Recenzja książki Pomiędzy kłamstwami

Kto z Was jest okładkową sroką? Ja z pewnością. Tym razem rozpocznę swoją recenzję od tego, co zwróciło moją uwagę jako pierwsze, czyli od walorów estetycznych książki, bo jest naprawdę cudownie wydana. Każdy rozdział rozpoczyna się od ilustracji, która idealnie oddaje treść, w nim zawartą, ale o tym możecie przekonać się sami. Samo to stwarza nam już niepowtarzalny klimat, w który z ochotą się zagłębiamy.

„Pomiędzy kłamstwami" to nie tylko wspaniała ozdoba półki, ale też dobra opowieść. Przyznaję, że do pierwszej połowy podchodziłam nieco sceptycznie. Nie wiem czy było to spowodowane tym, że podobne historie przewinęły się już w wielu przeczytanych przeze mnie książkach, czy przez to, że nie czułam z początku jakiejś większej głębi, czy też powód był zupełnie inny. Na szczęście potem to się zmieniło. Od razu natomiast pokochałam głównych bohaterów: Martę i Williego. A związać się z nimi można bardzo łatwo. Postacie są tutaj bardzo wyraziste i konkretne, a mimo tego intrygują i odkrywają przed nami różne oblicza, a także głęboko skrywane tajemnice. Możemy spodziewać się w ich zachowaniu drugiego dna, co tylko urozmaica całość.

„Pomiędzy kłamstwami" to historia o miłości. Miłości, która nie jest łatwa, miłości, która nie jest oczywista, miłości, która rodzi się powoli i budzi wiele kontrowersji. Wszystko to dzieje się w czasach niemieckiej okupacji, gdzie każdy ogląda się za siebie, bojąc się tego, co przyniesie przyszłość. Nie brakuje tutaj też muzyki, która w tych trudnych czasach pozwala na chwile zapomnienia, szczególnie Marcowe, dla której muzyka odgrywa w życiu istotną rolę.

Fabuła nie jest wymyślna, jednak potrafiła mnie zaskoczyć. Uważam, że jak na debiut, książka jest naprawdę dobrze napisana. Warto ją przeczytać chociażby dla samych postaci. Ich losy, choć momentami zawiłe, sprawiają, że stopniowo wciągamy się w ich świat, przeżywając z nimi wszystkie emocje. Jeśli takie wrażenia mam już po pierwszej książce autorki, to nie mogę się doczekać jej kolejnych opowieści. Zachęcam Was do lektury.