Relacje Sigrid, a jej matką stały się oschłe i zobowiązywały jedynie do kilku telefonów. Kobieta rzadko wraca w rodzinne strony do małej miejscowości, która mieści się w zachodniej Norwegii. Wybrała Oslo, życie lekarki dodatkowo zabiera jej czas, który poświęciła swojej rodzinie, także po przejściach. Anne, żyjąc samotnie w gospodarstwie, systematycznie odwiedza męża w ośrodku opiekuńczym, jednak kiedy słyszy diagnozę o nieuleczalnej chorobie, zdaje sobie sprawę jak mało czasu jej pozostało.. Kiedy informuje córkę o diagnozie nie spodziewała się jej reakcji, ale także Sigrid usłyszy od matki prośbę..
Książka jest pisana z perspektywy dwóch kobiet - matki i córki, które mają swoją trudną relację, ale i ciężkie momenty przed sobą. Można początkowo odczuwać lekki chaos, jednak z kolejnymi stronami przyzwyczaiłam się do zamierzonej narracji bohaterek, gdzie pojawiają się liczne przeskoki, ponieważ tak jak w życiu, przypominamy sobie różne jego fragmenty.
"Przywykłam do tego, że tęsknię za mamą, tęskniłam za nią przez większą część życia, ale ta tęsknota urosła we mnie w ostatnich miesiącach."
Wiedziałam na co się piszę sięgając po tę lekturę, jednak osobiste wspomnienia wzięły górę i musiałam sobie dawkować tę historię.. Relacja matki i córki, kiedy byłyśmy obok siebie, tak niedoceniane.. Kiedy wspólny czas minął i już nie wróci, wspomnienia i ciężkie momenty z choroby powracają.. Książka jest trudna, w każdym razie była taka dla mnie ze względu na przeszłość. Odbiór, kiedy to choroba w większym stopniu pochłania bohaterkę przytłaczała mnie i powodowała uczucie tęsknoty..
"Nie potrafię niczego nie oczekiwać, i nie mam zamiaru jak najlepiej wykorzystywać czasu, który mi został."
Jest to bardzo poruszająca proza, głęboka, zapadająca w pamięć. Najtrudniej patrzeć jak rodzic umiera na naszych oczach, a my nic nie możemy zrobić.. Kiedy to chcemy oddać od siebie najlepszą pomoc jaką możemy zaoferować, ale i mamy wgląd na drugą stronę, która nie chce się oszukiwać i wie jaki czeka ją koniec..
Brakuje mi słów, aby ją opisać. Jednocześnie słowa same nasuwają się w myślach. Trzeba samemu odkryć jej wartości, poznać spisane relacje rodzinne, zmierzyć się z trudami życia, ale i wyciągnąć własne wnioski jakie niesie. Zapewniam, że ta poruszająca lektura na długo pozostanie w Waszej pamięci.
Brutalnie szczera opowieść o relacji między umierającą matką a dorosłą córką Ilekroć z nią rozmawiam, myślę, że coś się zmieni, zauważam to dopiero, gdy się rozłączam, a potem zawsze zostaje we mn...
Brutalnie szczera opowieść o relacji między umierającą matką a dorosłą córką Ilekroć z nią rozmawiam, myślę, że coś się zmieni, zauważam to dopiero, gdy się rozłączam, a potem zawsze zostaje we mn...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Bookmaania
Sztuka przetrwania
"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta przedstawia życie ludzi z perspektywy najważniejsz...
Anna prowadzi całkowicie normalne życie i czeka z niecierpliwością na tatę, który często podróżuje. Otoczona przyjaciółmi rozpocznie kolejny etap w życiu, którym są stud...