Gdzie śpiewają raki recenzja

Tylko trawa i wiatr

Autor: @maslowskimarcinn ·2 minuty
2022-10-22
Skomentuj
4 Polubienia
Z „Gdzie śpiewają raki” było tak: wszyscy mówili o książce Delii Owens, wszyscy się zachwycali, więc zdecydowałem się podjąć karkołomny krok i wbrew własnym obawom, nabyłem ją i skonsumowałem.

To kolejna w moim czytelniczym dorobku książka, której akcja rozgrywa się na głębokim amerykańskim południu – czyli bagna, duchota i moskity. Rozsypujące się domostwa, na werandach siedzą Afroamerykanie i popijają zimną lemoniadę. A w tym wszystkim główna bohaterka, porzucona przez rodzeństwo, matkę, a później ojca, pozostawiona na łaskę niepogody, otoczona tajemniczymi Mokradłami, przyrodą, która pochłania ją bardziej niż ludzie i ludzkie problemy.

Kya jest tajemnicza, piękna i fascynująco dzika. Spędzamy z nią tak dużo książkowego czasu, że nie wiedząc kiedy, pociąga nas coraz bardziej, a troska o jej losy staje się naszą troską. Dorastamy z nią, czujemy bicie jej serca, gdy porywają ją oceany uczuć, tęsknimy, marzymy i… tak, pisze to wszystko zimnokrwisty z założenia facet.

Gdzie kryje się sekret „Raków”? W niesamowicie opisanej samotności, która pochłania nie tylko bohaterkę, ale i czytelnika. W wytworzeniu onirycznego świata, gdzie litery, liczby i czas nie mają znaczenia. To samotność otoczona śpiewem ptaków, szumem trawy, bzyczeniem owadów, oślepiająca nas poblaskami fosforyzujących skrzydełek i płatków kwiatów. Niekiedy czułem, że mój oddech zburzy spokój Kyi w kontemplowaniu poświtów wschodzącego słońca; jakbym swą obecnością wchodził z hałasem cywilizacji do jej spokojnego życia, regulowanego porami roku i światłem dnia.

Poza warstwą fantasmagorycznej niezwykłości Autorka daje nam jeszcze jeden zaskakujący prezent, który spowodował, że książka nabiera nowych rumieńców – to dwutorowo prowadzona akcja. Z jednej strony obserwujemy codziennie zmagania Kyi, podczas gdy w tle, niczym burzowa chmura, czai się drugi z wątków: morderstwo chłopaka z miasteczka, z którym – jak się wydaje – główna bohaterka może mieć jakiś związek. Tym samym „Raki”, nie wiadomo kiedy, zmieniają się z opowieści o dziewczynie, miłości i miłosnym zawodzie w rasowy dramat sądowy, gdzie o losie człowieka zadecyduje ława przysięgłych.

Mimo wielu narzekań, mnie „Gdzie śpiewają raki” zachwyciły. Nie tylko urzekającymi opisami przyrody – jakkolwiek źle może to dla niektórych zabrzmieć – ale również samą pospolitą, „zwykłą” historią o miłości, zdradzie i odrzuceniu. Nie brak tu odnośników rasowych i mowy o społecznemu wykluczaniu wszystkiego, co nawet jeśli ma ten sam kolor skóry, ale jest jakkolwiek odmienne, z założenia staje się złe, podstępne i obce. Było mi dobrze być sam na sam z Kyą. Zza jej ramienia podglądałem ją, gdy łowiła ryby, wraz z nią płynąłem po paliwo i zbierałem omułki o świcie. Rozumiałem ją i jednocześnie nie potrafiłem zrozumieć, bo Kya to świetnie zbudowana przez Autorkę, niejednowymiarowa bohaterka. „Gdzie śpiewają raki” to wbrew pozorom wcale nie taka ospała historia, na jaką się początkowo wydaje. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-30
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdzie śpiewają raki
6 wydań
Gdzie śpiewają raki
Delia Owens ...
7.9/10

(Wydanie III, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa, 2022) "Gdzie śpiewają raki" - Jak długo zdołasz chronić swoje serce? Pogłoski o Dziewczynie z Bagien latami krążyły po Barkley Cove, sennym miastec...

Komentarze
Gdzie śpiewają raki
6 wydań
Gdzie śpiewają raki
Delia Owens ...
7.9/10
(Wydanie III, Wydawnictwo Świat Książki, Warszawa, 2022) "Gdzie śpiewają raki" - Jak długo zdołasz chronić swoje serce? Pogłoski o Dziewczynie z Bagien latami krążyły po Barkley Cove, sennym miastec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorka Recenzji- Aleksandra Kowalska Duszne i wilgotne mokradła pod miastem i młoda dziewczyna, zmuszona nauczyć się przetrwać. Tak w kilku słowach opisać można bestsellerową powieść Delii Owens „G...

@Aleksandra_Kowalska @Aleksandra_Kowalska

Życie odmienia nasze twarze ale oczy pozostają oknem tego co było.” Delia Owens „Gdzie śpiewają raki” Hejo❣ Dzisiaj chce przestawić Wam pozycję, która w ubiegłym roku święciła triumfy, podbijała ...

@aleksandra.z.ksiazka @aleksandra.z.ksiazka

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Słowo humoru
Ależ wodzu, co wódz!

Fascynujący i syntetyczny esej (nie bać się tego słowa!) o polskim poczuciu humoru, napisany – no, patrzcie sobie – z poczuciem humoru, lekkością i swadą. Oj, jest tu ni...

Recenzja książki Słowo humoru
Obcy diabeł
Poetycka ulotność rzeczywistości

W zbiorze trzydziestu jeden opowiadań Wojciech Chmielewski zaprasza swoich czytelników na wyprawę w… codzienność i zwyczajność. Jest autorem, który niemal z pieczołowitą...

Recenzja książki Obcy diabeł

Nowe recenzje

Pod naszym niebem
Pod niebem Brzozówki
@bookieciarnia:

NIE od tej książki zaczęło się moje FLOW do powieści Sylwii Kubik Dwa lata temu, kiedy przygotowywała się do PIERWS...

Recenzja książki Pod naszym niebem
Most nad wzburzoną wodą
Most nad wzburzoną wodą
@aneta5janiec12:

Powieść „Most nad wzburzoną wodą” wybrałam przede wszystkim ze względu na intrygujący opis. Okładka również przykuła mo...

Recenzja książki Most nad wzburzoną wodą
Wędrówki z psem
Wędrówki z psem lub... bez psa.
@maciejek7:

Być może moja opinia nie będzie zbytnio obiektywna, bo nie mam już od jakiegoś czasu psa, lecz za to mam innego czworon...

Recenzja książki Wędrówki z psem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl