Oona kontra życie recenzja

Uczy i wzrusza

Autor: @Izzi.79 ·1 minuta
2021-06-11
1 komentarz
2 Polubienia
Muszę przyznać, że książka mnie zaskoczyła w bardzo pozytywny sposób i dała kopa. Czytałam i nie mogłam się od oderwać, pochłaniając kolejne stronice. Autorka cudownie pisze, zrozumiale i lekko. Stworzyła niby chaotyczną historię, która w końcowym momencie zazębia się, tworząc idealną całość. Jestem zdumiona i pełna podziwu za pokręconą konstrukcję fabuły, która tak wciąga i uruchamia w naszych głowach lawinę pytań, przemyśleń oraz wniosków. Łatwo się wzruszałam, wybuchałam śmiechem a nawet wściekałam na bohaterkę, która czasami była lekkomyślna i naiwna. Jednak po głębszym zastanowieniu to na tym polega życie. By poznawać to co nowe, cieszyć się z drobnych rzeczy, przeżywać wzloty i upadki ucząc się na własnych błędach. Moim zdaniem pani Montimore chciała uczulić nas na fakt, że życie jest kruche i wbrew wszystkiemu co mówimy krótkie. Los stawia na naszej drodze różnych ludzi, ale to tylko od nas zależy jaką rolę odegrają w naszym życiu. Podejmowanie decyzji jest zależne od nas samych, dlatego powinniśmy starać się wykorzystać każdą chwilę tak, by dała nam radość i uczucie spełnienia. Nie bójmy się realizować swoich marzeń, nie próbujmy niczego udawać, ani robić na siłę, bo takie zachowanie z czasem może nam przynieść tylko pustkę i uczucie zmarnowanej szansy.
Akcja powieści jest pokręcona, zmieniają się lata, moda, muzyka, technologia. W to wmieszana jest Oona, która w noc Sylwestrową przenosi się w czasie i jest losowo przerzucana w różne lata swojego istnienia. Zawsze 1 stycznia, który jest dniem jej urodzin zaczyna Nowy Rok i nowy rozdział życia. Jako dziewiętnastolatka przenosi się do 2015 roku, gdzie jest już kobietą 51 letnią, by później przenieść się o kilkanaście lat do tyłu. Zderzenie się nastolatki z wiekiem średnim to dla dziewczyny szok a zarazem nabranie doświadczenia i nauczenia się doceniać to co w życiu najważniejsze. Dobrze, że ma przy sobie kochającą matkę oraz przyjaciela, na których może zawsze liczyć.
Uważam, że każdy z nas powinien przeczytać tę powieść. Myślę, że się Wam spodoba i spojrzycie na siebie zupełnie z innej perspektywy. Może nabierzecie dystansu do różnych spraw lub zażegnacie niepotrzebne spory. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oona kontra życie
Oona kontra życie
Margarita Montimore
8.3/10

Wzruszająca opowieść o tym, co w życiu przemija, a co pozostaje niezmienne – bez względu na czas. Jest sylwester 1982 roku. O północy Oona Lockhart skończy dziewiętnaście lat. Ma przed sobą całe ż...

Komentarze
@jorja
@jorja · prawie 3 lata temu
Mnie też się bardzo podobała!
Oona kontra życie
Oona kontra życie
Margarita Montimore
8.3/10
Wzruszająca opowieść o tym, co w życiu przemija, a co pozostaje niezmienne – bez względu na czas. Jest sylwester 1982 roku. O północy Oona Lockhart skończy dziewiętnaście lat. Ma przed sobą całe ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Oona kontra życie " to przede wszystkim książka ,która uczy . Uczy by cieszyć się nawet tymi najdrobniejszymi rzeczami,które spotykają nas w życiu. Uczy tego żeby swoje życie przeżyć po swojemu, zgo...

5...4...3…2…1… Nowy Rok! Oona Lockhart zawsze po północy jest o rok starsza. Jest 1982 rok – ma chłopaka Dave’a i dylematy czy wyjechać na studia za granicą czy ruszyć w trasę z zespołem. Nie przypus...

@justyna_ @justyna_

Pozostałe recenzje @Izzi.79

Przeklęty posag
Ciekawa i przyjemna lektura

Moje pierwsze spotkanie z piórem autorki uważam za udane i muszę przyznać, że odpowiada mi jej styl. Przepadam za powieściami historycznymi, które są pełne tajemnic i za...

Recenzja książki Przeklęty posag
Chestnut Hill. Nie daj mi odejść
Wspaniała historia

Życie na emigracji nie jest łatwe, a gdy do tego dochodzą jeszcze piętrzące się codzienne problemy, to czasem ciężko jest odnaleźć się w tym wszystkim. Pani Daria w swej...

Recenzja książki Chestnut Hill. Nie daj mi odejść

Nowe recenzje

Mara Dyer. Tajemnica
Mara Tajemnica i Śmierć
@guzemilia2:

Przychodzę do was cała w emocjach, bo właśnie skończyłam czytać "Mara Dyer: tajemnica". Q: Macie w planach tę trylogię...

Recenzja książki Mara Dyer. Tajemnica
Niezwykłe zmysły
Do odkrycia jest jeszcze wiele, ale warto zaczą...
@paulina2701:

"Niesamowite zmysły. Jak zwierzęta odbierają świat" to książka niezwykła pod wieloma względami. Przede wszystkim nie je...

Recenzja książki Niezwykłe zmysły
Głosy z lasu
Jak daleko można brnąć w głąb emocjonalnej wraż...
@malgosialegn:

Co mogą oznaczać docierające do naszego ucha prawie niesłyszalne głosy, zwłaszcza jak się jest w spokojnym i śpiącym le...

Recenzja książki Głosy z lasu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl