wojna, którą opisuje David Diop jest wojną krwawą, okopową, okrutną, bezdu...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @almos

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru
Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl