Zamieć recenzja

Tekla Berg w natarciu

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-05-09
Skomentuj
4 Polubienia

Autor poczytnej "Jeżeli będę miał zły dzień, ktoś dziś umrze", a kolejno rozpoczętej serii z przenikliwą lekarką - Teklą Berg - w roli głównej, przywitał nas kontynuacją. Ta cegiełka to prawdziwy dawka mocnych wrażeń z przestępczego półświatka poparta mnóstwem elementów medycznych. Ale czemu się dziwić, skoro autor to lekarz z krwi i kości, który środowisko medyczne zna od podszewki, a jednocześnie próbuje w dobrze sobie znanym temacie umieścić wartką akcję kryminalną? Jestem zaskoczona, jak przyjemnie spędziłam czas z drugim tomem, ale zacznijmy od początku.

W "Zamieci" samego tytułu jak na lekarstwo, za to rozległość wydarzeń robi wrażenie. Tekla walczy ze wszystkimi: kierownictwem szpitala, nowym profesorem, współpracownikami, ze skostniałym i nastawionym wyłącznie na zysk systemem organizacji opieki w szpitalu, a w efekcie ze samą sobą. Można by rzec, że Tekla to destrukcja, ale i nieco taki medyczny MacGyver w spódnicy. Ilość sytuacji przedstawionych w książce, w których kobieta ratuje innych jest nieco naciągnięta, ale to akurat można wybaczyć. Jakości książce dodaje sam kryminalny pomysł oraz ochrona dziecka kosztem siebie.

Prócz wątków medycznych plusem są nawiązania zarówno do polskich lekarzy oraz imigrantów zarobkowych, choć ci drudzy nie są przedstawienie akurat w dobrym świetle.
Co zatem zmieniłabym w książce, gdyby autor mnie o to zapytał? Zdecydowanie skróciłabym rozległe opisy, które momentami zwyczajnie odciągały uwagę od emocjonującej gry na czas.
Wkradły się również pewne nieścisłości w tematach medycznych, np. przechowywanie morfiny w lodówce. Być może wynika to z odrębnych procedur i sposobu postępowania w zależności od kraju.
Również w całej dość skomplikowanej akcji, o jaką pokusił się autor, można dostrzec niedopatrzenia, jak chociażby przykładowy fragment z terenem bez zasięgu by wezwać pomoc, a kilka stron dalej bezproblemowy kontakt telefoniczny. To jednak takie drobne nieścisłości, które w większym stopniu nie wpływają na mój pozytywny odbiór książki jako całości. Czekam na kontynuację.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-09
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamieć
Zamieć
Christian Unge
9/10
Cykl: Tekla Berg, tom 2

Po wypadku samochodowym w Sztokholmie, na SOR w szpitalu Nobla trafia dwóch mężczyzn, jeden z ranami zagrażającymi życiu. Kiedy ciężko poszkodowany pacjent leży na OIOM-ie, zjawia się u niego tajem...

Komentarze
Zamieć
Zamieć
Christian Unge
9/10
Cykl: Tekla Berg, tom 2
Po wypadku samochodowym w Sztokholmie, na SOR w szpitalu Nobla trafia dwóch mężczyzn, jeden z ranami zagrażającymi życiu. Kiedy ciężko poszkodowany pacjent leży na OIOM-ie, zjawia się u niego tajem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zamieć to thriller medyczny napisany przez lekarza, Christiana Unge. To od razu mnie kupiło, bo kto będzie znał się na poprawnych procedurach, przede wszystkim trzymaniu się faktów, a nie własnego wi...

@zkotemczytane @zkotemczytane

Christian Unge plasuje się u mnie dość wysoko w rankingu autorów, których książki muszę mieć i przeczytać jak najszybciej. Tym razem jest to "Zamieć" czyli drugi tom przygód Tekli Berg i jest powiąza...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Nowe życie Kariny
Z bidula do nowego życia...
@dzagulka:

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę...

Recenzja książki Nowe życie Kariny
So Close
Recenzja
@grazyna.pod...:

Nie ma chyba fanki romansów i erotyków, która nie znałaby Sylvie Day i jej serii „Crossfire”, choćby ze słyszenia. Osta...

Recenzja książki So Close
Loba Negra. Czarna wilczyca
Teledysk, klip, migawki (i co z nich wynikło al...
@Bartlox:

Okej, trzeba rozpocząć od stwierdzenia faktu, że jest taka jedna pewna, niezaprzeczalna konkluzja związana z tym tekste...

Recenzja książki Loba Negra. Czarna wilczyca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl