Porzucona córka recenzja

Ta, która wróciła

Autor: @papierowamagnoolia ·1 minuta
2022-10-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są takie książki, które są wyjątkowe z wielu względów ale których wyjątkowość trudno ubrać w słowa.
"Porzucona córka" Donatelli Di Pietrantonio to właśnie taka książka. Książka, która już od pierwszych stron mnie urzekła i szybko trafiła do mojego serca. Przede wszystkim dlatego, że znalazłam w niej przykład jednej z piękniejszych siostrzanych relacji w literaturze ostatnich lat.
To historia, którą ciągle w sobie noszę ...

"Arminuta – ta, która wróciła. Nikogo nie znałam, oni natomiast wiedzieli o mnie więcej niż ja sama."

"Porzucona córka" to opowieść o pewnej włoskiej rodzinie i dziewczynce szukającej swojego miejsca w świecie.
Mówią na nią Arminuta, czyli "ta która wróciła, została zwrócona". Główną bohaterkę poznajemy kiedy jej zastępczy opiekunowie oddają ją biologicznym rodzicom. Arminuta dotąd wychowywana w mieszczańskim dobrobycie i rodzinnym cieple, trafia do ubogiej wioski w Abruzji, gdzie musi żyć pośród obcego rodzeństwa, stawić czoła rzeczywistości całkiem odmiennej od tej którą znała do tej pory.

"Byłam sierotą z dwoma żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Byłam córką rozstań, fałszywego, a może przemilczanego pokrewieństwa, odległości."

W tej książce śledzimy pierwsze chwile Arminuty w "nowym domu", gdzie atmosfera bywa niepokojąca i przytłaczająca. Jesteśmy świadkami jej zmagań i trudności, jakie ją spotykają w nowym otoczeniu. Arminuta dorasta na naszych oczach. Widzimy jak stopniowo tworzy relację z rodzicami i rodzeństwem - relację, której daleko do idealnej. Jak odkrywa siebie. Jak próbuje pogodzić się z losem i jak szuka odpowiedzi i sensu w tym, co ją spotkało.

To prosta, nostalgiczna historia ale na swój sposób skomplikowana. Cały klimat tej książce nadaje tło społeczno-historyczne: lata 70. XX wieku, kontrastowe włoskie społeczeństwo - wyraźny podział na biednych i bogatych. Autorce udało się stworzyć realistyczne postacie, pobudzane różnymi emocjami i zachowaniami i choć "Porzucona córka" zaskakuje swoją surowością to pojawiają się tam mimo wszystko też uczucia, między innymi piękna siostrzana więź.

Jest w tej książce coś, co sprawia, że współodczuwamy razem z główną bohaterką wszystko to, co ją spotyka.
I to jest naprawdę niesamowite! To jedna z tych powieści, o której długo się myśli i tęskni się za nią, gdy się skończy.

Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porzucona córka
Porzucona córka
Donatella Di Pietrantonio
8.1/10

Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Dziewczyna nie rozumie, dlaczego jednego dnia ma pi...

Komentarze
Porzucona córka
Porzucona córka
Donatella Di Pietrantonio
8.1/10
Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Dziewczyna nie rozumie, dlaczego jednego dnia ma pi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Dziś książka z gatunku tych, które rzadko można u mnie zobaczyć - "Porzucona córka" Donatella Di Pietrantonio. Trzynastoletnia dziewczyna w wieku 6 miesięcy zostaje oddana na wychow...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

"Porzucona córka" to poruszająca i głęboko przemyślana powieść autorstwa Donatelli Di Pietrantonii, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Książka opowiada historię dziewczyny, która została po...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Q

Już dawno nie czytałam takiej książki, która była zarówno intrygująca, jak i niepokojąca a do tego sprawiała, że wielokrotnie łapałam się za głowę, nie mogąc pojąć głupo...

Recenzja książki Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Ptaki bez skrzydeł
Dzieci krwawią od ran swoich przodków.

"Dzieci krwawią od ran swoich przodków." Początek XX wieku, chwilę przed I wojną światową. W czasach gdzie na ulicach Stambułu słychać było 70 różnych języków. W jednej...

Recenzja książki Ptaki bez skrzydeł

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka