Małe Licho i anioł z kamienia recenzja

Tymczasem w Lichotce

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @pod_lasem_czytane ·2 minuty
2019-10-22
Skomentuj
2 Polubienia
Na samym początku muszę zaznaczyć, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Marty Kisiel. Choć "Małe Licho i anioł z kamienia" z założenia skierowane jest do młodszych czytelników, to gwarantuję, że i dorośli będą nie tylko doskonale się podczas lektury bawili, ale i co wrażliwsi się wzruszą.

Jest to druga część cyklu zatytułowanego po prostu "Małe Licho", a przejawiające się w fabule postaci - jak zdążyłam się już zorientować - pochodzą również z innych książek autorki.
Bożydar Antoni Jekiełłek - zwany Bożkiem (pół chłopiec, pół widmo i... pół glut) mieszka w swoim domu wraz ze swoją nadzwyczajną rodziną i przygotowuje się do Świąt Bożego Narodzenia. Cała rodzina pierniczy i zastanawia się nad  związkiem foremek do pierników, w kształcie przeróżnych zwierzątek, z nadchodzącą Gwiazdką. 
Przy okazji wujek Konrad wyjaśnia Bożkowi - jak to z tymi świętami jest i czy to, że chłopiec nie uczęszcza na religię w szkole, rzeczywiście wyklucza go z kręgu świętujących ten rodzinny i wspaniały czas. 
Po Świętach przychodzi Sylwester, po którym z kolei - w domu wybucha epidemia ospy i Bożek, Tsadkiel oraz Gucio zostają zawiezieni przez mamę do domu ciotki Ody, by uniknąć zarażenia. To tam rozegra się główny wątek z udziałem rogatego Bazyla, czorta z tyłozgryzem i Wiły.

"- Jest dobro i jest zło. Nie można być trochę dobrym ani trochę złym.
 - Można - odparła ciocia z żartobliwym uśmiechem. 
- Wystarczy być człowiekiem".

Rzadko tak mówię, ale ta książka jest po prostu cudowna. Przeczytałam ją w niecałe 2 godziny śmiejąc się i wzruszając na zmianę. Cudowny styl i zabawa językiem, nawiązania do twórców z okresu romantyzmu, czy baroku. 
I treść! Tak głęboka i pouczająca, mimo że przecież niezbyt obszerna. Znajdziemy tutaj odniesienia do tolerancji, czym ona jest i dlaczego jest tak ważna. Świat nie dzieli się tylko na dobrych i złych. Nikogo nie należy oceniać po pozorach, bo nawet sam czort może okazać się przyjacielem. Autorka porusza też motyw nadmiernej opiekuńczości, chronienia za wszelką cenę przed wszelkim, nawet wydumanym złem. Czasem wystarczy, że będziemy i pomożemy wtedy, kiedy tego naprawdę potrzeba. Wspomina również nasze nadmierne unoszenie się dumą i niemożność prawdziwego podziękowania - na przykład za szczery, choć być może nieidealny - prezent.

Cała ta bogata treść ubrana w niezwykle, fantastyczne scenerie jest tak ciepła i miła, że podczas czytania można poczuć się jak... w domu? 
Nie mogę również nie wspomnieć o cudownych ilustracjach, które sporządziła Paulina Wyrt. Idealnie obrazują magiczny świat Bożka.
Dodatkowo w książce pojawiają się również motywy słowiańskie, co bardzo mnie cieszy, bo już najmłodsi mogą zapoznawać się naszymi kulturowymi korzeniami.
To na pewno nieostatnia książka spod pióra Marty Kisiel, którą przeczytałam!

"- Bo właśnie tak robią prawdziwe anioły! - ciągnął chłopiec, już całkiem pozwalając, by poniosła go złość. Nie odrywał przy tym chabrowych oczu od osłupiałego Tsadkiela. - Nie oceniają, nie zrzędzą, nie węszą wszędzie spisków i smrodów, byleby się znów przyczepić i udowodnić swoją wyższość, tylko pomagają komuś w potrzebie. KAŻDEMU KOMUŚ!"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małe Licho i anioł z kamienia
2 wydania
Małe Licho i anioł z kamienia
Marta Kisiel
8.3/10
Cykl: Małe Licho, tom 2

NAGRODA LITERACKAw konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2019. Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza, taka z planszówka...

Komentarze
Małe Licho i anioł z kamienia
2 wydania
Małe Licho i anioł z kamienia
Marta Kisiel
8.3/10
Cykl: Małe Licho, tom 2
NAGRODA LITERACKAw konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2019. Wydaje się, że zwyczajność na dobre zagościła w życiu Bożka. Nie na długo. Po tym, jak nad wyraz udana impreza, taka z planszówka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Małe Licho i anioł z kamienia” to drugi tom cyklu „Małe Licho” autorstwa Marty Kisiel. Tym razem zaczyna się dosyć zwyczajnie, bohaterowie już ochłonęli po wydarzeniach tomu pierwszego, a Bożek z...

@u2003 @u2003

MAŁE LICHO I ANIOŁ Z KAMIENIA. MARTA KISIEL. Książka roku 2019 w konkursie Polskiej Sekcji IBBY. I nic więc dziwnego, że przykuła moją uwagę. Jest rewelacyjną książką przy której dobrze się bawiłam...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @pod_lasem_czytane

Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Było ich dziewięcioro

Historia tragedii na Przełęczy Diatłowa nie jest mi tematem kompletnie obcym. Co jakiś czas wracam do niej myślami. "Przyciąga nas to, co dręczy nasze sumienie". Anna ...

Recenzja książki Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga
Krok trzeci
Kiedy myślisz, że wiesz wszystko...

"Lubiła kochankę męża. Nie miała jednak pojęcia, co stało się z jej ciałem." Tyle właśnie powinien wiedzieć o fabule czytelnik, który postanowił przeczytać "Krok...

Recenzja książki Krok trzeci

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl