Nikomu ani słowa recenzja

Ta historia dotyka bardzo głęboko...

Autor: @aalexbook ·1 minuta
2023-07-11
Skomentuj
5 Polubień
Mocna. Brutalna. Przerażająca. Szokująca. Denerwująca. Wywołująca sprzeczne emocje. Smutna. Bolesna. To pierwsze słowa, które zasypały mi głowę po lekturze ,,Nikomu ani słowa”. Jeszcze bardziej dotyka fakt, że to wszystko stało się naprawdę. Ktoś doświadczył takiego cierpienia z rąk kogoś, kto miał o niego dbać i go chronić. Rodzina i przyjaźń okazały się fikcją spacyfikowaną przez jedną, wręcz zawodową manipulatorkę. Straconych żyć już nie uda się odzyskać.

Znęcanie psychiczne i fizyczne w przypadku Michelle Knotek osiągnęło apogeum. Robiła to w najgorszy możliwy sposób, który bolał najbardziej. Wymyślała coraz bardziej zaawansowane i okrutne kary, doprowadzające jej ofiary wręcz do upodlenia. Zawsze robiła to w taki sposób, żeby kłamstwami zrzucić winę na innych i ,,nie ubrudzić sobie rąk”.

Dzieci marzące o kochającym, bezpiecznym i radosnym domu, żyły zamiast tego w ciągłym strachu i bały się, że każdy ich następny ruch może wywołać złość i zawód u ich matki. Najbardziej smutne w tej historii jest to, że było wiele momentów, w których można było zaprzestać dalszego szerzenia się tej niekończącej się spirali zła. I to denerwuje najbardziej. Jednak z drugiej strony człowiek zdaje sobie sprawę, że dzieci robiły to wszystko, łącznie z podejmowaniem decyzji, które pogrążały i zsyłały ich negatywne konsekwencje na rodzeństwo, tylko po to, by przetrwać. Niemniej jednak nie rozumiałam w żadnym stopniu postawy ojca. Rozumiem, że można być zmanipulowanym, ale żeby przykładać rękę do cierpienia i bólu dzieci, w imię zasad żony, które są pozbawione jakiegokolwiek sensu. Tego nie jestem w stanie pojąć.

To okropna historia, ale opisana i przytoczona w bardzo dobry sposób. Z poszanowaniem pokrzywdzonych w niej osób i przytaczająca ich dokładne wypowiedzi. Zdecydowanie warto przeczytać tę książkę, choćby dlatego, że wywołuje tak wiele sprzecznych emocji. Sami nie wiemy, jak zachowalibyśmy się będąc na miejscu tych dzieci. Po przeczytaniu tej książki z pewnością będziecie potrzebowali chwili na oddech. Ochłonięcie. Przemyślenie pewnych spraw.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nikomu ani słowa
Nikomu ani słowa
Gregg Olsen
7.6/10

Zło jest bliżej niż myślisz Prawdziwa historia zbrodni, rodzinnych sekretów i mocy siostrzanej miłości od mistrza gatunku true crime. MATKA, ŻONA, PRZYJACIÓŁKA MANIPULANTKA, SADYSTKA, ZBRODN...

Komentarze
Nikomu ani słowa
Nikomu ani słowa
Gregg Olsen
7.6/10
Zło jest bliżej niż myślisz Prawdziwa historia zbrodni, rodzinnych sekretów i mocy siostrzanej miłości od mistrza gatunku true crime. MATKA, ŻONA, PRZYJACIÓŁKA MANIPULANTKA, SADYSTKA, ZBRODN...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Robimy, co nam każą chociaż w to nie wierzymy.” (str.111) Trudno czytało się tę książkę. Ogrom tragedii był niewyobrażalny. Parokrotnie musiałam przerywać czytanie, bo nie dawałam rady. Lektura ...

@asach1 @asach1

Jeszcze nie mogę się otrząsnąć po tej lekturze. Bolesna i trudna. Przerażająca. Nie dociera do mnie, jak bliscy mogą się tak krzywdzić, jak ktoś, kto jest matką i ojcem, może wyrządzać swoim dzieciom...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @aalexbook

Ask for Andrea
Nietuzinkowa, zachwycająca i przeszywająco oryginalna!

Były takie młode. Miały jeszcze tyle życia przed sobą. Tyle pięknych chwil do uchwycenia. A pozostało im jedynie dryfowanie. I obserwacja. Piętrzy się w nich złość i roz...

Recenzja książki Ask for Andrea
Dysharmonia
Rodzina to nie krew. To wybór.

Właśnie taką umiejętność posiada Alicja Mort. Niekiedy ułatwia jej to życie, a innym razem musi przez to przełknąć gorycz porażki, wiedząc, że bliskim jej osobom wydaje ...

Recenzja książki Dysharmonia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka