Terapia recenzja

Klaudia Muniak to prekursorka thrillera medycznego na polskim rynku. Jest autorką świetnie przyjętych thrillerów psychologicznych, w których po mistrzowsku łączy kryminalne intrygi z wiedzą medyczną. Od 2022 roku pisze także powieści obyczajowe. Jest autorką takich książek jak "Pod dachem z mordercą", "Dom obok", "Nim stracę, co mi jeszcze pozostało", "Nie zabiłam" czy "Chcę, byś była w moim życiu". Klaudia Muniak pochodzi z Dębicy na Podkarpaciu. Jest absolwentką biotechnologii. Na stałe mieszka w Londynie, gdzie tuż po studiach podjęła pracę naukową i zajmowała się nanotechnologią.

"Terapia" to wydany w 2021 roku thriller psychologiczny. Książka ukazała się pod patronatem Wydawnictwa Kobiecego, liczy sobie 304 strony.

Luiza pracuje jako sekretarka w warszawskim biurze. Szef świetnie ją traktuje, znakomicie uzupełniają się w pracy. Jednak demony przeszłości nie pozwalają jej żyć normalnie. Życie nie oszczędzało Luizy, co potwierdzają dziesiątki zabliźnionych ran na jej ciele, spowodowanych silną autoagresją. Chce rozprawić się z demonami przeszłości. Do odzyskania upragnionej równowagi psychicznej nie przyczynia się też nowy związek, w którym doświadcza przemocy. Ucieczka przed światem do niedużej podwarszawskiej miejscowości okazuje się czymś innym, niż oczekiwała. Jej szaleństwo osiąga punkt kulminacyjny. Niemożność uporania się z własnym życiem sprawia, że rozmywa się granica między wyobraźnią i rzeczywistością, by ostatecznie zupełnie zniknąć.

Niespodziewanie dobra i wciągająca książka, która potrafi wzbudzić niepewność w czytelniku. Śledzimy w niej losy Luizy Dziedzic - sekretarki warszawskiej firmy ze sprzętem medycznym. Główna bohaterka od samego początku intryguje. Otacza ją jakaś aura tajemniczości, która z każdą stroną coraz bardziej się potęguje. Luiza jest tajemniczą postacią z tajemniczą przeszłością. Widać, że to skrzywdzona przez los kobieta, która stara się funkcjonować w społeczeństwie, co nie jest dla niej proste. Ma wsparcie szefa, Jacka, który jest wobec niej bardzo opiekuńczy. Wkrótce Luiza poznaje mężczyznę, Szymona, z którym wikła się w romans. Wydaje się, że ten związek podbuduje nieco Luizę, ale w niedługim czasie okazuje się, że demony przeszłości tak łatwo nie odpuszczą. Czy Luizie uda się odzyskać utraconą równowagę? Jakie sekrety skrywa kobieta? Co wydarzyło się w przeszłości głównej bohaterki? Autorka stopniowo, krok po kroku, prowadzi czytelnika przez ciemne zakamarki przeszłości Luizy, wzbudzając jeszcze więcej niepewności i niepokoju. W czytelniku i w Luizie.

Bardzo dobry, przyjemny, nieoczywisty thriller psychologiczny z ciekawym zakończeniem. Wciągnęła mnie ta książka. Dałam się porwać fabule i podobało mi się to, co widziałam. Luiza przez całą książkę wzbudzała we mnie niepokój a to co działo się dookoła wcale tego niepokoju nie tłumiło. Co takiego wydarzyło się w przeszłości tej kobiety? Co spowodowało jej potrzebę destrukcji i ucieczki? Pytań jest mnóstwo a autorka z każdym rozdziałem wywołuje ich coraz więcej. Jak dla mnie bardzo dobra i wciągająca książka, którą mogę polecić fanom thrillera oraz twórczości polskich autorów.