Uderz, skarbie, jeszcze raz recenzja

Uderz, skarbie, jeszcze raz

Autor: @iza.81 ·1 minuta
2023-05-23
Skomentuj
4 Polubienia
Muszę przyznać, iż tytuł książki "Uderz, skarbie, jeszcze raz" wydał mi się mocno kontrowersyjny, kojarzący się z przemocą. Jednak wakacyjna okładka zdawała się temu przeczyć. I tak też się okazało. Zatem o jakie uderzenie chodzi? Nie zdradzę.

Jest to komedia romantyczna, ale w żaden sposób nieprzesłodzona. Wszystko jest w punkt. Pod przykrywką dobrego humoru i lekkiego, wakacyjnego tonu powieści Anna Dziedzic porusza temat różnic klasowych, trudnych relacji rodzinnych, walki ze słabościami czy potrzeby akceptacji. Sporo miejsca poświęca również zaufaniu i szczerości, bez których jak wiemy, trudno jest zbudować trwały związek.

Książka zaskakuje już od pierwszych stron. Szybko wciąga nas w świat jej bohaterów. Nie będą spływać na nich tylko same radości i wzloty, ale i doświadczą upadków, będą zmuszeni podjąć (głównie Debbie) szereg trudnych decyzji. Debbie i Connor niby stanowią swoje przeciwieństwo, a jednak da się wyczuć między nimi nić porozumienia i chemię. Co ciekawe, będziemy mieli tu do czynienia z zakazaną relacją. Dojdzie do starcia serca z rozumem. Co wybierze Debbie? Czy zdecyduje się złamać obowiązujące zasady? Podobała mi się siła i postawa Connora, który tak łatwo nie odpuszczał. Uparty z niego facet, ale w bardzo pozytywnym kontekście. A do tego potrafi naprawdę słuchać. Takie męskie charaktery cenię sobie zarówno w książkach, jak i w życiu. Czyżby zatem trafił się nam ideał? Nie zdradzę.

"Jest parcie na bycie silną. Jakby słaba kobieta była... słaba. Bezwartościowa. A ja już mam dość bycia silną. Nie chcę udawać, że nie boli, kiedy ktoś mnie źle traktuje. Chcę płakać, kiedy coś mi nie wyjdzie. Chcę, żeby ktoś mnie przytulił i powiedział, że nic się nie stało. Nie chcę rozwiązywać cudzych problemów. Chcę, żeby choć raz to ktoś rozwiązał moje. Złapał mnie za szmaty i wyciągnął z kłopotów. I zapewnił, że świat się na tym nie kończy."

"Uderz, skarbie, jeszcze raz" to pełna emocji komedia romantyczna o zapomnianych już książętach i księżniczkach. Realne życie to nie disneyowska bajka, ale może się mylę... i znajdzie się książę na białym koniu, który zechce uratować księżniczkę? Rajska wyspa czeka, abyście to sprawdzili! Kierunek: Pohako.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-23
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uderz, skarbie, jeszcze raz
Uderz, skarbie, jeszcze raz
Anna Dziedzic
7.8/10

Czy trzeba być księżniczką Disneya, żeby spotkać księcia z bajki? Debbie ma prosty cel: wyplątać ojca z kłopotów i nie wpakować się we własne. Twardo stąpa po ziemi, nie pozwalając, by marzenia przyj...

Komentarze
Uderz, skarbie, jeszcze raz
Uderz, skarbie, jeszcze raz
Anna Dziedzic
7.8/10
Czy trzeba być księżniczką Disneya, żeby spotkać księcia z bajki? Debbie ma prosty cel: wyplątać ojca z kłopotów i nie wpakować się we własne. Twardo stąpa po ziemi, nie pozwalając, by marzenia przyj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marzycie o idealny miejscu na wakacje? A może już takie odwiedziliście? Gdybyście mogli dziś tam pojechać gdzie by to było? Debby jedzie w miejsce które dla wielu jest idealnym rajem w którym spedz...

PO
@podrugiejstroniewyobrazni

Ależ to była świetna książka! Ja naprawdę przyjemnie spędziłam z nią czas. Wywołała wiele emocji. Momentami płakałam ze śmiechu, innym razem ze wzruszenia. Jak się okazuje, wcale nie trzeba być księ...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @iza.81

In your arms
In your arms

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, wydawałoby się bez wyjścia i nie do pozazdroszczeni...

Recenzja książki In your arms
Naucz mnie dotyku
Naucz mnie dotyku

Głównym motywem "Naucz mnie dotyku" jest wątek zaburzeń lęku i paniki, jaki odczuwa główna bohaterka Rose. Kamila Jadczak świetnie oddała towarzyszące dziewczynie emocje...

Recenzja książki Naucz mnie dotyku

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem