The Atlas Six recenzja

Towarzystwo Aleksandryjskie

Autor: @mewaczyta ·1 minuta
2022-10-28
Skomentuj
13 Polubień
Szóstka wybrańców, najlepszych z najlepszych, staje przed życiową okazją. Zaproszenie do Towarzystwa Aleksandryjskiego to oferta, obok której nie można przejść obojętnie. Nawet jeśli cena za szansę wejścia do prestiżowego grona może okazać się naprawdę wysoka.

Świat stworzony przez Olivie Blake przepełniony jest magią. Energią, którą tylko nieliczni potrafią wykorzystać. Magia fizyczna, telepaci i niespotykane specjalizacje. Oto jak wygląda rzeczywistość stworzona przez autorkę. Nie jest to moc nieograniczona, a korzystanie z niej bywa wycieńczające i niebezpieczne. W dodatku posiadanie jej wiąże się z presją czy wyrzeczeniami. Nie zawsze jest to magia piękna, bywa lepka i odpychająca, a jednak wciąż w oczach czytelnika może jawić się jako coś interesującego. Coś, czego poznawanie jest miłą przygodą.

„The Atlas Six" to powieść, której nie nazwę dobrą (spodziewałam się czegoś bardziej dopracowanego), a jednak wciąż wzbudziła moją sympatię. Zaangażowała mnie i sprawiła, że polubiłam bohaterów. Że śledziłam ich losy z przyjemnością i każdego z nich udało mi się poznać w stopniu, jaki buduje więź między ludźmi na papierze a czytelnikiem. To największy atut powieści. Obok niego natomiast znajduje się klimat. Pradawne bractwo pełne mrocznych sekretów, od których lepiej trzymać się z daleka, stary budynek i powoli sączony alkohol — zdradzenie tego mówi już naprawdę wiele o powieści. Był to klimat w odcieniach brązu i ogromnie mi się to spodobało. Dzięki niemu oraz ciekawym bohaterom od książki trudno było się oderwać. Mam świadomość, że dało się z niej wycisnąć więcej, odczułam kilka zgrzytów, a niektóre kwestie prawdopodobnie dało się ująć zgrabniej, a jednak „The Atlas Six" trudno nie polubić. Najwyraźniej to tytuł z rodzaju tych, którym mogę trochę zarzucić, ale wciąż będę z ekscytacją myśleć o możliwości poznania kolejnych tomów.


przekł. Stanisław Bończyk


!To nie literatura YA a NA!
!Mówi się, że to powieść z reprezentacją, ale wlw pojawia się jedynie jako seksualna ciekawość, a mlm jest na tyle subtelne, że bawi się na granicy przyjaźni, co dopiero w kolejnym tomie ma szansę zostać rozbudowane, ale równie dobrze może być jedynie queerbaitingiem!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-27
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Atlas Six
The Atlas Six
Olivie Blake
6.6/10
Cykl: The Atlas, tom 1

Towarzystwo Aleksandryjskie – najlepsze na świecie tajne stowarzyszenie speców od magii i opiekunów utraconej wiedzy największych cywilizacji starożytności –jest gotowe na przyjęcie nowych członków. ...

Komentarze
The Atlas Six
The Atlas Six
Olivie Blake
6.6/10
Cykl: The Atlas, tom 1
Towarzystwo Aleksandryjskie – najlepsze na świecie tajne stowarzyszenie speców od magii i opiekunów utraconej wiedzy największych cywilizacji starożytności –jest gotowe na przyjęcie nowych członków. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam historię w klimacie dark academia i cieszy mnie to, ze na naszym rynku wydawniczym jest coraz więcej tego typu powieści. Dlatego też jakiś czas temu sięgnęłam po "The Atlas Six. Wiedza zabi...

@NataliaTw @NataliaTw

Intrygi i kłamstwa. Szósta tajemniczych ludzi z niesamowitymi umiejętnościami. Klimat dark academia. Tajemnicza owiana legendą biblioteka Aleksandryjska. Tajemnicze stowarzyszenie i poświęcenia. Niez...

@Magdalena.K @Magdalena.K

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Bitwa o Amerykę
Stany bitwy

Im bliżej wyborom prezydenckim w Stanach Zjednoczonych, tym częściej temat ten znajduje się na pulpicie całego świata. Od decyzji Amerykanów zdaje się zależeć nie tylko ...

Recenzja książki Bitwa o Amerykę
Slenderman
System, który zawodzi

Żebyśmy byli w stanie zrozumieć historię przedstawioną w reportażu Kathleen Hale, muszę wyjaśnić dwa pojęcia. ° Creepypasta to straszna historia budowana w formie mi...

Recenzja książki Slenderman

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie