Królestwo dusz recenzja

Szamanka bez magii

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-12-20
Skomentuj
6 Polubień


Macie postanowienia na 2024 rok względem czytania?

Moim głównym celem czytelniczym, jest czytać więcej starszych książek tzn. Takich wydanych kilka lat temu.
W grudniu przeczytałam kilka starszych premier i dziś pogadamy sobie o jeden z nich.

Zanim zaczęłam prowadzić swoje book media, bardzo dużo oglądałam innych kont, które opowiadały o książkach. Jakoś w 2020 rzucił mi się o czy profil @fantastyka.na.luzie i ich patronat "królestwo dusz" i teraz wreszcie go przeczytałam.

Czy się zawiodłam? Totalnie nie!
Widziałam masę negatywnych opinii, ale ja ich w pełni nie podzielam.

Główna bohaterka Arrah ma zaledwie szesnaście lat, a już jej życie nie wygląda tak, jak sobie wyobrażała. Jest pozbawiona magii, mimo że pochodzi z rodziny bardzo utalentowanych szamanów. Jedyne, o czym myśli i czego pragnie to odnaleźć swoją moc i być taka kompletna. Gdy z jej miasta zaczynają znikać dzieci, jej życie totalnie się zmienia i poświeci wszystko, aby ratować innych.

Zostałam wciągnięta do tego świata bez ostrzeżenia, z wielkim zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Jest to fantastyka z bardzo rozbudowanym światem i można się lekko pogubić. Widać, że jest to dopiero wstęp do całej serii.
Język tej książki jest lekki i przez to czyta się to bardzo szybko.
Jest to jedna z tych historii, gdzie tajemnice zostają zdradzane etapami i dzięki temu napięcie w tej książce jest mocne.
Czytające tę pozycję miałam wrażenie, że jest to książka idealna dla fanów "buntowniczki z pustyni" "nibynocy" czy "zakonu drzewa pomarańczy".

Z tego co też zauważyłam, większość negatywnych opinii skupia się na zachowaniu głównej bohaterki i tym, jakie nielogiczne rzeczy robi. I ja się z tym zgodzę, sama to widziałam. Jej myśli i zachowanie mocno odbiega od normalnego, zaplanowanego i dojrzałego. Jednak ma ona dopiero 16 lat, całe życie jest wręcz gnębiona przez matkę i to normalne, że stara się ją i jej zachowanie zrozumieć i dlaczego taka jest a nie inaczej, też normalnym jest usprawiedliwianie jej.

Cała historia jest dosyć powolna i "nudna", ale ja takie książki lubię np. "Niewidzialne życie Addie LaRue" też dla wielu była nudna i nic się nie działo, a ja bawiłam się super.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królestwo dusz
Królestwo dusz
Rena Barron
6.8/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 1

Urodzona w rodzinie potężnych szamanów, szesnastoletnia Arrah zupełnie nie radzi sobie z magią, nie potrafi wróżyć z kości, nie umie przywoływać duchów przodków. Ku rozczarowaniu jej okrutnej matki, ...

Komentarze
Królestwo dusz
Królestwo dusz
Rena Barron
6.8/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 1
Urodzona w rodzinie potężnych szamanów, szesnastoletnia Arrah zupełnie nie radzi sobie z magią, nie potrafi wróżyć z kości, nie umie przywoływać duchów przodków. Ku rozczarowaniu jej okrutnej matki, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Arrah, Mała Kapłanka jak miał w zwyczaju zwać ją ojciec, jest jego oczkiem w głowie, dla matki zaś rozczarowaniem. Im jest starsza tym maleją szansę, by magia do niej przyszła. Jakim cudem mając za ...

AG
@agnieszkawa1

Widząc okładkę wiedziałam, że muszę przeczytać tę pozycję, to było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale nie ostatnie. Co to znaczy żyć w świecie gdzie magia, czary, wróżbiarstwo to chleb powszed...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją się teraz ale jeżeli jakaś tematyka bardzo mnie zai...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
Miłość aż po grób
Róża w natarciu

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, jest ta o przygodach Róży Krull. W tej serii na chwi...

Recenzja książki Miłość aż po grób

Nowe recenzje

Uniewinnienie
Prawdziwa twardość wykuwa się w męce?
@almos:

Na początku lektury miałem wrażenie, że to książka o tym jak współcześni Rosjanie przeżywają i przepracowują zbrodnie s...

Recenzja książki Uniewinnienie
Produkcja masowa
"Produkcja masowa"
@Bibliotekar...:

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o ...

Recenzja książki Produkcja masowa
Potem
Potem.
@Malwi:

"Potem" Kristin Harmel to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ta historia o bólu, stracie i procesie gojenia się ran ...

Recenzja książki Potem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl