Spirytystka recenzja

„Tym, co mnie interesuje jest śmierć. To ona mnie tu sprowadza.”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-09-09
Skomentuj
2 Polubienia
„Oto nastały czasy, gdy krew swoją krew zamorduje, czasy, gdy rodzice wyklną potomstwo, a rozpacz wypali znamiona pokoleń...”

„Spirytystka” autorstwa Maxa Czornyja, stanowi już drugi tom przygód nieustraszonego Motralisty - Honoriusza Monda. Nie będę przed Wami ukrywać, że z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji losów tego pana, jak i ogólnie na najnowszą książkę spod pióra tego autora.

W okolicach Krakowa grasuje wynaturzony morderca. Policja dociera do niego dzięki wskazówkom niezastąpionego Honoriusza. Szaleniec zostaje zastrzelony w trakcie odprawiania makabrycznego rytuału... Kilka dni później dochodzi do kolejnego morderstwa. Zostaje ono dokonane w bardzo podobny sposób, jak wcześniejsze. Problem w tym, że szczegóły znał tylko zastrzelony sprawca oraz Mond. Tymczasem Mortalista sam nie do końca ufa swoim zmysłom... Czy to możliwe, by Mond był tajemniczym geniuszem zła, znany użytkownikom darknetu? Czy będzie miał odwagę odnaleźć mordercę?

Jestem totalnie zaskoczona tym tomem. Kiedy to pierwsza część momentami niemiłosiernie mnie irytowała to „Spirytystka” kupiła mnie w pełni.

Twórczość tego autora kojarzy mi się przede wszystkim z mocnymi oraz brutalnymi opisami, których w tej części nie mogło zabraknąć! Już na samym początku autor przygotował dla nas wielkie boom, którym były dość krwawe opisy, przez które byłam zmuszona zamykać oczy w czasie czytania, bądź też czułam jak jedzenie podchodzi mi do gardła. Za te opisy uwielbiam twórczość Czornyja!

Pomimo iż początek był bardzo dobry, to jednak budził on mój niepokój - czemu? Obawiałam się, że będzie to historia dość podobna do jednej z powieści Remigiusza Mroza. Jednak czytając dalej zauważyłam, że fabuła podąża w całkowicie innym kierunku, dzięki czemu mogłam odetchnąć z ulgą.

Skoro jest to kontynuacja należałoby wspomnieć kilka słów na temat naszych głównych bohaterów - Honoriusza oraz Allegry. Podczas czytania dało się wyczuć, że coś pomiędzy tą dwójką się kroi, jednak nasz mortalista ma problem z okazywaniem uczuć. Coś czuję, że ich relacja jeszcze się rozwinie oraz mam nadzieję, że w kolejnym tomie (o ile się pojawi) pisarz przybliży mi bardziej ich przeszłość, która do tej pory była wspominana tylko mimochodem.

Kiedy to moja odczucia co do Monda nie uległy zmianie, to niestety tego samego nie mogę powiedzieć w stosunku do jego pomocnicy... Jej postać bardzo mnie zaskoczyła, poznałam ją bliżej, lecz moje uczucia co do jej osoby lekko się pogorszyły - jakoś nie potrafię jej teraz zaufać...

Czy książkę polecam? „Spirytystka” należy do bardzo dobrych kontynuacji, która w pewnym momencie staje się wręcz nieodkładana. Mamy tutaj dużo brutalnych opisów, dlatego radzę Wam czytać ten tytuł z pustym żołądkiem. Po przeczytaniu posłowia jestem bardzo ciekawa czy powstanie kolejny tom - z jednej strony chciałabym by powstał, jednak z drugiej mam obawy, że autor mógłby zepsuć ten cykl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spirytystka
Spirytystka
Max Czornyj
7.6/10
Cykl: Honoriusz Mond, tom 2

Mortalista powraca. Śmierć nie pozwala o sobie zapomnieć. Nigdy. W okolicach Krakowa grasuje wynaturzony morderca. Policja dociera do niego dzięki wskazówkom Honoriusza Monda. Szaleniec zostaje...

Komentarze
Spirytystka
Spirytystka
Max Czornyj
7.6/10
Cykl: Honoriusz Mond, tom 2
Mortalista powraca. Śmierć nie pozwala o sobie zapomnieć. Nigdy. W okolicach Krakowa grasuje wynaturzony morderca. Policja dociera do niego dzięki wskazówkom Honoriusza Monda. Szaleniec zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Spirytystka" Max Czornyj Cykl: Honoriusz Mond (tom 2) Wydawnictwo: Filia Gatunek: thriller Ilość stron: 320 Rok wydania: 2022 Fabuła: W okolicach Krakowa grasuje wynaturzony morderca. Policja ...

@Marcela @Marcela

Spirytystka to drugi tom z Honoriuszem Mondem. Jakiś czas temu miałam przyjemność czytać Mortalistę, który podobał mi się i nie wahałam się przed sięgnięciem po kolejny tom z tym bohaterem. Lubię ksi...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Glass Hills
Glass Hills - recenzja

Witajcie w magicznym świecie Karkonoszy, gdzie góry splatają się z ludzkimi losami, a miłość wisi w powietrzu niczym mgiełka nad szczytami. W "Glass Hills" Anny Szczypcz...

Recenzja książki Glass Hills
Pustać
„Wszyscy śpią głębokim snem, to odludzie, pustać. Cisza i spokój. Ale wtedy okazuje się, że jedna osoba nie śpi. Wstaje cicho, cichutko, nikt jej nie słyszy... W ręku trzyma ostry nóż...”

W świecie literatury kryminalnej znajduje się pewien rodzaj magii, która potrafi wciągnąć czytelnika w wir tajemnic i emocji, sprawiając, że zapomina on o prawdziwym świ...

Recenzja książki Pustać

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl