Willa pod jemiołą recenzja

Szczęśliwy pech

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2023-02-09
Skomentuj
8 Polubień
"Willa pod jemiołą" to piąta już powieść Anny Szczęsnej jaką miałam przyjemność przeczytać. I muszę przyznać, że po raz kolejny autorka zaproponowała mi historię zupełnie inną od poprzednich. Tym razem zaprosiła mnie do intrygującego świata pełnego tajemniczości, mrocznych rodzinnych sekretów i dziwnych zdarzeń z pogranicza metafizyki. Opowieści o duchach, seanse spirytystyczne, odnaleziony pamiętnik zmarłej przodkini i stary dom na odludziu to tylko niektóre elementy z zaskakującej i ciekawej fabuły. A tych niespodzianek jest znacznie więcej...

Luiza znalazła się na rozdrożu. Z dnia na dzień traci pracę, a mężczyzna, z którym wiązała swoją przyszłość, odchodzi. Jej uporządkowany świat nagle rozsypuje się jak domek z kart. Wyjazd do rodziców ma pomóc bohaterce pozbierać siły, aby mieć odwagę stawić czoła nowej rzeczywistości. Zbliża się Boże Narodzenie i Luiza ma nadzieję spędzić święta w rodzinnym domu. A tymczasem za sprawą niespodziewanego zrządzenia losu bohaterka udaje się do odziedziczonej przez ojca starej willi, którą ma przygotować do sprzedaży. Rozległa posiadłość należąca w przeszłości do nieznanej krewnej wymaga remontu i posprzątania. Luiza jest gotowa podjąć to wyzwanie, jednak nie spodziewa się, że pobyt w Willi pod jemiołą odmieni na zawsze jej los.

Lektura tej powieści dostarczyła mi wiele przyjemności. W obyczajowej powieści świątecznej Autorka połączyła ze sobą kilka elementów, które sprawiają, że książka zyskała świeżość i wyjątkowość. Obok życiowych perypetii znajdziemy tu trochę humoru, nieco więcej grozy i tajemniczości i jeszcze więcej romantyzmu. Świąteczny klimat bardzo szybko ustępuje miejsca aurze niesamowitości i mistycyzmu. Od samego początku wydarzenia intrygują, więc książkę czyta się błyskawicznie i z zainteresowaniem. Do tego dochodzi bardzo dobry przekaz emocji oraz niespodziewane zwroty akcji, więc nie ma mowy o nudzie, czy znużeniu.

Bohaterowie są interesujący i wywołują określone emocje. Luiza to z jednej strony zdecydowana i konkretna kobieta, w niektórych sytuacjach okazuje się naiwna i łatwowierna jak dziecko. Jej przepychanki z Tobiaszem - byłym facetem i uleganie manipulacjom z jego strony doprowadzały mnie do skrajnej wściekłości. Były to zachowania tak naciągane, że miałam ochotę ominąć cały ten obszerny fragment. Luiza jest impulsywna, daje się porwać chwili i nie zawsze stąpa twardo po ziemi. To Gabriel jest tą racjonalną, wyważoną osobą. Mężczyzna z gruntu dobry, empatyczny, o wielkim sercu, trochę wyidealizowany jak na mój gust, dał się poznać od jak najlepszej strony. Trudno było go nie polubić, w przeciwieństwie do Tobiasza, którego miałam ochotę zamordować!

Uwielbiam historie o przodkach, z rodzinnymi tajemnicami w tle, takie, w których przeszłość przenika się z teraźniejszością. "Willa pod jemiołą" jest właśnie taką opowieścią. I choć fabułą zdecydowanie odbiega od większości świątecznych powieści, to ma w sobie ciepło, magię i dobroć charakterystyczne dla okresu Bożego Narodzenia. Zmusza do refleksji oraz potwierdza, że cuda naprawdę się zdarzają i nawet cały worek nieszczęść może stać się zaczątkiem czegoś dobrego i pozytywnego.

Anna Szczęsna zaskoczyła mnie tą powieścią i udowodniła, że pomysłów jej nie brakuje. Dlatego po książki tej autorki sięgam z taką przyjemnością.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-07
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Willa pod jemiołą
Willa pod jemiołą
Anna Szczęsna
7.3/10

Te święta będą inne niż wszystkie... Grudzień jest dla Luizy wyjątkowo pechowy. Zamiast przygotowań do świąt musi zmierzyć się z utratą pracy i porzuceniem przez Tobiasza. Gdy wszystko się sypie, ...

Komentarze
Willa pod jemiołą
Willa pod jemiołą
Anna Szczęsna
7.3/10
Te święta będą inne niż wszystkie... Grudzień jest dla Luizy wyjątkowo pechowy. Zamiast przygotowań do świąt musi zmierzyć się z utratą pracy i porzuceniem przez Tobiasza. Gdy wszystko się sypie, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Grudzień to dla większości ludzi czas radosnego oczekiwania na święta i Nowy Rok. Luiza do tej pory uwielbiała te tygodnie przygotowań. W tym roku jednak wszystko stanęło na głowie. Magiczny miesiąc ...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Fake
fake
@sylwiak801:

„Ktoś taki jak ty nigdy tego nie zrozumie. Nie znacie biedy, strachu ani poczucia winy, dlatego nie wiecie, jak wygl...

Recenzja książki Fake
Świetny Mikołaj
Wierzycie w Mikołaja?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Heleną Leblanc i Studiem Litera Inventa* Macie takie książki, których nie chcielibyście kończy...

Recenzja książki Świetny Mikołaj
Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl