Kropla błękitu recenzja

Udany powrót do Bluebell

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tea.books.lover ·2 minuty
2021-02-11
Skomentuj
3 Polubienia
Denise Hunter po raz drugi zabiera czytelników do Bluebell - malowniczego miasteczka w Karolinie Północnej, gdzie troje rodzeństwa: Levi, Molly i Grace, prowadzi pensjonat. Najwyraźniej mają szczęście do poszukujących prywatności celebrytów, bo po znanym pisarzu ich gościem zostaje Mia Emerson - hollywoodzka gwiazda, która właśnie została zamieszana w skandal i potrzebuje cichego miejsca, żeby przeczekać największą medialną burzę. Levi, który wcześniej strofował Molly za zbytnie spoufalanie się z gośćmi, zaczyna spędzać z Mią coraz więcej czasu, angażując się w poszukiwania ukrytego gdzieś w pensjonacie naszyjnika. Rzadki klejnot rozwiązałby problemy finansowe, z którymi boryka się pensjonat, ale Leviemu i Mii przyjdzie odnaleźć coś o wiele cenniejszego.

Jeśli szukacie lekkiej, ciepłej, a przy tym wartościowej lektury, to nie musicie już dłużej szukać - powieści Denise Hunter spełniają wszystkie te kryteria. Każdą kolejną pochłaniam z ogromną przyjemnością i ani trochę nie przeszkadza mi ich przewidywalność - czasem po prostu trzeba sięgnąć po książkę, o której od początku wiadomo, że skończy się happy endem.

W serii Pensjonat Bluebell Hunter trzyma się swojego sztandarowego schematu, czyli każdą część poświęca jednemu z rodzeństwa. Tym razem skupia się Levim, najstarszym z całej trójki. W pierwszej części nie dowiadujemy się o nim zbyt wiele, poznajemy go jako surowego, trochę zrzędliwego starszego brata, ale “Kropla błękitu” ujawnia, ile musiał poświęcić, żeby wspólnie z siostrami otworzyć pensjonat, jak duży ciężar spoczywa na jego barkach i dlaczego jest tak nadopiekuńczy w stosunku do Molly i Grace. Przyznam, że chwilami mocno mnie irytował, nie podobały mi się podejmowane przez niego decyzje, aczkolwiek motywy jego postępowania częściowo go usprawiedliwiały.

Do romansu trzeba dwojga, więc autorka stworzyła postać Mii - młodej aktorki, której kariera dopiero niedawno nabrała rozpędu, a już stoi pod znakiem zapytania przez sensacyjną, choć nieprawdziwą informację, która obiegła świat. Bardzo polubiłam tę bohaterkę - ciepłą, życzliwą, niezepsutą przez sławę i pieniądze, choć noszącą w sercu niezabliźnione rany z przeszłości. Przy okazji jej wątku autorka zwraca też uwagę ile zgnilizny kryje w sobie opakowany w złoty papierek świat hollywoodzkich gwiazd, jak bardzo jednostronny, a przy tym stronniczy, jest przekaz medialny i jak łatwo za jego pośrednictwem można manipulować opinią publiczną i w mgnieniu oka zniszczyć komuś życie.

Denise Hunter jak zwykle umiejętnie przeplata uroczy wątek romantyczny z głębszymi problemami, trapiącymi bohaterów, a także pokazuje obraz żywej, obecnej w codziennym życiu wiary w Boga i relacji z Nim. Do tego dochodzi nutka tajemnicy, związanej z poszukiwaniem zaginionego naszyjnika, a także malownicze opisy uroczego, skrytego wśród gór miasteczka. Z tej mieszanki powstała cudowna, wciągająca, pełna uroku powieść, którą z czystym sumieniem i z całego serca wam polecam.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kropla błękitu
Kropla błękitu
Denise Hunter
8.1/10
Cykl: Pensjont Bluebell, tom 2

Czy ich przywiązanie będzie zbyt dużym ryzykiem, czy też nieoczekiwanym skarbem? Wschodząca hollywoodzka gwiazda Mia Emerson padła ofiarą skandalu i szuka bezpiecznego miejsca, by ukryć się przed dz...

Komentarze
Kropla błękitu
Kropla błękitu
Denise Hunter
8.1/10
Cykl: Pensjont Bluebell, tom 2
Czy ich przywiązanie będzie zbyt dużym ryzykiem, czy też nieoczekiwanym skarbem? Wschodząca hollywoodzka gwiazda Mia Emerson padła ofiarą skandalu i szuka bezpiecznego miejsca, by ukryć się przed dz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Czasem bywa tak, że coś, czego szukamy, znajdujemy dopiero wtedy, gdy przerywamy poszukiwania.” (str.374) Jest to druga część o pensjonacie Bluebell i jego mieszkańcach. W tej części na plan pie...

@asach1 @asach1

Mia Emerson, młoda, rozpoznawalna, hollywoodzka aktorka, pada ofiarą niemałego skandalu i chcąc uciec od problemów osobistych oraz zawodowych, wyjeżdża do małego, położonego nad jeziorem pensjonatu w...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @tea.books.lover

Klub świątecznych zbrodni
Dla bystrych, ciekawych świata dzieciaków...i nie tylko!

“Klub świątecznych zbrodni” to zbiór trzynastu opowiadań utrzymanych w zimowo-świątecznym klimacie. Choć każdy utwór ma innego autora/autorkę, przez co opowiadania znacz...

Recenzja książki Klub świątecznych zbrodni
My mieliśmy szczęście
Szczęście pośród nieszczęścia

“My mieliśmy szczęście” to niesamowicie poruszająca historia rodziny Kurców - polskich Żydów, których uporządkowany świat legł w gruzach wraz z nadejściem II wojny świat...

Recenzja książki My mieliśmy szczęście

Nowe recenzje

Beret i Kapot. Inspektor Anton
Prosiaki i ich draki
@alicya.projekt:

@ObrazekBeret i Kapot, dwa prosiaki, urwisy, gałgany i łapserdaki. Myślą, że sprytne są z nich chłopaki kradną więc n...

Recenzja książki Beret i Kapot. Inspektor Anton
Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl