Ven recenzja

The V Games #2. Ven

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
2023-01-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Znacie już serię The V Games ?

To trzy tomy (choć myślę czy na nich się skończy ) romansu mafijnego, mrocznego, brutalnego. Każdy tom opowiada o innym członku rosyjskiej mafii, innym mężczyźnie z głównych rodzin. Mimo to warto czytać po kolei, bo tomy są ze sobą powiązane dość mocno.

Veniamina Wertowa poznałam już w pierwszym tomie i zaintrygował mnie. Tak samo Diana Wolkov już tam odegrała dość istotną rolę choć nie koniecznie pozytywną. I tu też ciężko było zdecydować czy jest pozytywną postacią. O ile Ven robił mimo swojego mroku, pozytywne wrażenia, tak z nią jak na takim rollercoasterze - co chwila inaczej.

W pierwszej części Diana miała wyjść za mąż za Vlada - głównego bohatera tamtego tomu. Jednak okazało się, że od lat ma romans z wiele starszym Antonem, który był jej ochroniarzem. Tu dowiadujemy się dlaczego się na to zdecydowała, czemu do tego doszło. I z tego powodu można uznać ją za postać pozytywną. Jednak są momenty, w których jej zachowania nie są wg mnie, moralne. Jest tego świadoma i nie czuje się z tym dobrze. Ale czy żadne z nas nie zrobiło nigdy czegoś co mogłoby skrzywdzić innych, dla własnego dobra, czy bezpieczeństwa ?

W poprzedniej części wielokrotnie wspominano Igrzyska, które są w tej serii bardzo istotne choć zarazem barbarzyńskie. Czułam w pierwszym tomie taki niedosyt informacji na ten temat. Był poruszany pobieżnie, brakowało mi szczegółów. Tu jak w Igrzyskach Śmierci, trafiamy na arenę. I w sumie pod kilkoma względami mi przypominało to te Igrzyska stworzone też Suzanne Collins. Tak wiele okrucieństwa, taka niesamowicie prymitywna walka o przetrwanie. Tu przyjaźnie przestają się liczyć, nie ma miejsca na sentymenty. Liczy się spryt, siła, taktyka. A za szybą, banda bogaczy, którzy obstawiają kto przegra...

Jednak ważne jest tu kto wyląduje na arenie. Ale o tym przekonać musicie się sami jak i o tym jak się te Igrzyska skończą.

To romans ale nie słodki i uroczy. Droga do miłości naszych bohaterów jest niezwykle wyboista. I gdy już zwątpiłam w to, że im się uda... Przyznam, że książka potrafi zaskoczyć 😉

Jest tu też (co najmniej ) jeden bohater, absolutnie negatywny. Ojciec Vena, Yegor Wetrow - podły, okrutny, bezwzględny, gwałcący każdą kobietę która czymś mu podpadnie. Także Vika Wasiliew jest tu wyrazista i istotna. Ciężko ją polubić i ciekawi mnie czy autorki nie skuszą się na to by pociągnąć tę serię i poświęcić jej osobny tom 🤔 Obecnie czytam trzeci. Wciąga ta historia i uważam, że warto zwrócić na nią uwagę o ile lubi się mocne książki. Dziękuję za egzemplarz do recenzji i wracam do historii Vasa

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ven
Ven
Ker Dukey, K. Webster
7.2/10
Cykl: The V Games, tom 2

Wybuchowy. Zwycięski. Odważny. Mężczyźni z rodu Vetrov rodzą się, żeby wykonywać rozkazy. Będą żyć tak, jak każe im ojciec, i robić to, co ten dla nich zaplanował. A może nie?Veniamin Vetrov jest prz...

Komentarze
Ven
Ven
Ker Dukey, K. Webster
7.2/10
Cykl: The V Games, tom 2
Wybuchowy. Zwycięski. Odważny. Mężczyźni z rodu Vetrov rodzą się, żeby wykonywać rozkazy. Będą żyć tak, jak każe im ojciec, i robić to, co ten dla nich zaplanował. A może nie?Veniamin Vetrov jest prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nigdy nie towarzyszy nam strach czy wahanie. Nie uciekamy i nie staramy się ukrywać. Nie dajemy się pokonać.” Veniamin Vetrov od zawsze był szkolony do objęcia władzy, w przyszłości ma zostać nastę...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka