Życie Violette recenzja

Uparcie i skrycie...

Autor: @kuklinska.joanna ·2 minuty
2024-03-06
2 komentarze
7 Polubień
Są takie książki, które się czyta takie, które się pochłania i takie, którymi trzeba się delektować. Czytam bardzo dużo i coraz częściej łapie się na tym, że gatunki, w których kiedyś się zaczytywałam i uważałam za ulubione, schodzą na dalszy plan. Od czasu do czasu lubię sięgać po coś ambitniejszego. Bo każda książka musi mieć w sobie to coś. Owszem fajne uczucie przeczytać książkę w kilka godzin nie powiem, ale to bardziej na zasadzie przeczytać, zrecenzować i zapomnieć, a przecież nie na tym to polega. W zeszłym roku moja znajoma poleciła mi książkę "Życie Violette" Valerie Perrin. Pomyślałam sobie tak, kiedyś ją przeczytam i wiecie, co zrobiłam? Kupiłam ją i sprezentowałam mojej przyjaciółce Halince. Później trafiłam na IG na konkurs, w którym można było sobie wybrać 2 książki, o których się marzy. Kreatywnie się zgłosiłam i 2 książki przytuliłam, w tym "Życie Violette".


"Życie jest jak sztafeta, Violette. Przekazujesz je komuś, kto je bierze i daje je komuś innemu. Ja tobie twoje przywróciłem i któregoś dnia je przekażesz".


Życie jest niesprawiedliwe! Dlaczego jedni są w czepku urodzeni, a inni już od pierwszego oddechu na tym świecie mają pod górkę? Tytułowa Violette, bo o niej mowa, przychodząc na świat, pokrzyżowała niektórym plany. Najpierw została uznana za martwą, później cudownie odżyła, dzieciństwo spędziła w domach zastępczych. Później pracowała jako barmanka, poznała swojego przyszłego męża Phillipe, została dróżniczką, urodziła córkę Leonine. Żaden kolejny dzień jej życia nie różnił się od poprzedniego do czasu, aż w tragicznych okolicznościach straciła córkę. Violette nie może sobie poradzić z żałobą, szuka winnych tej tragedii. Zostaje dozorczynią na cmentarzu. Jak to się dziwnie w życiu składa, będąc dróżniczką, nie pozwalała ludziom przechodzić na drugą stronę, a teraz pracując na cmentarzu, trochę im w tym pomaga. Z dnia na dzień Phillipe znika z domu. Kobieta z wielkim oddaniem i szacunkiem pielęgnuje opuszczone groby, sadzi i podlewa kwiatki, bierze udział w pogrzebach. Czuje, że wreszcie znalazła swoje miejsce na ziemi. To właśnie tu i teraz przeżywa swoją drugą młodość.



"Być kochanym to zachować młodość".


Ta książka to hołd dla życia. Powieść o zwykłych ludziach ich rozterkach, tęsknotach, o życiu i śmierci, o początkach i zakończeniach. I przede wszystkim o nadziei, która umiera ostatnia. Bo przecież zawsze tli się mała iskierka, zawsze jest szansa na nowy, lepszy początek. Trzeba tylko uwierzyć i dopomóc szczęściu. Książka jest specyficzna i nie każdemu się spodoba. Mnie zachwyciła. Piękny styl i język i niesamowity kunszt autorki zasługują na pochwałę. Każdy rozdział poprzedzony jest sentencją. Autorka pokazuje, że na miłość nigdy nie jest za późno. Owszem można się przyzwyczaić do samotności, ale nie można wyrzec się szczęścia. Ludzie są dziwni, nie potrafią spojrzeć w oczy matce, która straciła dziecko, ale dziwią się, widząc, jak kobieta się podnosi po tej stracie, jak się stroi.



" Uparcie i skrycie
Och życie kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię nad życie
Jem jabłko winne
I myślę: "Ech Ty życie łez mych winne, nie zamienię Cię na inne" - Edyta Geppert " Och życie, kocham cię nad życie"


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-01
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie Violette
Życie Violette
Valerie Perrin
8.1/10

Wielka pochwała radości z małych rzeczy. Bajkowe krajobrazy Burgundii, opowieści o życiu snute na cmentarzu, śmiech i łzy, które mieszają się z pachnącą kawą. Życie i jego różne odcienie. I ...

Komentarze
@gala26
@gala26 · około 2 miesiące temu
Pięknie napisana recenzja. "Ludzie są dziwni, nie potrafią spojrzeć w oczy matce, która straciła dziecko, ale dziwią się, widząc, jak kobieta się podnosi po tej stracie, jak się stroi", idealnie pasuje do mojego życia. Znam to z autopsji.
× 1
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · około 2 miesiące temu
Dziękuję Halinko 😘❤️ Mi tę książkę poleciła koleżanka, która straciła Mamę💔Od razu zastrzegła,że książka jest specyficzna,nie każdemu się spodoba,nie każdy ją zrozumie. Ja wiedziałam,że się nie zawiodę😊
× 1
@Czytajka93
@Czytajka93 · około 2 miesiące temu
Ciekawa recenzja tej książki Asiu ❤️
× 1
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · około 2 miesiące temu
Dziękuję Saro 😘❤️
× 1
Życie Violette
Życie Violette
Valerie Perrin
8.1/10
Wielka pochwała radości z małych rzeczy. Bajkowe krajobrazy Burgundii, opowieści o życiu snute na cmentarzu, śmiech i łzy, które mieszają się z pachnącą kawą. Życie i jego różne odcienie. I ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Życie Violette" Valerie Perrin to powieść, o której słyszałam, wielokrotnie też okładka w niebieskiej tonacji przyciągała mój wzrok. Wiedziałam, że kiedyś po nią sięgnę i kiedy nadarzyła się okazja ...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Przepiękna książka, czytana przez panią Katarzynę Traczyńską. Było to pierwsze moje z jej głosem spotkanie i nie ostatnie. Wsłuchiwałam się w nią przez tydzień. Książkę zachwalał w Bookszpanie ojciec...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @kuklinska.joanna

Na zboczu góry
Ludzka psychika

Im więcej człowiek czyta, tym częściej zastanawia się nad tym jak to możliwe, że o niektórych autorach w ogóle do tej pory nie słyszał. Oczywiście mam na myśli autorów p...

Recenzja książki Na zboczu góry
Zagubiona
Zawsze pod wiatr

Książka z dedykacją cieszy oko i raduje serducho. To taki unikat dla czytelnika i piękny gest ze strony autora (-ki). 4 kwietnia swoją premierę miała "Zagubiona" Doroty ...

Recenzja książki Zagubiona

Nowe recenzje

Krew wilka
To już jest koniec.
@klaudia.nog...:

Fantastyka nigdy nie była moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o książki, w których się zaczytywałam. Zawsze wydawały mi...

Recenzja książki Krew wilka
Panaceum
Lektura nie dla każdego
@Kantorek90:

Współpraca reklamowa @wydawnictwo_amare Pozwól miłości stać się lekiem na całe zło. To zdanie umieszczone na rewersie ...

Recenzja książki Panaceum
Reality Fame. Walka o sławę
Jaką cenę trzeba zapłacić za sławę i pieniądze?
@tomzynskak:

„Reality Fame. Walka o sławę” autorstwa Marii Karnas to powieść, która przenosi Czytelnika w świat reality show, pienię...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl