Ukraińskie serca recenzja

"Ukraińskie serca", J. Harrow

Autor: @kasienkaj7 ·3 minuty
2022-12-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Bo wiesz, można zaufać komuś, kto nas zawiedzie, można pokochać kogoś, kto nam złamie serce, ale jeśli w obawie przed tym zamkniesz je na cztery spusty, to pod koniec życia będziesz czuła wielką pustkę."

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, na ile każdy z nas jest wolny?
Niby nie czujemy żadnych ograniczeń, a tak na dobrą sprawę bardzo wiele nas krępuje w życiu, począwszy od opinii i oczekiwań innych, na własnych obawach skończywszy. Każdy z nas ma w głębi serca jakieś pragnienia, których nie śmie realizować.
Jak myślicie, dlaczego?
Dlaczego rezygnujemy z czegoś, zanim jeszcze podejmiemy jakiekolwiek kroki w tym kierunku?

"Wiem tylko, że mamy szansę, a zmarnowanie jej byłoby grzechem."

Taką szansę od losu dostała Sonia.
5 lat temu.
Stanęła przed możliwością zrealizowania marzeń, życia w zgodzie z własnymi pragnieniami i oczekiwaniami, wystarczyło tylko podążać za głosem serca.
Niestety, to wcale nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać. Nie każdy z nas ma na tyle odwagi, by się obnażyć i pokazać prawdziwą twarz.
Zawsze istnieje ryzyko odtrącenia.
Sonia odrzuciła swoją szansę, ale teraz, po 5 latach, życie ponownie ją jej ofiarowuje.
Czy tym razem dziewczyna odważy się skorzystać z możliwości, jaką zesłał jej los?

"Byłam lepszą aktorką niż prawdziwym człowiekiem."

W opinii społecznej Sonia uchodzi za miłą i sympatyczną osobę. Niestety, to tylko pozory stworzone z myślą o dobrym wizerunku rodziny. W rzeczywistości, jej samej wydaje się, że nie ma serca, albo gdzieś tam jest, ale znajduje się zupełnie nie po tej stronie, co trzeba.
Tak było do czasu, zanim poznała Nazara, który swoją naturalnością zburzył jej perfekcyjnie zorganizowany świat, gdzie nie było miejsca na miłość.
Niestety, mężczyzna w żaden sposób nie wpisuje się w restrykcyjne oczekiwania jej rodziców, majętnych hotelarzy, dla których najważniejszy jest majątek i pochodzenie. Ukrainiec, z niższych warstw społecznych i to do tego niepełnosprawny, nigdy nie będzie dobrym partnerem dla ich jedynej córki.

"Dlaczego to jedno spojrzenie tak bardzo mną wstrząsnęło?"

Nazar wyzwala w Soni emocje, o które w ogóle się nie podejrzewała. W końcu do głosu dochodzi serce, do tej pory tłumione oczekiwaniami rodziców oraz narzuconymi przez społeczeństwo konwenansami. Życie dziewczyny nabiera barw, jednak w umyśle wciąż tli się niepokój o konsekwencje tego uczucia.
Czy warto tyle ryzykować?
Czy warto dać się ponieść uczuciom wiedząc, że za niesubordynację wobec rodziców może spotkać ją kara?

"Wiedział czego chce, nie bał się o tym mówić, ani tego okazywać. Nie bał się jutra, przyszłości, ani... mnie."

Uczucie Soni i Nazara, choć piękne i czyste, od samego początku musiało zmierzyć się z kłodami, jakie przygotował im los.
Czy Sonia odważy sie wyjść ze swojej strefy komfortu i miłość tych dwojga będzie miała szansę bytu?
A może niebezpieczeństwo czyha z zupełnie innej strony?
Sonia i Nazar.
Bohaterowie, których uczucie było najpiękniejszym, co ich spotkało w życiu.
Czy współczesnym odpowiednikom Romea i Julii pisane jest szczęśliwe zakończenie?

"Niczego nie mogę Ci obiecać, Soniu. Nie wiem, jak długo będziemy razem, ani czy dam Ci szczęście."

"Ukraińskie serca" J. Harrow to piękna powieść o pokonywaniu własnych barier, o wychodzeniu naprzeciw szczęściu, wbrew niezdrowym oczekiwaniom innych. To zmierzenie się z niepełnosprawnością i jej konsekwencjami.
Niełatwo dziś podążać za głosem serca, jednak autorka pokazuje nam, że nie jest to niemożliwe. Przypomina, że nieważne są pieniądze, lecz wyznawane przez drugiego człowieka wartości.

"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu." <A. de Saint - Exupery>

Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukraińskie serca
Ukraińskie serca
"J. Harrow"
8.4/10

Rodzina Sawoszów to majętni hotelarze, dla których liczą się tylko pieniądze i pozycja. Sonia stara się sprostać wymaganiom rodziców, ale jednocześnie tęskni za normalnym życiem. Nauczona nieufności ...

Komentarze
Ukraińskie serca
Ukraińskie serca
"J. Harrow"
8.4/10
Rodzina Sawoszów to majętni hotelarze, dla których liczą się tylko pieniądze i pozycja. Sonia stara się sprostać wymaganiom rodziców, ale jednocześnie tęskni za normalnym życiem. Nauczona nieufności ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ukraińskie serca" to książka J. Harrow, która powstała jeszcze przed wybuchem wojny, więc jeśli ktoś z Was boi się tematyki wojennej i to w obecnej sytuacji to możecie być spokojni .. Ta książka por...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

„Bo wiesz, można zaufać komuś, kto nas zawiedzie, można pokochać kogoś, kto nam złamie serce, ale jeśli w obawie przed tym zamkniesz je na cztery spusty, to pod koniec życia będziesz czuła wielką pus...

@aleksandra.z.ksiazka @aleksandra.z.ksiazka

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka