Szalone noce w Paryżu recenzja

"Szalone noce w Paryżu"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-06-17
1 komentarz
16 Polubień
“Trzeba życie rwać jak świeże maliny w przydomowym sadzie, bo nim się spostrzeżesz, nadejdzie jesień, a po niej zima i jedyne, czego będziesz żałowała, to tego, że bałaś się szaleć”.

Inga Brzeska ma sześcioletniego synka, którego bardzo kocha, jest samotną matką. Ojciec na każdym kroku wypomina jej, że zmarnowała swoje szanse, że popełniła wiele błędów, że była nieodpowiedzialna. Z tego powodu jest jej przykro, chciałaby, żeby bliscy nie traktowali ją jak kogoś bez szans na lepszą przyszłość. Inga podejmuje ryzykowną decyzję, rezygnuje z dotychczasowej dość bezpiecznej pracy i zatrudnia się w agencji reklamowej. Szybko odnajduje się w nowym miejscu, czuje, że to jest to, co zawsze chciała robić. Niebawem zostaje skierowana przez firmę na szkolenie do Paryża. Na lotnisku poznaje młodego mężczyznę, Oskara. Szybko znajdują wspólne tematy, czas lotu mija im bardzo szybko. Podczas pożegnania Inga daje Oskarowi swój numer telefonu. Czy coś z tego wyniknie? Koledzy z pracy robią Indze paskudnego psikusa…

Z przyjemnością przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autorkę i dobrze mi tu było. Akcja powieści toczy się swoim rytmem i zaskakuje zwrotami. Fabuła ciekawie poprowadzona, ukazuje trudne relacje międzyludzkie, wnikliwa perspektywa. Z łatwością Pani Wioletta oddaje emocje, drgania serca, wewnętrzne rozterki, jakie są udziałem naszych bohaterów. A ci realnie, naturalnie wykreowani, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Ingę polubiłam od razu, to ciepła, szczera, pracowita młoda kobieta i samotna matka. Jest kobietą po przejściach, która się nie poddaje.

Pisarka pięknie pisze o emocjach i nie tylko. Każdy z nas ma prawo do szczęścia, do życia po swojemu. Los bywa bardzo przewrotny i nigdy nie wiemy jakie niespodzianki nam zgotuje. Ukazuje, że warto wbrew wszystkiemu i wszystkim podejmować ryzyko. Czasem nie mamy nic do stracenia, a możemy zyskać dużo, bardzo dużo. Trudne relacje rodzinne, brak zrozumienia, wsparcia, złe słowa. Nowa relacja, zaufanie, ciepłe, coraz silniejsze uczucia, a między tym wszystkim kłamstwo, brak szczerości.

Emocjonalna, lekka, przyjemna opowieść, która czyta się sama. Ukazuje, że kłamstwo nie jest dobrym rozwiązaniem w żadnej relacji i że warto walczyć o marzenia. Zakończenie – nie tego się spodziewałam, ale podobało mi się. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-16
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szalone noce w Paryżu
Szalone noce w Paryżu
Wioletta Piasecka
8.3/10

Inka Brzeska wychowuje samotnie sześcioletniego syna. Ojciec wypomina córce stracone szanse, a także nieodpowiedzialność. Inka spragniona uznania w oczach bliskich, a także w swoich własnych, porzuca...

Komentarze
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 5 miesięcy temu
mam ją w planach ;)
× 1
@tatiaszaaleksiej
@tatiaszaaleksiej · 5 miesięcy temu
Przyjemnie spędziłam z nią czas. Życzę wielu emocji! :)
× 1
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 5 miesięcy temu
dziękuję serdecznie ;)
× 1
Szalone noce w Paryżu
Szalone noce w Paryżu
Wioletta Piasecka
8.3/10
Inka Brzeska wychowuje samotnie sześcioletniego syna. Ojciec wypomina córce stracone szanse, a także nieodpowiedzialność. Inka spragniona uznania w oczach bliskich, a także w swoich własnych, porzuca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dobry wieczór wszystkim 😊 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki #współpracabarterowa z wydawnictwem @skarpawarszawska. Jest to ...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Powieść Wioletty Piaseckiej "Szalone noce w Paryżu" to ostatnia z moich lipcowych lektur. Co prawda okładka kompletnie mi się nie podoba, ale już tytuł przyciągnął moją uwagę, ale dopiero gdy przeczy...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało