Tylko przetrwaj noc recenzja

Tę jazdę przeżyje wyłącznie jedno z nich

Autor: @Zacisze.Ksiazkoholiczki ·2 minuty
2022-08-19
Skomentuj
2 Polubienia
Charlie po tym jak jej przyjaciółka i współlokatorka Maddy została zamordowana, nie może się pozbierać. Ma wyrzuty sumienia i czuje, że mogła temu zapobiec. To już nie pierwsza ofiara, grasującego w okolicy Kampusowego Zabójcy. Charlie wie, że dłużej nie da rady studiować i mieszkać w akademiku bez Maddy. Jak najszybciej musi stąd wyjechać i wrócić w rodzinne strony. W desperacji zamieszcza ogłoszenie z prośbą o transport. Szczęśliwie spotyka Josha, który jedzie w tę samą stronę i zgadza się na wspólną podróż.

Jednak im dalej mkną przez pustą autostradę, w środku nocy, tym bardziej podejrzany się wydaje. Charlie zaczyna się zastanawiać, czy to głowa płata jej figle, czy naprawdę podróżuje razem z mordercą.

,,A jeśli Charlie nauczyła się czegoś z filmów, to tego, że nie niewiele jest rzeczy niebezpieczniejszych od kogoś, kto nie ma nic do stracenia."

Klimat tej książki jest świetny! Noc, pusta autostrada, lata 90 i piosenki Nirvany w tle. To wszystko przyciągało mnie niczym magnez i sprawiało, że z trudem się odrywałam. Pierwsza część tej książki była niesamowicie fascynująca. Razem z Charlie szukałam wskazówek i gubiłam w tym, co jest prawdą, a co wymysłem jej głowy. I gdy już zaczęłam się bać, że będzie zbyt nudno, bo ile akcji można zmieścić w tym samym miejscu w jedną noc, okazuje się, że nie wiemy już nic. Bo wszystko drastycznie się zmienia.

Bardzo podobało mi się to, że akcja działa się w Stanach w latach 90. Bez telefonów komórkowych, z płytami CD i starymi zajazdami. Fani filmów również się tutaj odnajdą, bo przywoływane jest parę znanych tytułów, a Charlie często do nich nawiązuje.

Początek i koniec-nie mam się do czego przyczepić. Ale w środku trochę nie wszystko mi zagrało. A najbardziej przeszkadzało mi irracjonalne i niezrozumiałe zachowanie Charlie. Polubiłam ją jako bohaterkę, ale czasami miałam ochotę nią potrząsnąć. Była jak typowa postać z jakiegoś horroru, bez grama zdrowego rozsądku, która aż prosi się o śmierć. Gdyby nie ta absurdalność przy niektórych wydarzeniach byłoby o wiele lepiej.

Było kilka ciekawych plot twistów, których nie przewidziałam, a które postawiły mój mózg na jeszcze wyższe obroty. Chciałam jak najszybciej dowiedzieć się prawdy, która okazała się zupełnie inna niż moje domysły.
Czytało się naprawdę świetnie i szybko. Książka cały czas trzymała mnie w napięciu i zmylała tropy. Była intrygująca, momentami pogmatwana i hipnotyzująca.

,,Tak to już jest z filmami. Są cudowne, piękne i zdumiewające. Ale nie są jak życie, które jest cudowne, piękne i zdumiewające w zupełnie inny sposób.
A także popaprane.
I skomplikowane.
I smutne, i straszne, i radosne, i frustrujące, i-bardzo często-nudne.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc
Riley Sager
6.3/10

Dziewczyna. Morderca. Samochód. Listopad 1991 roku. George H. W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny, który najprawdopodobniej jest seryjny...

Komentarze
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc
Riley Sager
6.3/10
Dziewczyna. Morderca. Samochód. Listopad 1991 roku. George H. W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny, który najprawdopodobniej jest seryjny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Czy jakaś książka wzbudziła w Was kiedyś niepokój? Listopad 1991 roku. Na kampusie studenckim grasuje seryjny morderca. Charlie po śmierci swojej przyjaciółki, a zarazem współlokato...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Listopad 1991 r. Charlie jest młodą studentką pogrążoną w żałobie po stracie przyjaciółki. Maddy padła ofiarą kampusowego zabójcy. Stan, w którym obecnie się znajduje Charlie, nie pozwala jej na ...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @Zacisze.Ksiazkoh...

Dom nad błękitnym morzem
Nigdy nie jest za późno, żeby podążać za marzeniami

Linus Baker od lat pracuje w Wydziale Nadzoru nad Magicznymi Nieletnimi. Sprawdza, czy dzieci żyją w dobrych warunkach i czy wszystko wygląda tak, jak powinno. Swoją pra...

Recenzja książki Dom nad błękitnym morzem
Lonely Heart
Muzyka to język miłości, ale czy może istnieć uczucie bez dotyku?

Mona Kasten już od dobrych kilku lat, ma w moim sercu szczególne miejsce. Jest jedną z niewielu autorek, z której książkami jestem na bieżąco i przeczytałam wszystkie wy...

Recenzja książki Lonely Heart

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało