Trzy młode pieśni recenzja

"Trzy młode pieśni"

Autor: @Aoichan ·1 minuta
2014-08-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W „Trzech młodych pieśniach” autorka "oddaje głos" w ręce młodego pokolenia : Ragnara, Gudrun i Bjorna. Z tego co zdążyłam się zorientować, są to dzieci bohaterów poprzednich części tego cyklu. Ragnara i Bjorna, synów dwóch z ośmiu Panów Północy, połączy najmocniejsza z możliwych więzi. Walcząc ramię w ramię stają się sobie bliżsi, niż rodzeni bracia. Oczywiście, żaden się do tego nie przyznaje na głos (halo, no bo co by się stało z ich męską dumą? ). Książka pełna jest opisów walk i wojen, z którymi losy młodych chłopców, za sprawą przepowiedni, splecione były już od chwili ich narodzin. Nie brakuje w niej jednak również scen wzruszających, chwytających za serce, skłaniających do chwili refleksji. Postać Gudrun wnosi do niej trochę damskiego spojrzenia na świat i mieszanki delikatności z walecznością, które są skryte głęboko wewnątrz każdej z nas, kobiet. ;) Cherezińska bardzo ciekawie nawiązuje też do mitologii, umiejętnie wplatając ją w fabułę, co dodatkową ją urozmaica.

Zakończenie jest zaskakujące. Nieprzewidywalne. Kontrowersyjne. I jak dla mnie? Doskonałe! Jeśli znajdziecie mi chociaż jedną osobę, która je przewidzi przed przeczytaniem, to dam wam medal. Tak bardzo mną wstrząsnęło, że nie mogłam wyrzucić tej książki z głowy przez kolejne kilka godzin!

Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to do faktu, że jest to utwór pisany z perspektywy trzech osób. Wiadomo, jak kto lubi itp. itd. Według mnie wprowadza to trochę zamieszania i utrudnia czytanie, gdyż często "kwestie" każdego bohatera były bardzo krótkie, co sprawiało, że jeszcze nie wczułam się dobrze w jedną postać, a już byłam zmuszona do przeskakiwania na następną. Przez to kilka razy nie pozostawało mi nic innego, jak czytać fragment tekstu jeszcze raz.

Mimo tej małej niedogodności, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że bardzo podobała mi się ta książka i z wielką chęcią sięgnę po poprzednie części tej serii. Mało tego, myślę, że dzięki niej spróbuję się dowiedzieć nieco więcej o malowniczej Skandynawii, bo sposób w jaki autorka opisuje te krainy przenosi w niezwykłe zakątki wyobraźni. Aż chce się sprawdzić, czy naprawdę jest tam tak pięknie, jak się wydaje podczas czytania. :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzy młode pieśni
3 wydania
Trzy młode pieśni
Elżbieta Cherezińska
8.2/10
Cykl: Północna Droga, tom 4

Czwarty tom osnutej wokół historii Skandynawii i przesiąkniętej nordycką mitologią „Północnej Drogi”! Czy koniec świata bogów okaże się także końcem świata Bjorna, Ragnara i Gudrun? Norwegia, druga ...

Komentarze
Trzy młode pieśni
3 wydania
Trzy młode pieśni
Elżbieta Cherezińska
8.2/10
Cykl: Północna Droga, tom 4
Czwarty tom osnutej wokół historii Skandynawii i przesiąkniętej nordycką mitologią „Północnej Drogi”! Czy koniec świata bogów okaże się także końcem świata Bjorna, Ragnara i Gudrun? Norwegia, druga ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Aoichan

Grona gniewu
"Grona gniewu"

W latach 20. i 30. XX wieku ulicami USA podążały dziesiątki tysięcy samochodów. Migracjom w poszukiwaniu pracy nie było końca. Rodziny, które dotąd żyły na przyzwoitym po...

Recenzja książki Grona gniewu
Pan Mercedes
"Pan Mercedes"

Na początku, jestem zobowiązana wspomnieć, że, kiedy ostatnio pokazałam ten nabytek mojej przyjaciółce, przez dobre 5 minut zachwycała się okładką. Mnie też się ona bardz...

Recenzja książki Pan Mercedes

Nowe recenzje

Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
The Science of Affection
Znakomita <3
@czarno.czer...:

"Ta dziew­czy­na cią­gle ukry­wa się za murem wznie­sio­nym z ta­jem­nic i po­zo­rów, więc tak na­praw­dę może trzy­mać...

Recenzja książki The Science of Affection
W rękach mordercy
Petarda! <3
@czarno.czer...:

"Serce nigdy nie kła­mie, nie­waż­ne, czy chcesz po­znać praw­dę, czy nie. Serce nie jest zdol­ne do oszu­stwa. Przy­zn...

Recenzja książki W rękach mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl