To tylko układ recenzja

To tylko układ

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-12-02
Skomentuj
1 Polubienie


„To tylko układ” autorstwa Natalii Wiktor to całkiem udany debiut, który zaskoczył mnie w każdym calu - swoją okładką, pomysłem na fabułę, bohaterami oraz zwrotami akcji, przez które nie byłam w stanie oderwać się od czytania.

Główna bohaterka, Kylie Wilson, to milionerka i dziedziczka znanej na całym świecie sieci hoteli. Dziewczyna ma głowę pełną pomysłów i świetnych, nowoczesnych rozwiązań dla odświeżenia biznesu, który małymi krokami przejmuje po ojcu.
Wszystko wydawało się być idealne w jej życiu, do momentu aż dziewczyna nie odkryła kłamstw swojego narzeczonego. Zdrada, hazard i uzależnienia chłopaka sprawiły, że w jej życiu pojawił się tajemniczy, groźny i władczy mężczyzna, z którym będą ją łączyć sprawy biznesowe, ale i uczucia, które z czasem będą rozkwitać.
Biznesowy świat głównej bohaterki wiąże się z Organizacją, która dba o bezpieczeństwo bogatych ludzi – za odpowiednią cenę. To właśnie szef mafii, która będzie ją ochraniać, zainteresuje się Kylie Wilson. Dziewczyna z początku nie będzie się chciała przyznać, jak bardzo przyciąga ją Olivier Suder, który jest nieziemsko przystojnym mężczyzną. On zaś na swój sposób i za wszelką cenę będzie chciał się do niej zbliżyć...

Jak na debiut, oceniam tę pozycję dość dobrze - pani Natalia przygotowała dla mnie kawał dobrej historii, która zapewniła mi niezapomnianą przygodę. Chylę czoła przed autorką za liczne zwroty akcji, które wprowadziły powiew świeżości do fabuły oraz nie pozwoliły mi na nudę.

Kolejny atut to bohaterowie, którzy są bardzo charakterystyczni oraz którzy nie dają sobie w kaszę dmuchać - od początku do końca wiedzą czego chcą i dążą do tego za wszelką cenę. Nasza główna para tworzy wybuchowa duet, którego pożądanie wyczuwalne jest już po kilku pierwszych spotkaniach.

A skoro już o wątku miłosnym mowa - przyznam, że niektóre sceny podniosą Wam temperaturę - i nieważne jest, czy będziecie czytać tę książkę w ciepłym pokoju, czy na zimnym przystanku.

Jedyną z wad, której dopatrzyłam się w tej książce, są wulgaryzmy. Wiem, czepiam się na siłę, ponieważ wielu z Was toleruje je w książkach, jednak ja podchodzę do nich sceptycznie. Niestety kilka razy musiałam odłożyć książkę na półkę, by od nich odpocząć.

Czy książkę polecam? Pomimo, że od debiutów nie wymagam zbyt wiele, to polecam ten tytuł przede wszystkim osobom, które gustują w mocniejszych romansach z wątkiem mafijnym. Tak, zdaję sobie sprawę, że ten wątek jest bardzo popularny w tym gatunku, jednak w przypadku „To tylko układ” autorka zaskoczy Was swoim powiewem świeżości.




Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To tylko układ
To tylko układ
Natalia Wiktor
7.8/10

Kylie Wilson jest milionerką, dziedziczką sieci hoteli znanej na całym świecie. Stopniowo przejmuje stery rządów od ojca, wprowadzając własne, świeże i nowoczesne pomysły. Wydaje się, że dziewczyna j...

Komentarze
To tylko układ
To tylko układ
Natalia Wiktor
7.8/10
Kylie Wilson jest milionerką, dziedziczką sieci hoteli znanej na całym świecie. Stopniowo przejmuje stery rządów od ojca, wprowadzając własne, świeże i nowoczesne pomysły. Wydaje się, że dziewczyna j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kylie niczego w życiu nie brakuje. Ma głowę pełną pomysłów, a już za chwilę ma zostać dziedziczką hotelowego imperium, które przejmie po ojcu. „Musiałam zacząć działać. Musiałam pokazać ojcu, że nie...

@dosia1709 @dosia1709

Wattpad. Jak wygląda Wasza znajomość z tą platformą? Ja jakoś szczególnie się z nią nie zaprzyjaźniłam, lecz to raczej przez wzgląd na to, że jest tyle książek już wydanych, które chcę przeczytać, iż...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Sekret
„Czy wiedziałaś, co robisz, gdy przyjmowałaś ten zakład?”

"Sekret" to trzeci tom serii opowiadającej o braciach Winslow, którzy potrafią rozgrzać czytelników do czerwoności. Ty, uważający się za najprzystojniejszego z braci, in...

Recenzja książki Sekret
Wszystko, co widziałeś
„Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała.”

"Wszystko, co widziałeś" to coś więcej niż tylko kolejny kryminał. To wciągająca, wielowątkowa opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszej strony i nie pozwala mu ode...

Recenzja książki Wszystko, co widziałeś

Nowe recenzje

Lato o smaku miłości
Lato o smaku miłości
@iza.81:

Zakładam, że wielu z Was wkurza w książkach naiwność kobiecej postaci. Tu taką znajdziemy. Jednak nie spisujcie tej boh...

Recenzja książki Lato o smaku miłości
Boże, Beata!
Boże, Beata
@aneta5janiec12:

Kiedy dowiedziałam się, że Mateusz Glen napisał i wydaje książkę, byłam jej niezwykle ciekawa! Bo kto nie zna Ciotki z ...

Recenzja książki Boże, Beata!
Aveline Jones i duch z Malmouth
Czy są wśród nas młodzi miłośnicy powieści grozy?
@asiaczytasia:

Dziś mam dla was prawdziwą gratkę dla młodych miłośników literatury grozy. Phil Hickes napisał świetny horror dla dziec...

Recenzja książki Aveline Jones i duch z Malmouth
© 2007 - 2024 nakanapie.pl