Łakome recenzja

Towarzyszenie odchodzeniu z tego świata

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2024-09-30
1 komentarz
31 Polubień
Mocna, poetycka proza o chorobie i odchodzeniu. Książka zaczyna się tak, że narratorka, młoda kobieta przybywa wraz z przyjaciółką o imieniu Ann do domu babki na wsi, aby asystować babce w chorobie i umieraniu. Jest też tam dziadek, który nie umie sobie poradzić z całą sytuacją: „Dziadek unika choroby babki, ceremonie wokół choroby są mu obce, nie chce nic o chorobie wiedzieć, niczego w chorobie dotykać.”

To oszczędna, wysmakowana proza, w której każde słowo wręcz fizycznie waży. Wiele tam krótkich zdań, mało rozmów, mało dialogów. Zacząłem słuchać audiobooka w znakomitym wykonaniu Martyny Szymańskiej, ale to było trudne. Słuchanie bowiem wymagało maksymalnej uważności, bo aż czułem olbrzymi ciężar każdego słowa. A ja w czasie słuchania robię różne rzeczy i nie mam przestrzeni na skupienie się całkowite na książce, przerzuciłem się zatem na ebooka, tak mi było łatwiej.

To bardzo gęsta proza, o życiu zgodnie z naturą: roślinami, zwierzętami, ziemią. Mamy w książce piękne sceny jak to zwierzęta domowe: kot Klakier i pies Dunaj przychodzą do łóżka babki i trwają z nią razem; jak dziadek ściąga pszczeli rój z okna i prowadzi go do ula.

I dlatego takim dysonansem w książce jest opowieść o pobliskiej ubojni, gdzie tiry przywożą bydło na rzeź. To są straszne obrazy trochę nie z tego świata: krzyk, przemoc, krew, beton, apokaliptyczne obrazy zabijania krów. Dla mnie ubojnia i wszystko wokół niej jest symbolem piekła.

Mamy też ciekawe sceny jak to krewni przyjeżdżają do umierającej babki, mówią dużo i płaczą, narratorkę to denerwuje; sądzi, że w obliczu rzeczy ostatecznych lepszy jest spokój i milczenie. Jakoś to koresponduje z moim doświadczeniem towarzyszenia: bliskiej osobie w odchodzeniu, w pewnym momencie ogarnia człowieka spokój i pogodzenie się z losem: taka jest kolej rzeczy i tyle. Dlatego lamenty i wiele słów innych ludzi odbierane są jako dysonans.

Czasami dostajemy czystą poezję, na przykład wtedy, gdy autorka pisze o wietrze: „Wiatr jest pieśnią ziemi, mówię. Jest duchem lasu. Jest sumieniem lasu. Jest krwiobiegiem. Jest litanią. Pachnie. Śpiewa.”

To książka, którą trzeba czytać powoli, delektować się każdym słowem. Myślę, że inaczej odbiorą ją ci, którzy towarzyszyli bliskiej osobie w odchodzeniu z tego świata; będzie im bliska, przypomną się pewne sytuacje i obrazy. Dlatego to niełatwa, ale na swój sposób oczyszczająca lektura.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-24
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łakome
Łakome
Małgorzata Lebda
7.5/10

Sensualna, magnetyczna, dzika Wyczekiwana powieść Małgorzaty Lebdy Maj. Koniec świata. Stąd wszędzie jest daleko. Dwie kobiety przyjeżdżają tu, zostawiając za sobą dotychczasowe życie. Ale ni...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · około 2 miesiące temu
Znakomita recenzja 👍😊
× 2
@almos
@almos · około 2 miesiące temu
Dziękuję :)
× 1
Łakome
Łakome
Małgorzata Lebda
7.5/10
Sensualna, magnetyczna, dzika Wyczekiwana powieść Małgorzaty Lebdy Maj. Koniec świata. Stąd wszędzie jest daleko. Dwie kobiety przyjeżdżają tu, zostawiając za sobą dotychczasowe życie. Ale ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tyka tu wszystko: tik-takuje śmierć, tik-takuje kalendarz, tik-takuje zegar w kuchni. Wszystko tyka ku utracie. Wszystko się zbliża ku końcowi. Słychać też, ale to już później, jak babka paliczkami p...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Cudo! Książka na najlepsze i najgorsze dni. Literacka uczta, która prowadzi nas przez wszystkie dobre i złe momenty w życiu człowieka, w życiu każdego z nas. Akcja dzieje się w Maju - wsi nad Dunajem...

@katiamarunia @katiamarunia

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie