Grona gniewu recenzja

Ubóstwo i ból

Autor: @posrodkwiatowicieni ·2 minuty
2022-02-21
Skomentuj
3 Polubienia
Są na świecie takie książki i tacy autorzy, do których podchodzi się nie tylko z pewnością, że będą arcydziełem, ale wręcz bezkrytycznie. Dla mnie to zawsze będą Kerouac, Burroughs czy Bukowski (tak wiem, ciekawy zestaw xD). I oczywiście jest John Steinbeck. Genialny i wybitnie niedoceniony. Jego proza, dogłębna, nienachalnie przypominająca o najważniejszych wartościach życiowych, pobudzająca intelektualnie i skłaniająca do refleksji i przemyśleń. Taki jest Steinbeck i takie są Grona Gniewu. Niezwykłe, wspaniałe i niezapomniane! Ta książka jest określana arcydziełem i nietrudno zrozumieć, dlaczego. Jest to taki rodzaj książki, która porusza tak dogłębnie, że prawie niemożliwe jest oddanie wrażenia, jakie pozostawia. Steinbeck opowiada z bolesną trafnością historię rodziny Joadów. Ich silne więzy rodzinne, zaangażowanie w ciężką pracę i społeczność, odmowa poddania się w obliczu nierównych szans, wraz z ich prawdziwą dobrocią, zmuszają do zatrzymania się i zastanowienia. Dlaczego byli tak znienawidzeni? Dlaczego prawo tak bardzo było przeciwko nim? Czego dziś możemy się nauczyć z tej historii? Za każdym razem, gdy jako społeczeństwo decydujemy, że możemy deptać prawa jakiejkolwiek grupy, ryzykujemy powtórzenie tego, co stało się z Joadami i innymi rodzinami migrantów. Ta historia to swoisty portret konfliktu między potężnymi a bezsilnymi, gwałtownej reakcji i stoickiej siły, ukazuje horror Wielkiego Kryzysu, a także śledzi samą naturę bezzasadności, równości i sprawiedliwości. To historia przerażająca swoim realizmem, zwłaszcza dlatego, że John Steinbeck ma dar przedstawiania społeczeństwa i ludzi w otwarty i uczciwy sposób, który pozostawia poczucie pustki, a mimo tego pochłania się tę historię, bo jest ona tak niesamowita. Tworzy mocniejszy rozwój postaci w jednym krótkim rozdziale niż wielu autorów w całej książce. W powieści Steinbecka można odnaleźć dużą dozę dramatyzmu, objawiającego się zarówno w opisie krajobrazów, otoczenia bohaterów, ich emocji i myśli, a także w konstruowaniu kolejnych wydarzeń. Z kart Gron gniewu przemawia depresja i rozpad. A jednak, jest to też historia nadziei i przetrwania, mimo, że w tej podróży jest wiele śmierci. To historia pełna złości, pełna pasji płynącej z serca. To powieść, którą się czuje każdą synapsą ciała, to nierozwiązany obraz, zapis historii, która wciąż się toczy. Nie jest to swobodna lektura, na jeden raz. Ona kiełkuje w człowieku, rośnie, zostaje na lata, ale by tak się stało, potrzebuje całej uwagi i skupienia.

Literatura Johna Steinbecka uspokaja, upaja i przede wszystkim pozwala dostrzec i docenić podstawowe i najważniejsze ludzkie wartości oraz tę prozaiczną, codzienną i rutynową część naszego życia, którą nie zawsze odpowiednio postrzegamy i doceniamy tak jak powinniśmy, stale siląc się o to, aby ciągle mieć więcej i lepiej. Grona gniewu to potężna uczta literacka, to opowieść o trudnościach, która porusza serce. To mistrzowsko napisana historia, która przetrwała próbę czasu. Epicka, refleksyjna, prześladująca nasze myśli, wciągająca, a jednocześnie piękna. To taki rodzaj prozy, którą każdy w życiu powinien przeczytać choć raz.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grona gniewu
13 wydań
Grona gniewu
John Steinbeck
8.5/10

Porywająca lekcja historii… Amerykańska klasyka w najlepszym tego słowa znaczeniu! Stany Zjednoczone, lata 30. XX wieku. Wielki kryzys zbiera tragiczne żniwo. Rodzina Joadów decyduje się opuścić rod...

Komentarze
Grona gniewu
13 wydań
Grona gniewu
John Steinbeck
8.5/10
Porywająca lekcja historii… Amerykańska klasyka w najlepszym tego słowa znaczeniu! Stany Zjednoczone, lata 30. XX wieku. Wielki kryzys zbiera tragiczne żniwo. Rodzina Joadów decyduje się opuścić rod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze podejście do Steinbecka, po którego sięgnęłam mówiąc szczerze z racji wielu ochów i achów innych recenzentów. Chciałam te wszystkie zachwyty wyłapać w sobie i na sobie, a jaki efekt ...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Cóż to jest za powieść. John Steinbeck potwierdza tym arcydziełem, że słusznie po lekturze „Na wschód od Edenu” szybko awansował do wąskiego grona moich ulubionych autorów. Pisze w sposób bardzo prze...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @posrodkwiatowicieni

Poławiaczka pereł
Popiół niespokojnych snów

Pragnienie to taki rodzaj tęsknoty, który podróżuje w teraźniejszości, ale nie czuje się tu zbyt dobrze. Bo pragnienie kieruje się w przyszłość, do miejsc, zdarzeń, któr...

Recenzja książki Poławiaczka pereł
Na wschód od Edenu
Na wschód.. od braku słów.

Macie czasem tak, że uwielbiacie książkę tak mocno, a jednocześnie nie potraficie o niej napisać słowa? Bo giną one wśród wspaniałości historii, rozmywają się wśród symb...

Recenzja książki Na wschód od Edenu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka