Niedzielna torebka recenzja

Trudna historia opisana w cudowny sposób — poznajcie Julię i jej wyjątkową niedzielną torebkę

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @viki_zm ·2 minuty
2022-03-20
Skomentuj
13 Polubień
Powieść nie była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Wandy Siubieli. Wcześniej miałam okazję wejść do magicznego świata Nastusi w serii skierowanej do dzieci "Kamień Królestwa Sloget", którą Autorka skradła moje serce. Pomimo tego, że "Niedzielna torebka" to całkiem inna książka — skierowana do dorosłego czytelnika, porusza ważne i trudne tematy to i w tym przypadku wykreowany świat mnie wciągnął i w dalszym ciągu nie chce wypuścić.

Książka to fikcja literacka, ale opisane w niej wydarzenia tak naprawdę mogły się komuś, gdzieś, kiedyś przydarzyć. Wanda Siubiela akcję osadziła w latach 1896 do 1952, a główną bohaterką uczyniła Julię. Dziewczynkę poznajemy jako dziesięciolatkę, która od początku nie ma łatwo. Dziecko jest sierotą i brakuje mu tego co najważniejsze — miłości rodziców, ich wsparcia i opieki. Julka jednak z nadzieją patrzy w przyszłość i nigdy się nie poddaje, jest odważna i stara się być dobrym człowiekiem w tak trudnych czasach dwóch wojen światowych. Dziewczynka trafia w swoim życiu na wielu życzliwych ludzi, którzy służą pomocą i wsparciem. Julia wie, że rodzina ją kochała, jednak jedyną rzeczą, która jej o tym przypomina, jest niedzielna torebka babci, którą traktuje jak największy skarb.

Główną bohaterkę powieści pokochałam już od pierwszych stron — jej kreacja jest ujmująca. Początkowo jeszcze tak małe dziecko musi pokonać problemy, z którymi nie powinni się mierzyć nawet dorośli. Autorka bardzo wprawnie oddaje również emocje bohaterki, co udoskonala odbiór książki. Od samego początku wiedziałam, że będzie to wyjątkowa lektura i się nie pomyliłam — podróż po trudnym, bolesnym, ale również dającym nadzieję świecie Julii była bardzo udana.

Autorka w swojej książce bardzo rozbudowuje wątek patriotyczny — tak rzadko poruszany we współczesnej literaturze. Bardzo trudne czasy dwóch wojen — okres okrucieństwa, zbrodni, śmierci, ale również ogromnej miłości do ojczyzny i nadziei na utrzymanie niepodległości opowiedziany z perspektywy dorastającej wtedy kobiety.

Dodatkiem do cudownego odbioru całej historii jest niezwykle piękny język, jakim opowiada ją Autorka. Nie dopatrzymy się tu powtórzeń, czy niedociągnięć, za to zetkniemy z piękną polszczyzną i wyjątkowymi opisami.

Mało jest współczesnych książek i Autorów piszących w ten sposób. Wanda Siubiela zdecydowanie potrafi dobrze pisać i to niezależnie od gatunku i docelowych odbiorców. "Niedzielna torebka" to po prostu wyjątkowa lektura, do której przeczytania gorąco Was zachęcam. Na pewno nie pożałujecie tej wyjątkowej lekcji historii, podróży do świata Julii i emocji, którym zdecydowanie warto pozwolić się porwać. Być może i Wam twórczość Autorki skradnie serce i pozostanie na długo w pamięci.

Za możliwość przeczytania tej cudownej historii bardzo serdecznie dziękuję Autorce — każde kolejne spotkanie z Pani twórczością to wyjątkowa książkowa podróż!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-20
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niedzielna torebka
Niedzielna torebka
Wanda Siubiela
9.8/10

Historia polskiej społeczności oczami Julii od 1896 do 1952 roku. Jako sierotka trafia pod opiekę Romów i poznaje wspaniałych ludzi, dzięki którym chociaż przez pewien czas znajduje bezpieczną przyst...

Komentarze
Niedzielna torebka
Niedzielna torebka
Wanda Siubiela
9.8/10
Historia polskiej społeczności oczami Julii od 1896 do 1952 roku. Jako sierotka trafia pod opiekę Romów i poznaje wspaniałych ludzi, dzięki którym chociaż przez pewien czas znajduje bezpieczną przyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wanda Siubiela pisze przede wszystkim dla dzieci. Są to przygody małej elfki Anastazji. Jej książki zawsze mają ukryty morał, który młody czytelnik musi zrozumieć. Miałam przyjemność patronować jej o...

@magdag1008 @magdag1008

Od momentu, kiedy to zapoznałam się z twórczością autorską Pani Wandy Siubieli z gatunku fantasy, którą polubiłam, czytać jeszcze bardziej to zechciałam poznać ją bliżej od strony gatunku literackieg...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka