Tajemnica z przeszłości recenzja

Każdy z nas ma jakąś przeszłość.
Rodzimy się niczym tabula rasa i z biegiem czasu zdobywamy różnorakie doświadczenia, uczymy się życia ze wszystkimi jego odcieniami. Nieraz w udziale przypadają nam lepsze dni, czasem gorsze, ale bywa też i tak, że nasza tablica zapisana jest niekończącym się pasmem przykrych wydarzeń, o których nie chcemy pamiętać.

Tajemnica z przeszłości to druga część żuławskiego cyklu Sylwii Kubik. Na jej kartach ponownie spotykamy się z Ewą i bohaterami, których mieliśmy okazję poznać w pierwszym tomie serii (Krok do miłości). Wraz z wyimaginowanymi postaciami wracamy na Żuławy, gdzie klimatyczna sceneria zachęca do dłuższego pobytu.

Po burzliwych przeżyciach mających miejsce w pierwszej części życie Ewy w końcu zaczyna się układać, na tyle, na ile pozwalają jej na to powracające wspomnienia trudnych dni. Praca w gospodzie przynosi satysfakcję, a sprawy sercowe nabierają rozpędu. Mimo tragicznego finału poprzedniego związku, z biegiem czasu Ewa zaczyna otwierać się na nową miłość i znów obdarza kogoś zaufaniem.
Czy tym razem wybór okaże się słuszny i Ewa nie zostanie zraniona?

Lektura Tajemnicy z przeszłości i powrót na Żuławy sprawiły mi ogromną przyjemność. Przyznam, że autorka ma świetny styl pisania, który sprawia, że książkę czyta się wyjątkowo szybko. Dodatkowym atutem są liczne wtrącenia na temat regionu, dzięki którym łatwiej możemy wyobrazić sobie miejsce rozgrywających się wydarzeń.

Dużym plusem jest obecność elementów wymykających się logicznemu rozumowaniu. Ogromnie lubię, gdy historia osnuta jest wokół tego typu wydarzeń, dlatego też tak zwracam na to uwagę. Jestem ciekawa jak autorka poprowadzi dalej ten wątek.

Nawet najgorsze sekrety ujrzą kiedyś światło dzienne, dlatego nie warto chować głowy w piasek i udawać, że to nas nie dotyczy. Jeśli masz ochotę poznać tajemnice, jakie skrywała Ewa (i nie tylko) oraz zobaczyć jaki wpływ miały one na rozwoj wydarzeń to zachęcam do lektury tej powieści.

UWAGA!
Dobrze gdybyście mieli pod ręką od razu trzeci tom, bo autorka zostawia nas z drżeniem serca co do dalszych losów głównych bohaterów!

Moja ocena to 8/10.