Szamański blues recenzja

Trochę magii w Toruniu

Autor: @Nidda ·2 minuty
2021-11-18
1 komentarz
3 Polubienia
„Szamański blues” to pierwszy tom trylogii szamańskiej autorstwa Anety Jadowskiej. Być może niektórzy kojarzą Witkaca z serii o Dorze, jako że był jej policyjnym partnerem.

Co tu dużo mówić: nie jestem wielką miłośniczką twórczości tej autorki, ale Witkacy w dziwny sposób skradł moje serce. Podoba mi się jego historia i on sam jako bohater. Nie jest szczególnie wyjątkowy, ma trochę porąbane priorytety, ale jest w porządku. I chyba właśnie to, że jest taki ludzki i normalny, i to mimo faktu, że jest szamanem i widzi duchy, sprawia, że jest naprawdę dobrą postacią. Na pewno lepszą od wyidealizowanej Dory Wilk.

Zresztą skoro już o niej mowa, to trochę przeszkadzają mi tak liczne nawiązania do heksalogii, której nie znam i której nie chcę poznawać. Niby są to pierdołki, ale mam wrażenie, że przez to sporo mi umyka. Z jednej strony rozumiem, co kierowało autorką, bo takie mrugnięcia okiem zawsze cieszą się popularnością wśród fanów, ale z drugiej mam wrażenie, że jest tego za dużo, żeby „nowy czytelnik” nie poczuł się wyobcowany. Doceniam jednak, że samej Dory jest niewiele, więc nie rozpycha się łokciami, żeby wyjść na pierwszy plan.

Wiem, że sporo osób zachwyca się Kurczaczkiem i Konstancją, ale prawdę powiedziawszy, mnie one ani jakoś szczególnie nie przyciągają, ani nie odpychają. Są istotne z punktu widzenia Witkacego, a sama Konstancja jest „kojąco normalna”, ale cieszę się, że nie zdominowały książki. Za to ciekawi mnie Sęp (chociaż teoretycznie to zupełnie nie mój typ bohatera). Myślę, że jeszcze namiesza i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ma w sobie coś, co sprawia, że nie umiem go traktować jak lekkoducha, za którego się podaje.

A tak poza tym „Szamański blues” jest po prostu fajny. To nie jest nic szczególnie wymagającego ani ambitnego, ale nie ma takie być. Jest za to lekkie, wciągające, z humorem i paroma tajemnicami. Dałam się wkręcić w tę historię, podoba mi się, że sam Witkacy tak niewiele wie, więc w naturalny sposób może wprowadzać czytelnika w kolejne stopnie wtajemniczenia. Powiedziałabym, że to bardzo przyjemna przygodówka w klimatach urban fantasy, z wątkiem kryminalnym, ciekawą magią i fajną postacią. Poza tym w literaturze rzadko spotyka się szamanów. Aż żałuję, że nie było więcej o samej magii.

Podsumowując, jeśli ktoś szuka czegoś sprawnie napisanego i ciekawego, to polecam. Cieszę się, że sama dałam szansę tej książce, bo miło poczytać o rodzinnym mieście, zwłaszcza że Witkacy praktycznie mieszka w mojej dzielnicy :)

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szamański blues
2 wydania
Szamański blues
Aneta Jadowska
7.1/10
Cykl: Cykl Szamański, tom 1
Serie: Thornverse, SQN Imaginatio

Przeszłość skrywa więcej tajemnic niż Zaświaty Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony sza...

Komentarze
@Brzezina
@Brzezina · około 3 lata temu
Jeśli akcja dzieje siw w Toruniu to chyba tez sięgnę po tę pozycje
Szamański blues
2 wydania
Szamański blues
Aneta Jadowska
7.1/10
Cykl: Cykl Szamański, tom 1
Serie: Thornverse, SQN Imaginatio
Przeszłość skrywa więcej tajemnic niż Zaświaty Piotr Duszyński zwany Witkacym ma pełne ręce roboty. Etat w policji to zaledwie część jego życia zawodowego – po godzinach jako świeżo upieczony sza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaciekawiło mnie przezwisko głównego bohatera, Witkacy i od razu skojarzyłam z jednym z moich ulubionych twórców, Stanisławem Ignacym Witkiewiczem. Co prawda bohater ma mało wspólnego ze znanym twórc...

@jatymyoni @jatymyoni

Okładka piękna, nadzieje ogromne, a rzeczywistość niesamowicie rozczarowująca😥 Ale zacznijmy od początku - Szamański Blues to pierwsza część trylogii o przygodach Witkacego czyli początkującego Szam...

@tigergoust @tigergoust

Pozostałe recenzje @Nidda

Córka głębin
Córka głębin

„Córka głębin” autorstwa Ricka Riordana przenosi czytelnika do świata podmorskich głębin, gdzie równie dobrze można natrafić na sympatycznego delfina, jak i gigantyczną ...

Recenzja książki Córka głębin
Siedem wieków śmierci
Ze śmiercią mu do twarzy

Książki popularnonaukowe stanowią duże wyzwanie dla autorów. Wymagają od nich dużej łatwości w klarownym wyrażaniu myśli, umiejętności zainteresowania odbiorcy, a także ...

Recenzja książki Siedem wieków śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka