Piwnica recenzja

Tajemnica spółdzielni

Autor: @landrynkowa ·3 minuty
2022-11-14
Skomentuj
16 Polubień
„Pomiędzy tym światem a tamtym powinna być ściana, przez którą nic nie przenika”

A może nie powinna? Po lekturze „Piwnicy” sama już nie wiem…

Początkowo nic nie zapowiadało, że historia tak mną zawładnie. Książki Magdy zawsze biorę w ciemno, nie odczuwam po nich czytelniczego zawodu i mając w pamięci „Willę”, „Wschód księżyca” czy chociażby debiutancki „Szlak” autorki, nie powinnam się dziwić obecności zaświatów w jej fabułach, to jednak opis okładkowy i pierwsze akapity „Piwnicy” zasiały we mnie obawę, że może to jednak powieść nie dla mnie, że tym razem będzie mocno paranormal… I było.
Ale prawda jest też taka, że ta historia nie mogłaby zaistnieć bez duchów. Nie miałaby sensu, byłaby jedną z wielu miałkich opowiastek obyczajowych z trywialną, bezbarwną fabułą. Duchy rządzą w tej powieści, nijako to one przeprowadzają nas przez wydarzenia.

Zaczęło się raczej nudno i banalnie. Odnosiłam wrażenie, że Magda zapycha treść zdaniami bez znaczenia i bez pomysłu, takimi o kawie i herbacie, cukrze i śmietance, było kiczowato i nijak mi się to nie kleiło. Do czasu, aż zrozumiałam, że autorka po prostu buduje tło i klimat, żeby ostatecznie przepięknie rozwinąć historię.

Wielka miłość, toksyczna zazdrość, potworna zbrodnia i tajemnice sięgające lat 1944-46. Współcześni bohaterowie, Aneta i Rafał, podążają tropem tych tajemnic, próbując rozwikłać zagadkę warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej i przy okazji wpasować ją we własne życiorysy.

Fabuła rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: lata 1944-46, kiedy wydarzenia mają swoją genezę oraz współcześnie, gdzie bohaterowie poszukują rozwiązań i odpowiedzi. Wszystkie elementy historii skomponowane są precyzyjnie, układają się w logiczną i spójną całość i, jak to w życiu bywa, teraźniejszość wynika z przeszłości.
Mnogość postaci uwikłanych w tę historię może nieco zaburzać jej odbiór, ja, by móc w pełni pojąć jej sens, w pewnym momencie musiałam sobie rozrysować powiązania genealogiczne i zależności między bohaterami. Tutaj nawet postaci mocno drugoplanowe (np. Adrian Kenig) mają wielki wkład w szczegółowość powieści. Czasem jedno wypowiedziane przez nie zdanie nadaje sens kolejnym elementom, spaja zdarzenia lub nadaje znaczenie pozornie ulotnej myśli.

Zakończenie głównego zrębu powieści zostało połączone z tematyką uchodźczą i wojną w Ukrainie, i tutaj niestety odniosłam wrażenie, że autorka wplotła ten motyw bo tak trzeba, bo temat jest cały czas gorący i należało poświęcić mu choćby maleńki epizodzik. Owszem, ma on sens, na pewnej płaszczyźnie jest spójny z opowiedzianą historią, autorka zmyślnie nawiązuje w nim do wydarzeń z powieści, ale to tyle…

Powieść utrzymana jest w mrocznym, niemal gotyckim klimacie. Jest pełna dramaturgii, nieustannego napięcia, bywa też rozczulająca, emocjonalna i przepełniona ludzkimi słabościami. Łączy w sobie elementy thrillera, powieści psychologicznej, obyczajowej, historycznej i grozy. Szczególnie bardzo oddziałujące na podświadomość są epizody rozgrywające się w spółdzielni. Ja miałam ten fart, że czytałam książkę w nocy, mając za towarzystwo jedynie blask ekranu czytnika i przyznam, że chwilami robiło mi się dość nieswojo, mimo że należę do osób raczej racjonalnych, nie daję się wciągać w tematykę zaświatów, nie wierzę w duchy, medium i inne rzeczy z gatunku paranormal. Magda sprawiła, że jej historia mnie wchłonęła i razem z bohaterami, szaloną windą zjechałam na poziom, którego nie ma.

Z pewnością nie jest to najlepsza powieść Magdy. Dla mnie, jak dotąd, takim crème de la crème jej twórczości wciąż pozostają „Białe róże dla Matyldy”, jednak każdorazowo doceniam pomysłowość autorki, zaangażowanie i precyzję w tworzeniu opowieści, brak bylejakości, zawsze przemyślaną strukturę i formę powieści oraz dopracowanie szczegółów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-14
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piwnica
Piwnica
Magdalena Zimniak
6.8/10

W budynku spółdzielni mieszkaniowej na 3 Maja straszy. Dlaczego duch daje znać o swojej obecności po prawie czterdziestu latach spokoju? Dlaczego pojawia się tylko wtedy, gdy dyżur ma ochroniarz Rafa...

Komentarze
Piwnica
Piwnica
Magdalena Zimniak
6.8/10
W budynku spółdzielni mieszkaniowej na 3 Maja straszy. Dlaczego duch daje znać o swojej obecności po prawie czterdziestu latach spokoju? Dlaczego pojawia się tylko wtedy, gdy dyżur ma ochroniarz Rafa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Piwnica" Magdaleny Zimniak to intrygujący thriller, który zgrabnie łączy elementy paranormalne, tajemnicę z przeszłości oraz współczesne problemy bohaterów. Akcja rozgrywa się w budynku spółdzielni ...

@Malwi @Malwi

"Jaka tajemnica kryje się w ciemności?" Nie czytałam wcześniej żadnej książki Magdaleny Zimniak, więc postanowiłam poznać kolejna rodzima autorkę. Tym bardziej, że zaintrygował mnie bardzo opis tej ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Debit
DeBit

„Zastanawiał się, kiedy następuje przemiana. Kiedy przestajemy być ludźmi i zmieniamy się w odrażające bestie. A może zawsze nimi byliśmy? Bryłami mięsa ożywionymi różdż...

Recenzja książki Debit
Sfora
Zielonogórska wataha

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można...

Recenzja książki Sfora

Nowe recenzje

Odrzania
Ciekawostki o Ziemiach Zachodnich
@almos:

Książka Rokity od razu mnie pochłonęła, może dlatego, że traktuje o moim regionie: Dolnym Śląsku. Z tym że z czasem poc...

Recenzja książki Odrzania
Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl