Blizna recenzja

Tajemnicze nagranie, urwana rozmowa, były ż0łnierz i kobieta z blizną.💚💸

Autor: @xbooklikex ·2 minuty
2024-02-23
Skomentuj
2 Polubienia
"LISA to angielski akronim od Algorytmu do wyszukiwania Interpolacji Liniowej. W przeciwieństwie do tradycyjnych algorytmów, jak program do odwrotnego wyszukiwania obrazów, jaki oferuje pańska firma, nie wykorzystuje krawędzi obiektu, żeby określić, czym on jest. LISA szuka na obrazie fragmentu, który może rozpoznać, i przewiduje, co najprawdopodobniej znajdzie później."

Simon Sax w popularnym serwisie randkowym (o dziwnej nazwie) trafił na tę właściwą osobę. Pod wpływem znajomych, rozmyślań nad swoim nastoletnim życiem i wieloma innymi rozterkami podjął decyzję, lecz nie przewidział tego, co ta ze sobą przyniesie. Irina jednak dobrze wszystko przemyślała. Niestety tą dwójkę dzieli nie tylko odległość, ale i tajemnica, z którą kobieta idzie przez życie.

Słuchajcie, jeśli myśleliście, że jest to historia o randkowaniu i romansach, to źle myślicie. Nie ma tu również słodkich i zmieniających życie uniesień. To, co znajdziecie w "Bliźnie" na długo pozostawi w Was ślad. Jest to prequel do popularnej hiszpańskiej serii o Antonii Scott, w której pojawiają się Simon i Irina. Jednocześnie ten tytuł mocno różni się od "Reina Roja". Tam autor postawił na akcję, pościgi i typowy kryminalny charakter. Natomiast tutaj ta konwencja ulega zmianie, a nawet odwraca się o 180 stopni. Powróćmy do aplikacji, ale nie tej randkowej. Sax jest nadzwyczaj inteligentną postacią. Jego praca bazuje na kodach, których nikt nie rozumie i języku, którego tym bardziej nikt nie użyje. Kreuje on maszynę, dzięki której znalezienie przedmiotu nie będzie sprawiało problemów. Na szczęście nie jest w tym sam. Co się stanie, gdy jego najlepszy przyjaciel zostanie zam0rdowany na kilka dni przez finalnym przedstawieniem projektu LISA? A co jeśli to właśnie Simona podejrzewają o dokonanie zbr0dni? Autor postawił tutaj na wiele zwrotów akcji. My od początku nie wiemy, co tak naprawdę siedzi w głowach postaci, ponieważ poznajemy ich w trakcie fabuły. To najbardziej urzeka mnie w stylu Jurado. On tworzy mocno szczegółowe, żeby nie napisać skomplikowane, historie dotyczące ludzkich zachowań w ekstremalnych warunkach. Praca p0licyjna to jedno, śledztwa drugie, ale wejście do umysłu m0rderców, zbr0dniarzy oraz podejrzanych... to już inna bajka. Za każdym razem, gdy pojawia nam się jakaś nowa osoba, autor w kolejnym rozdziale daje nam szansę na jej poznanie. Z "Blizny" dowiedziałam się tyle, że człowiek jest naprawdę wytrzymałą istotą (autentycznie miałam ciarki przy tych retrospekcjach). Scott uważana była za jedną z najinteligentszych postaci tej serii, a jednak Irina potrafiła jej dorównać. Juan Gómez-Jurado ma ciekawy sposób kreacji postaci kobiecych, które nie od razu można polubić (czy w ogóle można?). Charyzma i cięty język to nie wszystko. Pozostają również kłamstwa. Jej relacja z Simonem została tutaj mocno spłycona na rzecz dokonanego m0rderstwa, co może stanowić plus, choć z drugiej strony tak naprawdę nie poznajemy wielu szczegółów. Rozwiązania przychodzą z czasem.

Tajemnicze nagranie, urwana rozmowa, były ż0łnierz i kobieta z blizną. Gdzie w tym wszystkim sens? Dla mnie w thrillerach ważny jest klimat i utrzymanie tego napięcia do samego końca. Autorowi się to udało. Licznych zwrotów akcji tutaj nie brakuje, a te choć momentami absurdalne, były dla mnie absurdalnie dobre. Moje oczy były jak spodki, gdy czytałam o ostatnich rozwiązaniach. Pewne kawałki już wcześniej wskoczyły na swoje miejsce, ale i tak zostały wątki, o których bym nawet nie pomyślała. Pozostaje mi tylko przetrawić "Bliznę" raz jeszcze, a Wam życzyć udanej lektury.

[ Współpraca reklamowa z Wydawnictwem SQN ]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blizna
2 wydania
Blizna
Juan Gómez-Jurado
8.0/10
Cykl: Antonia Scott, tom 0.5

Simon Sax mógłby być szczęściarzem. Jest młody, inteligentny, a jeśli sprzeda swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji, zostanie także miliarderem. A mimo to czuje się samotny. Jego sukce...

Komentarze
Blizna
2 wydania
Blizna
Juan Gómez-Jurado
8.0/10
Cykl: Antonia Scott, tom 0.5
Simon Sax mógłby być szczęściarzem. Jest młody, inteligentny, a jeśli sprzeda swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji, zostanie także miliarderem. A mimo to czuje się samotny. Jego sukce...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Juan Gómez-Jurado zadebiutował na polskim rynku thrillerem „Reina Roja. Czerwona Królowa”, o której swego czasu było bardzo głośno. Wiele osób zachwalało twórczość autora stąd też zdecydowałam się si...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

"Blizna" Juana Gómeza-Jurado to powieść, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom czytelników, oferując nie tylko wciągającą fabułę, ale też bogactwo tematyczne i głębię psychologiczną. Autor w sprytny ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @xbooklikex

Goalie
To historia o hokeju, ciężkiej chorobie, przyjaźni i demonach przeszłości 🏒🎗️

"- Jesteś taką Elsą. Odpychasz od siebie ludzi, nie chcesz wciągać ich w swoje problemy. Może grasz su-kę, może nie, ale w głębi duszy jesteś cudownym człowiekiem, tylko...

Recenzja książki Goalie
Love at first sight
Komfortowa, ciepła, wzruszająca i napisana z humorem opowieść 🩷

"Od trzydziestu dziewięciu miesięcy odbudowuję siebie kawałek po kawałku. Od stu sześćdziesięciu siedmiu tygodni łatam dziury i zapycham pustki w swojej duszy. Od tysiąc...

Recenzja książki Love at first sight

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka