Przeklęta rzeźba z Bolonii recenzja

Triumwirat

Autor: @jorja ·1 minuta
2023-03-31
2 komentarze
21 Polubień
Po obyczajówkach nadszedł czas na powrót do jednego z moich ulubionych gatunków literackich. Zdarzyła się nawet okazja, bo Greg Krupa znany z Zaginionego klejnotu Ferrary stworzył kolejną część przygód dziennikarza o polskich korzeniach. Tym razem jednak zamiast klejnotu Lukrecji Borgii będzie go prześladowała tajemnicza rzeźba i kabała…

W Ferrarze spadł od wielu lat niewidziany potężny śnieg. Davide z trudem dobrnął do galerii koleżanki, tam dowiedział się, że kobieta zniknęła. Zostali wezwani karabinierzy, ale na miejscu pojawił się tylko Giacomo, ponieważ Diana została przeniesiona do Bolonii do sekcji zajmującej się kradzieżami dzieł sztuki. Davide był bardzo rozczarowany, twierdził bowiem, że Diana jest najlepszą śledczą na świecie i z pewnością odnajdzie Sarę. Tymczasem pewna świeżo upieczona para przez przypadek wchodzi w posiadanie rzeźby, której twórcą był prawdopodobnie sam Modigliani. Dla mężczyzny był to tylko kawałek rzeźbionego kamienia z dziwnymi znakami, jednak Aurora zajmowała się renowacją zabytków i od razu zrozumiała, na co patrzy. Zaczynają się wokół nich dziać niepokojące rzeczy... ktoś ginie… ktoś znika…

„Czasem ma się tylko chwilkę, żeby skręcić we właściwym kierunku”.

Akcja toczy się prężnie, a wydarzenia poznajemy głównie dzięki narracji w trzeciej osobie. Tym razem by rozwiązać zagadkę wraz z bohaterami krążymy ulicami Bolonii. Ponownie opis zabytków, architektury i klimatu miasta sprawił, że chciałoby się to wszystko zobaczyć na własne oczy i osobiście zanurzyć w niezwykłej atmosferze opisywanego miejsca. Fabuła kryje w sobie wiele niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. Mroczne sekrety, ukryta symbolika, miasto z pięknymi uliczkami, ale i siecią podziemnych tuneli powstałych w średniowiecznych czasach, rzeźba z tajemniczymi znakami, które przynoszą niepokój i sieją zgubę, ezoteryka, przyjaźń między dziennikarzem a karabinierami, kabała, tajemnicze zaginięcia, ludzie o 100 twarzach, sarkastyczny humor, tajemnice najstarszego uniwersytetu w Europie (założonego w 1088r.), tajne bractwa i walka dobra ze złem. Oto co w wielkim skrócie serwuje nam Greg Krupa w swoim najnowszym kryminale.
Śmiem twierdzić, iż ta książka jest lepsza od poprzedniczki. Autor się rozwija i coraz wyżej stawia sobie poprzeczkę.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Arkady.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-30
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeklęta rzeźba z Bolonii
Przeklęta rzeźba z Bolonii
Greg Krupa
6.7/10

Co łączy odnalezioną przypadkiem rzeźbę z Modiglianim, Bolonią i kabałą? Dlaczego osoby, które miały z nią styczność, umierają albo znikają w tajemniczych okolicznościach? Davide Dobravski, znany Czy...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad rok temu
Dzięki za rekomendację. Jestem zauroczona.
× 1
@jorja
@jorja · ponad rok temu
Dziękuję ;) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z lektury!
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Aż chyba przetestuję 😉
× 1
Przeklęta rzeźba z Bolonii
Przeklęta rzeźba z Bolonii
Greg Krupa
6.7/10
Co łączy odnalezioną przypadkiem rzeźbę z Modiglianim, Bolonią i kabałą? Dlaczego osoby, które miały z nią styczność, umierają albo znikają w tajemniczych okolicznościach? Davide Dobravski, znany Czy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do mych rąk trafiło zaproszenie. "Na czarnym tle umieszczono kolorowy wzorek będący artystycznie wykonanym połączeniem czaszki, pejczy i chrześcijańskiego krzyża". To było zaproszenie do czytania – d...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Kolejna fascynująca opowieść autorstwa Grega Krupy. Tym razem pisarz przenosi nas do innego zakątka Włoch – do mglistej i deszczowej Bolonii, położonej na północy kraju. Głównym bohaterem opowiadania...

@natalia_4 @natalia_4

Pozostałe recenzje @jorja

Szpital św. Judy
Krucha granica między normalnością a obłędem...

„Podobno tam pięknie, budynek wspaniały, a i jezioro, i góry potrafią urzec, ale w takich miejscach licho lubi mieszkać”. Z pewnością macie grono autorów zagraniczny...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Spectacular
Wymarzony prezent w otoczeniu psotnych kul śniegu

„Stetryczałe zrzędy i osoby z awersją do dobrej zabawy, fantazji, romansu, snów i magii świąt powinny natychmiast odłożyć tę książkę. Opowieść niniejsza bowiem zasłynęła...

Recenzja książki Spectacular

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka