Złoty róg recenzja

Tik tak, tik tak, tik tak...⁣

Autor: @czerwonakaja ·2 minuty
2020-12-01
Skomentuj
1 Polubienie
Minęło 120 lat od pewnego mezaliansu, którym żył cały plotkarski Kraków pewnego listopadowego dnia roku 1900.⁣
Skandal towarzyski i wydarzenie towarzyskie w jednym. Ślub poety Lucjana Rydla z chłopką Jadwigą Mikołajczakówną w Bazylice Najświętszej Maryi Panny, zwyczajowo zwaną kościołem Mariackim, miał być tajemnicą, i był... tajemnicą Poliszynela.⁣
Tłumy ciekawskich, niby przypadkiem, spacerowały w wiadomym kierunku.⁣
Wydarzenie to, a ściśle mówiąc wesele, które odbyło się w pobliskiej wsi Bronowice, stało się tematem nie tylko plotek, ale również tłem dramatu Stanisława Wyspiańskiego.⁣
Jednak wygląda na to, że Wyspiański nie był zbyt uważnym obserwatorem imprezy, a stała się nią "krakowska Panna Marple".⁣
Owego listopadowego dnia na ślub poety z chłopką śpieszyła się również Profesorowa Zofia Szczupaczyńska.⁣
W pośpiechu dosłownie rzuciła okiem na miejsce zbrodni na ulicy św. Jana, przy której mieszkała, w bramie na przeciwko.⁣
Wprawne oko zarejestrowało jednak sporo i myśli Profesorowej od tego dnia zajęte były nie tylko ślubem i weselem, na którym miała się pojawić, jako osoba towarzysząca.
W dniu, w którym na weselu bawiła się wieś, miastowi byli zaproszeni na wieczór następny, nasza Zofia odwiedziła dozorcę bramy z na przeciwka i znalazła pewien drobiazg, którego przeznaczenie odkryła w wieczór wesela.
To tam, by odetchnąć od duchoty, wymyka się na zewnątrz, a jej wścibskie oko i ucho dojrzało i usłyszało to, czego sam Wyspiański nie dojrzał.⁣
Zofia trafia w sam środek knowań mających na celu Rzeczypospolitej odbudowę.⁣
Ale jak, co, dlaczego???⁣
Tik tak, tik tak, tik tak...⁣
Jako krakowianka przez zasiedzenie, ostatnio trochę uziemiona w domu, z przyjemnością, za sprawą tej książki, udałam się na spacer po Krakowie przenosząc się 120 lat wstecz, gdy miasto nie tylko hejnałem grało, ale i bulgocącymi rurami kanalizacji miejskiej, a wokół roznosił się zapach gnijących liści. Choć myślę sobie, że przy innych zapachach ten należał do tych przyjemniejszych.⁣
To ten klimat dawnego Krakowa i jego mieszkańców przyciąga mnie przede wszystkim do tej serii, natomiast wątek kryminalny jest uroczym dodatkiem, a postać Szczupaczyńskiej czymś, co wywołuje uśmiech i śmiech.
Zachęcona lekturą w sobotę zrobiłam zakupy na Kleparzu, barwnie opisanym w książce, na którym dawno mnie nie było.
Cóż, czasem książka ni z gruszki, ni z pietruszki może stać się inspiracją weekendowego obiadu.
U mnie zagościła duszona cielęcina w cebuli z tłuczonymi ziemniakami i buraczkami na ciepło.

PS. Przepisu na danie w książce nie znajdziecie, ale intrygę nie tylko kryminalną już tak. A i Profesorowa przeżyje uniesienia nie tylko ze sprawą mordu związane.
Jednym słowem POLECAM!


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złoty róg
Złoty róg
Maryla Szymiczkowa
6.4/10
Cykl: Profesorowa Szczupaczyńska Zofia, tom 4

PROFESOROWA SZCZUPACZYŃSKA I SENSACJA NA SŁYNNYM WESELU Listopadowy ranek 1900 roku. Pod domem profesorowej na św. Jana tłoczno od gapiów – w bramie naprzeciwko znaleziono ciało mężczyzny! Jednak Zof...

Komentarze
Złoty róg
Złoty róg
Maryla Szymiczkowa
6.4/10
Cykl: Profesorowa Szczupaczyńska Zofia, tom 4
PROFESOROWA SZCZUPACZYŃSKA I SENSACJA NA SŁYNNYM WESELU Listopadowy ranek 1900 roku. Pod domem profesorowej na św. Jana tłoczno od gapiów – w bramie naprzeciwko znaleziono ciało mężczyzny! Jednak Zof...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czerwonakaja

Samosiejki
ANOMALIE

Jak to jest stracić wzrok, otwierając oczy widzieć rozmazane plamy i poczuć lęk przestrzeni gubiąc się w swojej małej i ciasnej rzeczywistości. Czuć czyjąś niechcianą ob...

Recenzja książki Samosiejki
Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury
NIESAMOWITY ŚWIAT

Kochani, nic tak nie zaskakuje jak świat przyrody. Niesamowite barwy, forma, zjawiska. To wszystko cieszy oko i stanowi przebogaty materiał do filmów i opowieści. Jest i...

Recenzja książki Fantastyczne zwierzęta. Cuda natury

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka